REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy najemca ma obowiązek wykupić polisę OC?

Czy najemca ma obowiązek wykupić polisę OC?
Czy najemca ma obowiązek wykupić polisę OC?
/
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W umowach najmu coraz częściej pojawia się wymóg wykupienia OC przez lokatora (najemcę). Czy niedroga polisa OC może zastąpić dużą kaucję?

Trudny rynek dla najemców. Wynajmujący wymagają polisy OC

Najemcy w Polsce tęsknią za czasami, gdy czynsze realnie malały, a w dostępnych lokalach można było wręcz przebierać. Takie realia panowały na rynku najmu zdestabilizowanym przez zdalną naukę studentów i początek pandemii COVID-19. W warunkach wysokiej inflacji, wojny za wschodnią granicą oraz napływu uchodźców z Ukrainy sytuacja odwróciła się jednak o 180 stopni. Dostępnych mieszkań na wynajem brakuje, a czynsze są o ok. 20% wyższe niż przed rokiem. 
Co więcej, właściciele lokali coraz częściej wymagają od najemców podpisania umowy najmu okazjonalnego lub instytucjonalnego i wykupienia specjalnego OC. Wbrew pozorom, taki ubezpieczeniowy wymóg nie stanowi dużego problemu. Za kwotę, która zwykle nie przekracza 100 zł rocznie, najemca może bowiem wykupić wszechstronną ochronę obejmującą również jego osobiste rzeczy. Eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl oraz największej w Polsce multiagencji ubezpieczeniowej Unilink tłumaczą, dlaczego OC najemcy w praktyce się przydaje.

REKLAMA

Wymóg dotyczący OC najemcy w umowie najmu

REKLAMA

Już wcześniej w naszym artykule znalazła się wzmianka o coraz bardziej popularnych umowach najmu okazjonalnego oraz instytucjonalnego. Warto zdawać sobie sprawę, że wybór przez strony tradycyjnej umowy najmu cechującej się większym stopniem ochrony lokatora, wcale nie wyklucza wymogu związanego z wykupieniem OC przez najemcę. „Ustawa z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz.U. 2001 nr 71 poz. 733), czyli podstawowy akt prawny regulujący zasady każdego wynajmu mieszkania, nie wyklucza obowiązku wykupienia stosownego OC przez najemcę. W tym zakresie obowiązuje zatem swoboda ustaleń stron umowy” - mówi Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Wymóg dotyczący wykupienia przez lokatora ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, na pewno powinien znaleźć się w umowie najmu. Przykładowa klauzula może wyglądać następująco: “Najemca zobowiązuje się do posiadania w okresie trwania najmu ubezpieczenia chroniącego jego odpowiedzialność cywilną za szkody wyrządzone właścicielowi lokalu oraz sąsiadom (dalej: OC najemcy). Suma OC najemcy powinna być nie mniejsza niż 50 000 zł. Najemca przekazał wynajmującemu kopię polisy przed podpisaniem niniejszej umowy. Najemca jest zobowiązany do opłacenia kolejnej polisy, jeżeli ochrona wygaśnie przed zakończeniem najmu.” To oczywiście przykładowa klauzula, która może się pojawić w umowie najmu. „Czasem stosuje się klauzule, które zobowiązują najemcę do wykupienia ochrony i przesłania wynajmującemu odpowiedniego potwierdzenia w ciągu np. 7 dni od zawarcia umowy najmu” - dodaje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.   

Nowe (lub wyremontowane) mieszkanie  na wynajem częściej chronione polisą

Warto mieć świadomość, że nie tylko bieżąca zmiana sytuacji rynkowej na korzyść właścicieli mieszkań skutkuje większą popularnością OC najemcy. Można wskazać jeszcze inny, ważny czynnik. Mianowicie, od kilku lat na rynku obserwujemy poprawę standardu mieszkań pod wynajem. Zwiększa się udział lokali, które zostały niedawno kupione od dewelopera i wykończone lub gruntownie wyremontowane. W wielu przypadkach, właściciele „M” ponieśli nakłady wynoszące np. 800 zł - 1200 zł w przeliczeniu na jeden metr kwadratowy. Spora część takich wynajmujących może się obawiać trudności z pokryciem większych szkód wyrządzonych przez najemcę (często nieumyślnie). „Poprawa standardu polskich lokali oraz coraz wyższy koszt prac remontowych i wykończeniowych ma znaczenie również w razie szkód „zalaniowych” i pożarowych, które najemca może wyrządzić sąsiadom” - tłumaczy Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.     

Od najmu może ubezpieczyć się także właściciel mieszkania

REKLAMA

Ryzyko związane z zalaniem sąsiada często przewija się w kontekście ochrony zapewnianej przez OC najemcy. Trzeba jednak wiedzieć, że ta polisa obejmuje również szereg innych szkód. Ubezpieczenie OC najemcy stanowi pewien wariant polisy OC w życiu prywatnym. Zatem wykupione przez lokatora OC będzie obowiązywało i zapewniało ochronę również w razie zmiany mieszkania. Co ważne, ubezpieczenie OC najemcy można potraktować jako alternatywę dla wysokiej kaucji na wypadek szkód wyrządzonych przez lokatora. „Jeżeli właściciel mieszkania zrezygnuje z wysokiej kaucji na rzecz wymogu zakupienia niedrogiego OC, to jego oferta wynajmu będzie bardziej atrakcyjna” - uważa Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.  

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Inny charakter mają polisy stanowiące rozszerzenie ochrony w ramach ubezpieczenia mieszkaniowego wykupywanego przez właściciela mieszkania (wynajmującego). Takie rozszerzenia odpowiedzialności ubezpieczyciela zapewniają ochronę finansową przed szkodami, które najemca wyrządził wynajmującemu lub sąsiadom. Należy pamiętać, że wspomniane rozszerzenia ochrony wykupywane przez właściciela mieszkania zwykle nie chronią majątku najemcy. „OC opłacane przez właściciela lokalu może natomiast obejmować odpowiedzialność cywilną z tytułu szkód przy wynajmie, które zostały wyrządzone osobom trzecim i obciążają najemcę. Właściciel wykorzysta takie OC na przykład, aby szybko zlikwidować szkodę wyrządzoną przez najemcę i załagodzić spór z sąsiadem. Poza tym za szkodę zalaniową wywołaną stanem instalacji czasem odpowiada właściciel. Wówczas ochroni go właśnie OC” - zaznacza Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.  

Ochrona wykupiona przez właściciela lokalu nie wystarczy

Trzeba jednak podkreślić, że nie wszystkie rozszerzone ubezpieczenia mieszkaniowe z pakietem OC obejmują szkody wyrządzone przez najemców osobom trzecim. Poza tym, po zlikwidowaniu szkody ubezpieczyciel właściciela mieszkania lub sąsiada może się zgłosić do najemcy jako osoby odpowiedzialnej za problem z tzw. regresem, czyli roszczeniem o zwrot kosztów likwidacji zniszczeń. Zatem najemca powinien posiadać własne OC, którego roczny koszt zwykle oscyluje na poziomie kilkudziesięciu złotych. Taka niedroga polisa zapewnia ochronę nie tylko na wypadek szkód wyrządzonych właścicielowi mieszkania i/lub sąsiadom. „W praktyce co najmniej równie ważne okazuje się ubezpieczenie ruchomości domowych najemcy (np. mebli i sprzętu elektronicznego) od skutków działania żywiołów oraz kradzieży” - podsumowuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

W pakiecie przy ubezpieczeniu mieszkania lub domu nie można też zapominać o ochronie z tytułu assistance, na którą często może liczyć najemca posiadający dedykowane OC. Chodzi nie tylko o wizyty fachowca takiego, jak na przykład hydraulik. W ramach assistance, ubezpieczyciele czasem oferują także zastępczy nocleg w hotelu i przewiezienie dobytku w bezpieczne miejsce. To usługa bardzo użyteczna w sytuacji, gdy uszkodzone lokum tymczasowo nie nadaje się do zamieszkania. W pakiecie oprócz rozszerzenia ubezpieczenia o OC najemcy nieruchomości pojawia się też niekiedy ochrona przed kradzieżą kieszonkową, rabunkiem na ulicy, a nawet przed oszustwem metodą „na wnuczka”. Oczywiście, za każdym razem trzeba sprawdzać limity i wyłączenia ochrony proponowanej przez ubezpieczyciela. „Podobnie jak w przypadku tradycyjnego ubezpieczenia mieszkaniowego, analiza warunków ofert firm ubezpieczeniowych jest zadaniem dla agenta. Taki ekspert upewni się, że kupowana polisa będzie zapewniać realną ochronę i spełni wymagania stawiane przez właściciela mieszkania” - mówi Maciej Łoboz, ekspert Unilink, największej multiagencji ubezpieczeniowej w Polsce.

Źródło: porównywarka ubezpieczeniowa Ubea.pl.    

 

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta tytoniowa – czym jest, kto może się o nią ubiegać i na jakiej podstawie prawnej?

Renta tytoniowa to pojęcie, które choć w powszechnym użyciu nie funkcjonuje, coraz częściej pojawia się w kontekście dyskusji o świadczeniach z tytułu niezdolności do pracy. Choć alkoholizm jest uznawany za jedno z najpoważniejszych uzależnień, jego konsekwencje zdrowotne nie są jedynymi powodami przyznawania rent. W artykule wyjaśniamy, czym jest renta tytoniowa, kto może się o nią ubiegać oraz na jakiej podstawie prawnej można starać się o to świadczenie.

777 zł składki zdrowotnej pracownika, 315 zł przedsiębiorcy (obaj zarabiają 10 tys. zł miesięcznie). Konstytucyjny paradoks? Czy różne kwoty składki są sprawiedliwe?

Temat składki zdrowotnej był przez kilka ostatnich lat poruszany wielokrotnie. Porównując różne poziomy wynagrodzenia (co znajdą Państwo w dalszej części artykułu) nie da się nie zauważyć, że pracownicy zatrudnieni na umowę o pracę płacą co do zasady składkę zdrowotną w wyższej wysokości niż przedsiębiorcy. W tym artykule przyjrzymy się, dlaczego tak się dzieje, czy jest to obiektywnie sprawiedliwe i czy jest to zgodne z zasadą równości wobec prawa. Bo przecież dostęp do publicznej służby zdrowia mamy taki sam. A jakość tego leczenia nie zależy od wysokości składki.

Skoro nieznajomość prawa szkodzi, to czyja to jest wina, że go nie znamy? [5 POWODÓW]

Prawo dotyka wszystkich. Tymczasem prawdziwie poznają je osoby decydujące się na studia prawnicze. Brak znajomości prawa rodzi niesprawiedliwość społeczną. Jakie są powody nieznajomości prawa? Czy możliwe są zmiany pozwalające na zrozumienie przepisów prawnych przez każdego?

Pracujący emeryt z przywilejami finansowymi: zwolnienie z PIT i wyższa emerytura. Niektórzy mają limity dorabiania

ZUS informuje, że w ciągu ostatnich dziewięciu lat liczba pracujących emerytów wzrosła o 51,7 proc. Na koniec grudnia 2015 roku w Polsce było 575,4 tys. pracujących emerytów, natomiast na koniec 2024 roku ich liczba wzrosła do 872,6 tys. Nic dziwnego. Przepisy wspierają aktywność zarobkową emerytów.

REKLAMA

Rozporządzenie DORA - co to jest i kogo dotyczy? [PRZEWODNIK]

Czego dotyczy unijne rozporządzenie DORA? Wprowadza nowe pojęcia i wymagania dotyczące cyberbezpieczeństwa w sektorze finansowym. Prezentujemy przewodnik po DORA z wyjaśnieniem trudnych pojęć dla dostawców usług ICT.

Kiedy ZUS przyznaje tzw. rentę alkoholową? Niezdolność do pracy musi być spowodowana czymś więcej niż chorobą alkoholową

W orzecznictwie lekarskim nie istnieje pojęcie tzw. renty alkoholowej. Jak podkreśla Wojciech Dąbrówka, rzecznik prasowy ZUS-u, sam fakt istnienia choroby alkoholowej nie jest wystarczający do uzyskania świadczenia rentowego z tytułu niezdolności do pracy. Istotne jest stwierdzenie, że choroba alkoholowa może spowodować dodatkowe schorzenia będące powikłaniami uzależnienia, które znacznie ograniczają zdolność do pracy. Przykładami takich powikłań mogą być marskość wątroby, przewlekłe zapalenie trzustki, uszkodzenie układu nerwowego, uszkodzenie układu krążenia, a także zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania.

Plagiat w mediach – konsekwencje prawne i możliwości dochodzenia roszczeń

Plagiat jest poważnym naruszeniem zarówno zasad etyki dziennikarskiej, jak i obowiązujących przepisów prawa autorskiego. Współczesna era cyfryzacji oraz dynamiczny przepływ informacji sprzyjają przypadkom wykorzystywania cudzych treści bez odpowiedniego przypisania autorstwa. Warto przeanalizować, jakie regulacje prawne chronią twórców przed plagiatem w kontekście informacji prasowych oraz jakie działania mogą podjąć osoby poszkodowane w sytuacji, gdy ich teksty zostaną skopiowane bezprawnie.

Sejm na żywo 31 marca 2025 r.: Komisja śledcza ds. Pegasusa

Przesłuchanie Mai Rodwald, prokurator, wezwanej w celu złożenia zeznań w toczącym się postępowaniu zmierzającym do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, Policję, organy kontroli skarbowej oraz celno-skarbowej, organy powołane do ścigania przestępstw i prokuraturę w okresie od dnia 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r.

REKLAMA

Świadczenie wspierające jednak nadal na 7 lat. Nawet jeżeli nowe wytyczne dla WZON i PZON dadzą pkt 7 i 8 oraz stałe orzeczenie

Dla osób niepełnosprawnych prawnym wydarzeniem ostatniego tygodnia było wydanie wytycznych dla WZON i PZON co do stałych orzeczeń dla osób cierpiących na jedną z przeszło 200 chorób genetycznych. Wytyczne opublikował Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, Łukasz Krasoń. Wytyczne generalnie są adresowane dla dzieci do 16 roku życia i ich rodziców. Po otrzymaniu orzeczenia ważnego do ukończenia 16 roku życia będzie ono miało charakter stały (do 16. roku życia). Następnie osoba niepełnosprawna wystąpi o orzeczenie "dla dorosłych" i ono także będzie miało charakter stały. Niestety (na dziś) posiadanie stałego orzeczenia o niepełnosprawności nie ma znaczenia dla świadczenia wspierającego. Świadczenie to jest przeznaczone dla osób dorosłych. Dla świadczenia wspierającego istotne jest nie orzeczenie o niepełnosprawności, a poziom potrzeby wsparcia ustalony przez WZON, a tego nowe wytyczne nie dotyczą. W dalszym ciągu nie ma planów, aby świadczenie wspierające było przyznawane dożywotnio. Są tylko takie postulaty.

Czy stopień niepełnosprawności wpływa na wysokość zachowku?

Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Wyższy zachowek przysługuje bowiem osobom trwale niezdolnym do pracy. Co to oznacza?

REKLAMA