Nowelizacja trafiła do sejmowej komisji infrastruktury w wyniku licznych skarg na konkursy SMS Premium. Z raportu Ministerstwa Finansów z wykonania ustawy hazardowej w 2010 roku wynika, że obroty loterii SMS wyniosły 75 mln złotych, czyli w najlepszym razie to siedem procent całego rynku gier hazardowych.
Najbardziej uciążliwe były loterie, w których konsumenci byli nękani SMS-ami bądź nawet telefonami. Inne działanie polegało np. na tym, że organizator rozłączał się po jednym sygnale, a po oddzwonieniu na numer, który się wyświetlił, okazywało się, że dzwoniący trafiali na telefoniczną loterię, w której połączenie wynosiło do kilkunastu złotych.
UOKiK uznał takie praktyki za nieuczciwe i nałożył na wiele podmiotów organizujących tego typu konkursy kary finansowe.
Zobacz:Oszukani przez sklep internetowy walczą razem
Rekordową karę w wysokości 5 mln zł wymierzył jednak UKE wobec operatora sieci Era (obecnie T-Mobile) za to, że do 1,7 mln swoich abonentów wysyłał SMS-y zachęcające do udziału w loterii. Problem w tym, że sieć nie informowała o tym, że każdego dnia automatycznie do ich rachunku dopisywane jest 4,88 zł.
Nowelizacja jest projektem poselskim i ma spowodować ukrócenie nieuczciwych praktyk nadawców i operatorów m.in. poprzez:
-możliwości całkowitego zablokowania SMS-ów Premium;
-obowiązek informowania w SMS-ie o cenie wiadomości i firmie obsługującej usługę;
-obowiązek informowania użytkownika o przekroczeniu limitu 31 zł brutto dziennie oraz 200 zł brutto miesięcznie;
- zamieszczenie na stronie UKE pełnego wykazu oferujących takie usługi firm wraz z numerami, jakie obsługują i ich cennikami.
Zobacz: Zakupyonline-8 zasad bezpieczeństwa
Nowelizacja nie zapewni 100 % ochrony konsumentów. Przede wszystkim powinni oni czytać regulaminy oferowanych usług, w których niejednokrotnie wyrażają zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych a także narażają się na wysokie rachunki telefoniczne.
AS/Źródło: Federacja Konsumentów