Wypowiedzenie umowy kredytu przez bank
REKLAMA
REKLAMA
Jest jeszcze jedna rzecz bardzo istotna - kiedy umowa była zawarta, czy przed dniem wejścia w życie nowej ustawy o kredycie konsumenckim, tj. 6 miesięcy od dnia 18 grudnia 2011, czy po dniu jej obowiązywania. Jeśli umowa została zawarta na warunkach starej ustawy, tj. z dnia 20 lipca 2014 r., koniecznym jest zweryfikować, czy art. 14 niniejszej ustawy był zmieniony przed zawarciem umowy kredytu czy później.
REKLAMA
Zgodnie ze starą ustawą o kredycie konsumenckim z dnia 20 lipca 2001 r. art. 14 zawiera, że „jeżeli konsument nie zapłacił w terminach określonych w umowie pełnych rat kredytu za co najmniej dwa okresy płatności, kredytodawca może wypowiedzieć umowę po uprzednim wezwaniu konsumenta, w trybie określonym w umowie kredytowej, do zapłaty zaległych rat lub ich części w terminie nie krótszym niż 7 dni od otrzymania wezwania pod rygorem wypowiedzenia umowy”.
Czy kredyt konsumencki można spłacić przed datą określoną w umowie?
REKLAMA
Przed wypowiedzeniem umowy konieczne jest więc uprzednie wezwanie do dobrowolnej spłaty kredytu. Nie uczynienie tego pozwala na drodze sądowej na podnoszenie zarzutu, iż wypowiedzenie było bezskuteczne, w związku z czym nie mogło skutkować postawieniem całego zobowiązania w stan natychmiastowej wykonalności. Z kolei powództwo, jako przedwczesne winno zostać w całości oddalone. Co najmniej dwa pełne okresy płatności oznacza zaleganie w płatności co najmniej dwóch pełnych raty kredytu. W konsekwencji nawet częściowa spłata raty wyłącza możliwość wypowiedzenia umowy.
REKLAMA
Powyższa wykładnię potwierdza zachowanie uprzywilejowanych dla kredytobiorcy regulacji pomimo nowelizacji przepisów ustawy w 2003 r., a konkretnie omawianego artykułu czternastego. Po zmianach, prawo odstąpienia przysługuje kredytodawcy niezależnie od przyczyn opóźnienia ze zapłatą, podczas gdy poprzednio ustawodawca wymagał zwłoki, czyli opóźnienia wynikającego z przyczyn, za które odpowiedzialność ponosił konsument. Ponadto uprzednio konieczne było, aby konsument zalegał z zapłatą dwóch pełnych rat co oznaczało, że kredytodawca był bezradny wobec konsumenta, spłacającego w terminie płatności tylko część raty.
Po nowelizacji w doktrynie można spotkać się z dwoma podejściami do art. 14, według pierwszego z poglądów, prawo odstąpienia przysługuje kredytodawcy, jeśli konsument przynajmniej w dwóch okresach płatności nie zapłaci pełnych rat, czyli nie zapłaci ich w ogóle bądź w części. Według drugiego z poglądów, odstąpienie jest możliwe, jeśli konsument zalega z zapłatą całości bądź części rat w sumie o wartości równej co najmniej dwu pełnym okresom płatności. Biorąc pod uwagę cel ustawy, a więc ochronę konsumenta, doktryna przychyla się do drugiego poglądu, bowiem konsekwencje odstąpienia od umowy przez kredytodawcę są dla konsumenta niewspółmierne do opóźnienia narażenia interesów kredytodawcy (Karolina Włodarska, Michał Rusinek, O zmianach w kredycie konsumenckim, Prawo bankowe 2003, Nr 10, str. 52). Mając powyższe na względzie, należy jednoznacznie stwierdzić, że skuteczność wypowiedzenia umowy uzależniona jest od zalegania ze spłatą dwóch pełnych rat kredytu.
Odstąpienie od umowy kredytu konsumenckiego
Konkludując, wobec braku faktu udowodnienia zalegania ze spłatą kredytu, roszczenie banku pomimo wypowiedzenia umowy, należy uznać za niewymagalne, a w konsekwencji za przedwczesne.
Autor: Katarzyna Kujawska, prawnik
Podyskutuj o tym na naszym FORUM
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat