Nadużycie prawa w sporach dotyczących sankcji kredytu darmowego coraz częściej dostrzegane przez sądy

REKLAMA
REKLAMA
- Wadliwość cesji
- Nadużycia w korzystaniu z SKD
- Wirtualne biura na potrzeby sporów
- Nie dla automatyzmu w sprawach SKD
Przede wszystkim sądy wskazują na wadliwość umów cesji zawieranych przez te podmioty, których głównym celem okazuje się nie być wcale ochrona praw konsumentów, a maksymalizacja własnych zysków. Krytyczne stanowisko w powyższym zakresie wyraził w ostatnim czasie m. in. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli w Warszawie w wyroku z dnia 15.01.2025 r. w spr. o sygn. akt II C 2018/24, w wyroku z 5.03.2025 r. w spr. o sygn. akt II C 1708/24 oraz w wyroku z 7.03.2025 r. w spr. o sygn. akt II C 2274/24.
REKLAMA
Wadliwość cesji
Poza tym, że sąd nie dostrzegł żadnych wad umów kredytu, które uprawniałyby do skorzystania z sankcji kredytu darmowego, szczególną uwagę poświęcił także kwestii cesji wierzytelności, zwracając między innymi uwagę, że:
1) Zawierane umowy cesji są nieskuteczne, ponieważ nie jest możliwe cedowania uprawnień ściśle związanych ze statusem konsumenta w trakcie trwania umowy kredytu,
2) Nie jest możliwe cedowanie wierzytelności niemającej charakteru samoistnego w ramach stosunku prawnego, a służącej ochronie interesów konsumenta.
Nadużycia w korzystaniu z SKD
Na szczególną uwagę zasługuje również stanowisko wyrażone przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli w Warszawie w wyroku z dnia 15.01.2025 r. w spr. o sygn. akt II C 2018/24. Sąd ten trafnie podsumował działania para kancelarii wskazując, że: „oceniana jako całość metoda podważania treści obowiązującej umowy pożyczki, zaprezentowana przez powodową spółkę, jednoznacznie nie zasługuje na aprobatę z punktu widzenia aksjologii prawa konsumenckiego i celów, dla jakich wprowadzony został przepis art. 45 ust. 1 u.k.k. Przepis ten miał służyć wprowadzeniu instrumentu dyscyplinującego kredytodawców do wypełniania obowiązku informacyjnego względem konsumentów, i do sankcjonowania rzeczywistych przypadków naruszenia tego obowiązku. Nie powinien on być w ocenie sądu wykorzystywany do formalnego jedynie kwestionowania postanowień umowy, opartego na wykorzystaniu daleko idącej i wysoce sprofesjonalizowanej argumentacji leksykalno – prawniczej, z punktu widzenia kryteriów konsumentowi całkowicie obcych lub dla niego nieprzydatnych. Z tych względów, w ocenie sądu orzekającego, złożenie w tym wypadku oświadczenia o zamiarze skorzystania z sankcji kredytu darmowego przez cesjonariusza, w toku trwającej i wykonywanej umowy, stanowiło także przejaw użycia prawa całkowicie sprzecznie z jego społeczno – gospodarczym przeznaczeniem (art. 5 k.c.)”.
Sądy trafnie więc dostrzegają, że sankcja kredytu darmowego nie jest używana jako narzędzie ochronne, ale jako instrument do zarabiania pieniędzy, co wypacza sens tej instytucji i stanowi przejaw nadużycia prawa.
Co więcej, sądy wskazują, że to nie banki wprowadzają niekorzystne dla konsumentów postanowienia umowne. Sądy trafnie dostrzegają, że to postanowienia umów cesji są rażąco niesprawiedliwe dla konsumentów – kredytobiorców i z tego też powodu nieważne okazują się same te umowy, a nie kwestionowane w procesie umowy kredytu.
Wirtualne biura na potrzeby sporów
Działanie sądów w sprawach dotyczących sankcji kredytu darmowego nie kończy się jednak na kwestionowaniu umów cesji i podkreślaniu, że taka praktyka stanowi nadużycie prawa.
W sprawach prowadzonych przez Kancelarię Lawspective odnotowujemy również, że sądy zaczynają zwracać uwagę, że nieakceptowalne jest tworzenie przez niektóre podmioty skupujące wierzytelności konsumentów wirtualnych biur celem przeniesienia spraw sądowych do ośrodków, w których zapadają niekorzystne dla banków wyroki. Kwestia ta została dostrzeżona m.in. przez Sąd Rejonowy Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, w sprawie o sygn. akt V C 255/25.
Nie dla automatyzmu w sprawach SKD
Powyżej opisane działania sądów potwierdzają, że zaczęły one dostrzegać, iż w sporach dotyczących SKD nie zawsze chodzi o ochronę praw konsumentów. Przytoczone w niniejszym artykule orzeczenia to jasny sygnał, że polskie sądy są świadome tego zjawiska i w sprawach tego typu nie będzie miejsca na automatyzm orzeczniczy.
Robert Wechman, radca prawny, counsel, Dyrektor Departamentu Sporów Sądowych w Lawspective
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA