Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej już 13 lutego 2025 roku ogłosi wyrok w sprawie C-472/23 dotyczącej sankcji kredytu darmowego. Będzie to pierwszy wyrok TSUE w polskiej sprawie związanej z pożyczkami gotówkowymi oraz instytucją sankcji kredytu darmowego, która coraz bardziej zyskuje na znaczeniu. Praktyka ta jest coraz częściej stosowana przez sądy, zwłaszcza że rośnie liczba kredytobiorców oraz pożyczkobiorców gotówkowych, którzy decydują się dochodzić swoich praw w sądach, pozywając banki lub instytucje parabankowe.
- Na czym polega sankcja kredytu darmowego
- Podstawy prawne i kontekst sprawy, którą rozstrzyga TSUE
- Co może orzec TSUE?
- Jakie skutki wyroku TSUE?
Na czym polega sankcja kredytu darmowego
Sankcja kredytu darmowego polega na tym, że konsument, który zawarł umowę kredytową (np. pożyczkę lub kredyt gotówkowy), ma prawo do żądania zwrotu wszelkich kosztów związanych z kredytem lub pożyczką, jeśli instytucja finansowa (np. bank lub parabank) m.in. nie dostarczyła mu odpowiednich informacji o kosztach kredytu lub pożyczki w sposób przejrzysty i zrozumiały. Innymi słowy, jeśli konsument nie został prawidłowo poinformowany o wszystkich kosztach związanych z umową (np. o oprocentowaniu, prowizjach, opłatach dodatkowych), ma prawo domagać się, aby zapłacone koszty zostały mu zwrócone.
W konsekwencji taki kredyt lub pożyczka stają się darmowe (należy rozliczyć tylko kwotę kapitału). Czwartkowa decyzja TSUE może mieć ogromny wpływ na sytuację konsumentów oraz na wymiar sprawiedliwości w Polsce, szczególnie, że mówimy o wolumenie 18 milionów umów.
Podstawy prawne i kontekst sprawy, którą rozstrzyga TSUE
Sprawa trafiła do TSUE na skutek pytań prejudycjalnych zadanych przez Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy, I Wydział Cywilny, w sprawie o sygn. akt I C 2034/21, w której powód dochodzi roszczenia o zapłatę uiszczonych odsetek i pozostałych kosztów wynikającego z sankcji kredytu darmowego w związku z zawartą umową pożyczki gotówkowej z jednym z banków uniwersalnych.
Kluczowe zagadnienia poddane analizie Trybunału obejmują:
1) Czy błędne podanie rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania (RRSO) w umowie kredytowej automatycznie uzasadnia zastosowanie sankcji kredytu darmowego?
2) Czy warunki zmiany opłat w umowie kredytowej muszą być precyzyjnie określone, aby spełniać wymogi prawa UE?
3) Czy polska regulacja przewidująca jedną, surową sankcję niezależnie od stopnia naruszenia, jest zgodna z unijną zasadą proporcjonalności?
Co może orzec TSUE?
Biorąc pod uwagę dotychczasowe orzecznictwo TSUE, można mieć wręcz pewność, że wyrok z 13 lutego 2025 r. będzie orzeczeniem prokonsumenckim.
1. TSUE uzna, że błędne podanie RRSO uzasadnia sankcję kredytu darmowego.
To bardzo istotne zagadnienie w kontekście ochrony konsumentów. TSUE zajmuje się tego rodzaju sprawami, ponieważ nieprawidłowości w udzielaniu informacji o RRSO mogą naruszać prawa konsumentów, wpływając na ich możliwość podejmowania świadomych decyzji kredytowych. RRSO (Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania) ma na celu przedstawienie całkowitych kosztów kredytu w sposób przejrzysty. Jeżeli w wyniku błędnego podania tej informacji konsument nie byłby w stanie ocenić rzeczywistego kosztu kredytu, mogłoby to uzasadniać stosowanie sankcji w postaci kredytu darmowego, ponieważ jest to naruszenie fundamentalnych zasad ochrony konsumentów. Warto w tym miejscu przywołać wyrok TSUE z 23 stycznia 2025 roku w sprawie C -677/23, w którym TSUE uznał, że jakiekolwiek błędy w podaniu RRSO mogą stanowić poważne naruszenie praw konsumentów, co w rezultacie może skutkować sankcją w postaci kredytu darmowego. Wskazano, że informacja o RRSO jest jednym z kluczowych elementów umożliwiających konsumentowi porównanie ofert kredytowych oraz ocenę całkowitych kosztów kredytu. Brak dokładności w tej kwestii uniemożliwia podjęcie świadomej decyzji finansowej, co jest sprzeczne z zasadą ochrony konsumentów.
2. TSUE potwierdzi, że nieprecyzyjne określenie zasad zmiany opłat w umowie kredytowej narusza prawo UE.
Kolejnym istotnym aspektem sprawy jest to, czy banki mogą w dowolny sposób zmieniać wysokość opłat związanych z kredytem. W polskim systemie prawnym niektóre umowy kredytowe pozwalają na podwyższanie opłat w oparciu o niejasne i trudne do zweryfikowania kryteria, np. zmiany poziomu inflacji, kosztów operacyjnych banku czy rekomendacji organów nadzorczych. TSUE może orzec, że takie praktyki naruszają wymogi Dyrektywy 2008/48/WE, która wymaga, aby konsument był precyzyjnie poinformowany o wszelkich opłatach i zasadach ich zmian.
3. TSUE nie stwierdzi, że polska sankcja kredytu darmowego jest nieproporcjonalna.
Sankcja kredytu darmowego w polskim prawie polega na tym, że w przypadku naruszenia obowiązków informacyjnych przez bank, konsument zwraca kredyt bez odsetek i innych kosztów. W mojej ocenie TSUE uzna, że zastosowanie sankcji kredytu darmowego w przypadku błędnego podania informacji o RRSO czy innych kosztach, a także brak jasnych zasad zmiany opłat, jest zgodne z unijnymi zasadami ochrony konsumentów, pod warunkiem, że naruszenie to miało istotny wpływ na możliwość podjęcia świadomej decyzji przez konsumenta. Sankcja kredytu darmowego może się wydawać stosunkowo surową konsekwencją, jednakże w sytuacji, gdy błąd w informacjach dotyczących kosztów kredytu ma istotny wpływ na decyzję konsumenta, taka sankcja jest w pełni uzasadniona i takie stanowisko prawdopodobnie zajmie TSUE.
Jakie skutki wyroku TSUE?
Jeśli TSUE potwierdzi obecną regulację dotyczącą sankcji kredytu darmowego, będzie to korzystne dla konsumentów, ponieważ będą oni mieli silniejszą ochronę przed błędami banków w zakresie informowania o kosztach kredytów. Takie rozwiązanie pozwoli konsumentom skuteczniej dochodzić swoich praw w przypadku, gdy banki nieprawidłowo podają informacje o RRSO lub innych kosztach kredytu. Taka sytuacja może prowadzić do wzrostu liczby procesów sądowych, gdyż konsumenci, mając świadomość, że błędy mogą skutkować zwrotem kosztów kredytu, będą bardziej skłonni do dochodzenia swoich roszczeń.
Z perspektywy banków, jeśli TSUE nie uzna polskiej sankcji kredytu darmowego za nieproporcjonalną, instytucje finansowe będą zmuszone do jeszcze bardziej rygorystycznego przestrzegania przepisów dotyczących informowania konsumentów o kosztach kredytu, w tym RRSO. Błąd w tym zakresie może prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych, w tym sankcji w postaci kredytu darmowego. Co więcej, banki mogą stanąć w obliczu wzrostu liczby procesów sądowych, ponieważ konsumenci, świadomi swoich praw, będą coraz częściej składać pozwy w celu dochodzenia unieważnienia nieprawidłowych kosztów kredytów. Większa liczba spraw sądowych może wiązać się z dodatkowymi kosztami prawnymi i reputacyjnymi dla instytucji finansowych, które będą musiały stawić czoła rosnącej liczbie spraw związanych z nieprawidłowościami w umowach kredytowych.
Podsumowanie
Wyrok TSUE w sprawie sankcji kredytu darmowego będzie miał kluczowe znaczenie dla kształtowania ochrony konsumentów na rynku kredytowym. Jeśli Trybunał potwierdzi zgodność polskich przepisów z prawem UE, będzie to oznaczać utrzymanie obecnej linii orzeczniczej i dalsze wzmocnienie pozycji kredytobiorców w sporach z instytucjami finansowymi. Nie ma wątpliwości, że decyzja skutki decyzji TSUE w 13 lutego 2025 roku będą odczuwalne zarówno dla kredytobiorców, jak i banków w Polsce.
adw. Karolina Pilawska, Pilawska Zorski Adwokaci
www.pzadwokaci.pl