Ryzykowne umowy z członkiem władz spółki kapitałowej
REKLAMA
REKLAMA
Umowa z członkiem władz
W praktyce obrotu prawnego często dochodzi dokonywania czynności prawnych pomiędzy spółką kapitałową (sp. z o.o. lub akcyjną) a osobami w tejże spółce najważniejszymi - członkami organów czy prokurentami.
REKLAMA
Czynności takie, z uwagi na silne powiązanie obu stron i wynikające z tego ryzyka nadużyć, podlegają szczególnej reglamentacji, wprowadzonej w interesie spółki i jej wierzycieli. Stosownie mianowicie do treści art. 15 § 1 kodeksu spółek handlowych zawarcie przez spółkę kapitałową umowy kredytu, pożyczki, poręczenia lub innej podobnej umowy z członkiem organu (zarządu, organu nadzoru, likwidatorem) lub prokurentem albo na rzecz którejkolwiek z tych osób wymaga zgody zgromadzenia wspólników albo walnego zgromadzenia, chyba że ustawa stanowi inaczej.
Zobacz: Umowa pożyczki
Pożyczka, poręczenie
Umowy pożyczki i poręczenia są umowami nazwanymi, których istotne postanowienia regulowane są przepisami kodeksu cywilnego. Definicja umowy kredytu z kolei została zawarta w art. 69 Prawa Bankowego. Oprócz tych trzech umów nazwanych dyspozycja przepisu art. 15 § 1 kodeksu spółek handlowych wskazuje na „inne podobne umowy”. I właśnie to sformułowanie nastręcza największych wątpliwości w praktyce, a to z powodu rezygnacji ze wskazania kryterium „podobieństwa” umów.
Zobacz również serwis: Konsument i umowy
Gdzie tkwi haczyk?
REKLAMA
Ryzyko polega zaś na tym, że konsekwencją wadliwego zakwalifikowania czynności prawnej i rezygnacja z uzyskania zgody organu właścicielskiego (zgromadzenia wspólników w spółce z o.o. lub walnego zgromadzenia w spółce akcyjnej) będzie tzw. bezskuteczność zawieszona, która – w razie braku potwierdzenia - przerodzi się w nieważność czynności prawnej, ze wszystkimi skutkami cywilnoprawnymi i podatkowymi.
Nie ulega wątpliwości, że omawiane ograniczenie obejmować może umowy nazwane (określone przepisami prawa), jak i nienazwane. Biorąc pod uwagę cel, dla którego rozwiązanie to zostało wprowadzone, należy uznać, że do kategorii „innych podobnych umów” będzie należała każda umowa, która prowadzi do nieuzasadnionego zaangażowania mienia spółki na rzecz np. członka zarządu czy prokurenta.
Do umów tych będą zatem należały wszelkie umowy, w których udostępnia się zarówno zasoby finansowe lub rzeczowe spółki kapitałowej lub zabezpiecza jego długi, a wiec umowa zastawu czy umowa gwarancji. Orzecznictwo sądowe do kategorii tej zaliczyło również poręczenie wekslowe (wyrok Sądu Najwyższego z 5.02.2009 r., I CSK 297/08, OSN Izba Cywilna 2009/C/86/175).
Przy zawieraniu tych umów należy starannie rozważyć potencjalną choćby możliwość naruszenia interesów spółki. Wydaje się bowiem, że Sądy, rozpoznając sprawy dotyczące nieważności czynności prawnych, dawać będą prymat zasadzie ochrony mienia spółki przed skutkami wątpliwych rozporządzeń na rzecz członków zarządu, rady nadzorczej czy prokurentów.
Przy zawieraniu umów z członkiem władz spółki należy starannie rozważyć możliwość naruszenia interesów spółki.
REKLAMA
Świadczy o tym najnowsza uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22.10.2010 r. (III CZP 69/10), zgodnie z którą umowa sprzedaży prawa użytkowania wieczystego gruntu i własności wzniesionych na nim budynków zawartą między spółką kapitałową i jej prokurentem jako kupującym, w której znacznie zaniżono cenę sprzedaży, jest inną podobną umową w rozumieniu art. 15 § 1 kodeksu spółek handlowych.
Podkreślić jednak należy, że rygorystyczny przepis art. 15 § 1 kodeksu spółek handlowych nie dotyczy czynności jednostronnych, a więc np. wystawienia weksla na zabezpieczenie długu prokurenta.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat