Ferie zimowe z ubezpieczeniem turystycznym
REKLAMA
REKLAMA
Numer polisy ubezpieczeniowej
Przed każdorazowym wyjściem na stok zadbajmy, aby mieć przy sobie numer polisy – wydrukowany bądź w telefonie, przydatnym będzie także numer alarmowy do Centrum Pomocy. Jeśli dojdzie do wypadku, takie dane mogą bardzo przyspieszyć dokonanie formalności, a nam zaoszczędzić sporo nerwów. Centrum alarmowe stworzone zostało również po to, by udzielić wszelkiej możliwej pomocy bezpośrednio po zdarzeniu, np. wskazać najbliższy punkt medyczny czy zabezpieczyć opiekę nad naszymi bliskimi. - Z pomocą w takich przypadkach przychodzą również nowe technologie, między innymi aplikacje mobilne. Dzięki nim ubezpieczone osoby mogą niemal natychmiast po zdarzeniu zgłosić szkodę, sprawdzić adresy najbliższych szpitali czy numery alarmowe w danym kraju. To z pewnością skraca czas, który w takich momentach jest bardzo istotny – mówi Anna Materny, Dyrektor Biura Ubezpieczeń Detalicznych w Gothaer TU S.A.
REKLAMA
Zobacz również: Ferie zimowe 2015
Ubezpieczenie turystyczne a EKUZ
To prawda, że w krajach Unii Europejskiej oraz m.in. w Norwegii i Szwajcarii, obowiązuje prawo do darmowego korzystania ze świadczeń medycznych, zagwarantowane przepisami w Europejskiej Karcie Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Karta jednak nie zabezpiecza:
- kosztów ratownictwa na stoku,
- kosztów transportu helikopterem do szpitala czy
- transportu do Polski po wypadku.
Za wszystkie takie usługi będziemy musieli zapłacić z własnej kieszeni. Na podstawie karty EKUZ nie mamy też możliwości ubiegania się o odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu. Wykup polisy w takich wypadkach to nie tylko zabezpieczenie przed ogromnymi kosztami, ale też ochrona naszych bliskich, którzy jako rodzina poszkodowanego zyskują gwarancję utrzymania i noclegu.
Zobacz również: Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego - zimowy urlop 2014
Cena ubezpieczenia a wysokość odszkodowania
Ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW) to jeden z najtańszych składników polisy turystycznej. Jeśli wykupimy polisę opiewającą na najwyższą oferowaną kwotę, to płacąc stosunkowo niewiele więcej zagwarantujemy sobie korzystną finansowo ochronę podczas ferii zimowych. Wysokość odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu obliczana jest procentowo od kwoty ubezpieczenia, więc za złamanie ręki (średnio traktowane jako 8% uszczerbek na zdrowiu) możemy otrzymać nawet do 1 600 zł, jeśli zabezpieczymy się w polisie na 20 tys. zł. Podniesie to naszą składkę o kilkanaście groszy dziennie, a w przypadku złamania istotnie poprawi naszą sytuację, pokrywając koszty ewentualnego leczenia i rehabilitacji.
Zobacz również: Jak zaplanować urlop w Święta Bożego Narodzenia 2014?
Trudno mówić o ochronie podczas zimowego urlopu wypoczynkowego bez zabezpieczenia się od ewentualnych skutków wypadku spowodowanego przez nas samych. Opisane wyżej ubezpieczenie NNW chroni nas przed skutkami zdarzeń, jeśli to my jesteśmy poszkodowani. Turystyczne OC pokryje natomiast szkody, jakie spowodowaliśmy wobec osób trzecich: koszty hospitalizacji, naprawy uszkodzonego mienia czy zniszczonego sprzętu sportowego. Paradoksalnie koszt takiej polisy wcale nie musi być wysoki. - Jak wynika z przygotowanego przez nas wyliczenia, średnia wysokość szkody w przypadku ubezpieczeń turystycznych jest prawie ośmiokrotnie wyższa niż średnia składka, którą zapłacili posiadacze polis – podaje ekspertka.
Zobacz również: Pijanego na stoku ubezpieczenie nie chroni
Ubezpieczenie turystyczne a alkohol
REKLAMA
Niestety, jeśli przed złamaniem obojczyka na stoku, zdarzyło nam się wypić przysłowiową herbatę „z prądem”, to ubezpieczyciel może nie wypłacić nam odszkodowania, nawet jeśli mamy wykupioną polisę. Picie alkoholu to typowy przykład wyłączenia odpowiedzialności.
Kłopoty z wypłaceniem odszkodowania z polisy mogą mieć także osoby, które doznały uszkodzeń ciała w wyniku własnej niefrasobliwości, np. szusowały bez kasku lub poza wyznaczonymi trasami narciarsko-snowboardingowymi. Pamiętajmy, że na zwrot poniesionych kosztów możemy liczyć tylko wtedy, jeśli przestrzegaliśmy zasad bezpiecznego, zimowego urlopu wypoczynkowego, obowiązujących na stoku.
Ubezpieczenie od kradzieży sprzętu narciarskiego
REKLAMA
Odpowiedni sprzęt sportowy to podstawa udanego urlopu. Niestety wiedzą o tym również złodzieje. Przypadki kradzieży na stokach wcale nie należą do rzadkości, podobnie jak uszkodzenia sprzętu w wyniku wypadku czy zejścia lawiny. Zabezpieczenie w postaci polisy pomoże zrekompensować poniesione straty, a te w przypadku markowego ekwipunku mogą być naprawdę dotkliwe. Wykupując ubezpieczenie sprzętu dokładnie sprawdźmy, co obejmuje. Złodziej może się przecież skusić nie tylko na nasze narty, ale i na kijki, gogle czy kask. Pamiętajmy jednak, że nawet najlepsza polisa nie zabezpieczy nas przed brakiem rozsądku. Możemy zapomnieć o wypłacie pieniędzy, jeśli sami zachęciliśmy złodzieja do kradzieży, pozostawiając sprzęt sportowy bez opieki przed barem lub restauracją.
Niezależnie od tego, czy zimowy urlop wypoczynkowy organizujemy sami czy wyjeżdżamy z biurem podróży, zawsze sprawdzajmy, co dokładnie zawiera nasze ubezpieczenie turystyczne, i w jakich okolicznościach działa. Znając i respektując wszystkie zapisane w umowie ubezpieczeniowej reguły, zapewnimy sobie bezpieczny i udany wyjazd, a uroki ferii zimowych w górach będą nas cieszyć przed długie miesiące.
Autor: Anna Materny, Dyrektor Biura Ubezpieczeń Detalicznych w Gothaer TU S.A.
Polecamy serwis: Ubezpieczenia
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat