Ustalenie wysokości odszkodowania w przypadku ubezpieczeń dobrowolnych, w tym mieszkaniowych jest uzależnione od wariantu, na którym zawarto ubezpieczenia domu, mieszkania. Zasadą jest podział tego typu produktów na ubezpieczenie mienia w wartości rzeczywistej oraz w wartości odtworzeniowej (nowej).
Wartość rzeczywista
Przy wartości rzeczywistej ubezpieczyciele stosują ustalony na podstawie oględzin bądź w oparciu o wiek nieruchomości procentowy stopień jej zużycia. Sposób szacowania stopnia zużycia powinien być określony w treści o.w.u. W przeciwnym razie postępowanie ubezpieczyciela nie mające podstawy w umowie jest bezprawne i nie będzie wiązało ubezpieczającego.
Zobacz: Bezpłatna porada prawna
Ubezpieczyciele często do określenia stopnia zużycia wykorzystują tabele, według których określonemu wiekowi przedmiotu ubezpieczenia przypisuje się wyrażony w procentach stopień zużycia. Stąd też inkorporowanie do umowy treści tabeli albo wręczanie jej razem z o.w.u. przed zawarciem umowy czyni z niej wiążący strony element umowy ubezpieczenia.
W przypadku wartości rzeczywistej wysokość odszkodowania uwzględnia również stopień zużycia. Sposób szacowania stopnia zużycia powinien być określony w treści o.w.u., inaczej nie będzie podstawy prawnej do szacowania.
Zobacz serwis: Ubezpieczenia majątkowe
Wartość odtworzeniowa
Przy ubezpieczeniu w wariancie wartości odtworzeniowej wartość odszkodowania stanowi rzeczywisty, realny koszt związany z doprowadzeniem rzeczy uszkodzonej do stanu sprzed szkody, bez stosowania stopnia zużycia.
W przeważającej liczbie rozpatrywanych roszczeń ubezpieczyciele stosują rozliczenie kosztorysowe na podstawie programów eksperckich np. „SEKOCENBUD”, „NORMA”. W takim przypadku, otrzymując wycenę należy zwrócić uwagę na wysokość stosowanych stawek za jedną roboczogodzinę (rbg) oraz cen materiału i sprzętu oraz porównać wartości z tymi, które funkcjonują na lokalnym rynku usług budowlanych.
Wartość odtworzeniowa będzie stanowiła realny koszt związany z doprowadzeniem uszkodzonej rzeczy do stanu sprzed szkody.
Zobacz: Kto zapłaci za koszty ratowania majątku?
Gdy kwota zbyt niska?
Niezadowalający rezultat sporządzonej przez ubezpieczyciela wyceny nie musi oznaczać braku możliwości wpłynięcia na zmianę wartości końcowych wyceny. Jeżeli po lekturze wyceny zostaną spostrzeżone uchybienia, wówczas należy niezwłocznie wystąpić do ubezpieczyciela z żądaniem ponownego przeliczenia szkody jednocześnie powołując się na stwierdzone nieścisłości, niedoszacowanie, nieuwzględnienie wszystkich elementów faktycznej straty (tzw. weryfikacji wyceny szkody).
Odpowiedź na pytanie przygotował st. specjalista w BRU Cezary Orłowski