Strony samodzielnie kształtują w umowie o pracę wysokość wynagrodzenia za pracę, w zakresie przyznanej im autonomii, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa pracy i zasadą swobody umów wynikającą z Kodeksu cywilnego. Swoboda ta nie jest jednak absolutna. Aby nie narazić się na spór z ZUS w zakresie zasadności ustalenia pracownikowi pensji w danej wysokości, pracodawca powinien określić wynagrodzenie w godziwej wysokości, tj. właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, biorąc pod uwagę obowiązujące stawki czy pracowników wykonujących tę samą lub podobną pracę.
Strony samodzielnie kształtują w umowie o pracę wysokość wynagrodzenia za pracę, w zakresie przyznanej im autonomii, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa pracy i zasadą swobody umów wynikającą z Kodeksu cywilnego. Swoboda ta nie jest jednak absolutna. Aby nie narazić się na spór z ZUS w zakresie zasadności ustalenia pracownikowi pensji w danej wysokości, pracodawca powinien określić wynagrodzenie w godziwej wysokości, tj. właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, biorąc pod uwagę obowiązujące stawki czy pracowników wykonujących tę samą lub podobną pracę.
Każdego roku inspektorzy ZUS kontrolują osoby przebywające na zwolnieniach lekarskich. Sprawdzają, czy pracownicy, przebywający na L4, faktycznie wracają do zdrowia. Nierzadko zdarza się, że zamiast wykorzystywać chorobowe na rekonwalescencję, wyjeżdżają na wczasy albo podejmują inną pracę. Co grozi za wykorzystywanie zwolnienia chorobowego niezgodnie z jego przeznaczeniem?
Wiele osób, które utrzymuje się z emerytur czy rent, rozliczenia podatkowe powierza ZUS-owi. Takie rozwiązanie jest wygodne, bo podatnik nie musi zajmować się wypełnianiem PIT-u, ale uniemożliwia skorzystanie z ulg. Co powinien zrobić podatnik, który po kilku latach takich rozliczeń zorientował się, że nie skorzystał z przysługujących mu odliczeń?