Mam pewien problem z wysokością rachunku telefonicznego, jaki otrzymałem od Telekomunikacji Polskiej S.A. Operator pobrał wyższą opłatę za połączenia międzynarodowe, niż określa to jego cennik. Chciałbym zakwestionować ten rachunek, ale nie wiem, do kiedy mogę złożyć reklamację na usługę telefoniczną i czy muszę płacić za reklamowane połączenia? Dodam, że kwestionowana przeze mnie należność jest znaczna.
Zanim podpiszemy umowę z biurem podróży zbierzmy jak najwięcej informacji na jego temat, a także przyjrzyjmy się dokładnie ofercie. Ustalmy czy biuro występuje w charakterze organizatora, pośrednika, czy agenta, ponieważ odpowiedzialność za realizację wycieczki spoczywa właśnie na organizatorze, a nie na agencie. W praktyce biura często sprzedają zarówno własną ofertę, jak też oferty innych usługodawców. Poza tym sprawdźmy jak długo biuro działa na rynku i jaką cieszy się renomą.
Na każdym kroku konsument narażony jest na wprowadzające w błąd reklamy, promocje, a także, choć mało się o tym mówi na produkt niebezpieczny. Czym on właściwie jest? Jak reagować, gdy taki produkt zakupimy? Warto znać odpowiedzi na te pytania chociażby po to by ochronić swoich bliskich lub zapobiec szkodom, jakie może wyrządzić produkt niebezpieczny.
Wyjechaliśmy na wycieczkę do Hiszpanii. Już po przybyciu na miejsce okazało się, że nie będzie to nasz wymarzony wypoczynek. Prawie żaden z warunków umowy nie został dotrzymany. Począwszy od hotelu, jego standardu, położenia, wyżywienia, transportu lotniczego itp. Ponieważ nasze rozgoryczenie podzielali wszyscy turyści postanowiliśmy złożyć wspólną reklamacje do biura podróży. Jednak nie chciano nam jej przyjąć i kazano składać pismo każdemu z osobna. Czy mieli do tego prawo?
Ten, kto próbował nie poddać się szaleństwu wyprzedaży, wie, iż z momentem przekroczenia progu centrum handlowego coraz ciężej jest dotrzymać danego sobie przyrzeczenia. Rozliczne promocje, gwar oraz poczucie ogólnie panującego chaosu na pewno nie ułatwia podejmowania racjonalnych, przemyślanych decyzji.