Stopa bezrobocia w Polsce jest na rekordowo niskim poziomie, a jednocześnie w gospodarce brakuje rąk do pracy. Potrzebujemy nie tylko specjalistów z dyplomami szkół wyższych, ale przede wszystkim – absolwentów techników. A ci ostatni mogą nawet liczyć na to, że ich początkowe wynagrodzenia będą wyższe, niż magistrów. Dlatego zaniedbywane przez lata szkolnictwo zawodowe wraca do łask. W cenie jest dobry zawód, który zapewnia satysfakcjonujące wynagrodzenie. O problemach i osiągnięciach krajowego rynku pracy mówi prof. Elżbieta Mączyńska z Kolegium Nauk o Przedsiębiorstwie SGH w Warszawie, a także prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego.
Zakłady ubezpieczeń, zapewne kierując się chęcią osiągnięcia jak największego zysku, zdecydowanie zbyt często wypłacają uprawnionym zaniżone odszkodowania, również w przypadku tzw. szkód na osobie. Co zrobić w sytuacji, gdy otrzymane pieniądze w żaden sposób nie rekompensują straty, jaka spotkała poszkodowanego?
10 czerwca 2018 r. zmarł pracownik, który pracował u nas 11 lat. Do praw majątkowych po nim uprawniona jest małżonka oraz jedno dziecko w wieku 13 lat. Należną im kwotę po zmarłym pracowniku stanowi wynagrodzenie za przepracowaną część miesiąca, dodatek stażowy 15% wynagrodzenia oraz ekwiwalent za urlop wypoczynkowy, łącznie jest to 6465,80 zł. Pracownik miał potrącenia komornicze niealimentacyjne, z których zostało jeszcze do spłaty 1700 zł. Czy z praw majątkowych po zmarłym należy dokonać potrącenia?