Prezentowanie w CV zdobytego wykształcenia, umiejętności i kwalifikacji od jak najlepszej strony, a czasem nawet ponad ich rzeczywisty poziom to dość powszechne zjawisko w dziedzinie rekrutacji na niemal każde stanowisko pracy. Co jednak w sytuacji, gdy nasze wykształcenie, umiejętności i doświadczenie naprawdę prezentują się ponadprzeciętnie i zdają się odstraszać potencjalnego pracodawcę? Czy może on odmówić zatrudnienia „przekwalifikowanego” kandydata na dane stanowisko, uzasadniając to faktem zbyt wysokich kompetencji i tym, że nie stać go na tak „dobrego” pracownika?
Pracownikowi wykonującemu na polecenie pracodawcy zadanie służbowe poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy, lub poza stałym miejscem pracy przysługują należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową. Rozliczenia związane z podróżą służbową nastręczają wiele problemów zarówno pracodawcom, jak i pracownikom. Dotyczy to nie tylko wysokości należności, sposobu ich udokumentowania, lecz także ustalenia, czy wyjazd pracownika jest podróżą służbową.
W 2016 roku polscy pracownicy spędzili na zwolnieniu lekarskim łącznie 220 milionów dni. Koszty z tym związane, ponoszone zarówno przez ZUS, jak i samych pracodawców, są liczone w miliardach złotych. Dzięki inwestycji w efektywną opiekę medyczną można je znacznie obniżyć, nawet o 11,8 mld zł – wynika z raportu „Praca. Zdrowie. Ekonomia. Perspektywa 2012–2016” opracowanego przez Medicover Polska.
Obecnie zatrudnianie cudzoziemców jest jednym z popularniejszych sposobów pozyskiwania pracowników, szczególnie do prac sezonowych, ale również do realizacji specjalistycznych projektów. Trudno sobie dzisiaj wyobrazić, aby takie gałęzie gospodarki jak rolnictwo, budownictwo, usługi związane z utrzymaniem czystości, gastronomia, ale także IT mogły prawidłowo funkcjonować, rozwijać się bez pracy cudzoziemców. W kontekście warto mieć na uwadze, że zatrudnianie cudzoziemców ma swoje konsekwencje podatkowe.