Zgodnie z ustawą o CIT podatnicy są obowiązani wyłączyć z kosztów uzyskania przychodów koszty usług niematerialnych (m.in. doradczych, badania rynku, usług reklamowych, zarządzania, ubezpieczeń) poniesione bezpośrednio lub pośrednio na rzecz podmiotów powiązanych lub podmiotów mających miejsce zamieszkania, siedzibę lub zarząd na terytorium lub w kraju, w części, w jakiej koszty te łącznie w roku podatkowym przekraczają ustawowy limit.
"Uważam, że po to jest prawo karne i kara bezwzględnego dożywocia, by tych najbardziej okrutnych morderców, którzy stanowią i stanowić będą w przyszłości również zagrożenie, zwłaszcza dla bezbronnych dzieci, eliminować na trwałe" – podkreśla Minister Sprawiedliwości. Nowelizacja Kodeksu karnego, wprowadzająca taką karę trafiła do podpisu Prezydenta.
Eksperci zwracają uwagę, że obligatoryjny mechanizm podzielonej płatności (split payment), który ma zacząć obowiązywać już od września, może przynieść sporo chaosu. Przykładowo, sprzedaż części do silników napędzanych dieslem nie będzie objęta mechanizmem podzielonej płatności, ale do silników benzynowych tak. Takich osobliwości w obowiązkowym split payment jest więcej.
Ministrowie finansów grupy G20 na spotkaniu w Fukuoce w Japonii 9 czerwca 2019 r. uzgodnili, że należy załatać luki prawne, które umożliwiają wielkim firmom technologicznym, takim jak Google, czy Facebook, obniżanie płaconego przez nie podatku korporacyjnego – wynika z komunikatu ze spotkania. Pomysł na opodatkowanie tych firm opierać się ma na dwóch filarach. Pierwszy filar dotyczy podziału praw do opodatkowania firmy, która sprzedaje towary lub usługi w danym kraju, nawet jeśli nie jest w nim fizycznie obecna. Jeśli mimo to firmy znajdą sposób na księgowanie dochodów w krajach o niskich podatkach, inne państwa mogłyby wtedy zabiegać o ustalenie globalnego minimum stawki podatkowej w ramach drugiego filaru.