19 lipca 2018 r. w życie weszła ustawa z 15 czerwca 2018 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (Dz. U. 2018 r., poz. 1291.) („Ustawa”), która znacznie zmienia wprowadzony z początkiem roku 2018 tzw. „minimalny podatek od nieruchomości komercyjnych”. Ten, funkcjonujący na nowych zasadach podatek, Ustawa nazywa wprost „podatkiem od przychodów z budynków”. Regulujące go przepisy Ustawy wejdą jednak w życie dopiero z początkiem 2019 roku.
Umowy rezerwacyjne w przypadku obrotu nowymi mieszkaniami są często spotykanym rozwiązaniem. Przydatność wspomnianych umów wzrasta w warunkach dobrej koniunktury rynkowej, z jaką obecnie mamy do czynienia. Dzięki umownej rezerwacji, osoba zainteresowana danym mieszkaniem, może zyskać czas na podjęcie ostatecznej decyzji i wyeliminować ryzyko „podkupienia” lokalu lub domu przez kogoś innego. Znaczenie umowy rezerwacyjnej wynika również z faktu, że czasem taki kontrakt stanowi podstawę do uzyskania kredytu mieszkaniowego. Pomimo ważnej roli umowy rezerwacyjnej, jest ona stosunkowo rzadko analizowana w branżowych mediach. Dlatego eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili przybliżyć zasady umownego rezerwowania mieszkań.
Od pewnego czasu było wiadomo, że rząd przy okazji zmian dotyczących najmu lokali komunalnych, zmodyfikuje również zasady eksmisji. Niektórzy wynajmujący mogli oczekiwać zmian ułatwiających pozbycie się kłopotliwego lokatora. Po pewnej liberalizacji przepisów związanej z wprowadzeniem najmu instytucjonalnego, ustawodawca zdecydował się jednak na wzmocnienie pozycji najemców. Mowa o wykluczeniu możliwości przeprowadzenia eksmisji do noclegowni lub schroniska dla bezdomnych. Jeżeli gminy nie zapewnią większej liczby pomieszczeń tymczasowych, to ostatnie zmiany zasad eksmisji, na pewno mogą być kłopotliwe dla wynajmujących.