Niezbywalne prawo każdej świeżo upieczonej mamy zatrudnionej na podstawie umowy o pracę to prawo do urlopu macierzyńskiego. Po jego zakończeniu może ona jeszcze wydłużyć go o dodatkowy urlop macierzyński, a później o urlop rodzicielski. Suma tych wszystkich dni wolnych daje rok, który matka może spędzić z dzieckiem. Urlop jednak się kończy, a kobieta staje przed dylematem - co dalej? Zostać w domu z dzieckiem, a może wrócić do pracy? A może spróbować połączyć te dwa elementy i pracować w domu?