REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Według najnowszych danych GUS w lipcu odnotowano poprawę zarówno obecnych, jak i przyszłych nastrojów konsumenckich.
Inflacji w 2024 r. nie będzie? Jak twierdzi wiceminister finansów Sebastian Skuza nie ma prognoz, które wskazywałyby na wzrost inflacji w 2024 r. wobec br. Co to oznacza? Czy polepszy się sytuacja materialna Polaków?
Inflacja w Polsce. Według wiceministra finansów Sebastiana Skuzy nie ma prognoz, które wskazywałyby na wzrost inflacji w 2024 r. wobec br. Dodatkowo złoty stale się umacnia. Czy obawy o scenariusz węgierski są bezpodstawne?
Codzienne zakupy. W czerwcu br. zakupy w sklepach były droższe średnio o ponad 18% rdr. Tak wynika z analizy przeszło 78 tys. cen detalicznych. Jakie prognozy na najbliższe miesiące mają eksperci?
REKLAMA
Najnowsza projekcja NBP zakłada inflację w 2023 roku w przedziale 11,1 – 12,7 proc. W 2024 roku NBP prognozuje inflację na poziomie 3,7 – 6,8 proc. a w 2025 r.: 2,1 – 5,1 proc.. Takie informacje przekazał NBP 6 lipca 2023 r. w komunikacie po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.
Spadek inflacji. Jak wynika z najnowszego badania, realnego spadku inflacji nie widzi lub nie odczuwa blisko 80% Polaków. Głównie są to seniorzy, ale też osoby w wieku średnim.
Masło coraz tańsze. Ostatnio art. tłuszczowe potaniały jako jedyne ze wszystkich analizowanych kategorii. Spadek był niewielki, bo o niecałe 4% rdr., ale wcześniej tłuszcze mocno drożały, bo nawet o blisko 50% rdr. Zatem co będzie dalej? Zdania ekspertów są podzielone.
Inflacja eksportowa jest obecnie wyższa niż inflacja importowa.; jest to jeden czynników, który poprawia wyniki polskiego handlu zagranicznego – powiedział PAP analityk Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) Andrzej Kochman.
REKLAMA
Wakacje a inflacja. W tym roku na wakacje może wyjechać ponad 60 proc. Polaków, czyli więcej niż w poprzednim roku. Ile rodacy planują przeznaczyć na ten cel? Dokąd się wybiorą?
Czy wysoka inflacja może w końcu odpuścić? Dane z Polski i ze świata.
Maj był kolejnym miesiącem, w którym ceny warzyw wzrosły rdr. średnio o ok. 40%. Marchew i cebula odnotowały aż trzycyfrowe wzrosty. Z kolei kapusta potaniała o ponad 46%. Problemem jest susza i trudna sytuacja hydrologiczna. Czy wkrótce zabraknie warzyw?
Wzrost cen. Jak wynika z analizy blisko 80 tysięcy cen, w maju br. zakupy były droższe średnio o 19,9% rdr. Uwzględniając tylko żywność i napoje bezalkoholowe, wzrost wyniósł 18,4% rdr. Co zdrożało najmocniej? Czy ceny zaczną spadać?
Ile się czeka do dentysty na NFZ? Z danych NFZ wynika, że w I kw. br. w czterech województwach pacjenci odczuwający ból czekali na wizyty w gabinetach stomatologicznych jeden dzień. W pozostałych, tzw. stabilnych, przypadkach czas oczekiwania wynosił w całej Polsce średnio 15 dni, w niektórych nawet to nawet do 28.
Rada Polityki Pieniężnej w czasie posiedzenia w dniach 5-6 czerwca 2023 r. nie podjęła decyzji o zmianie wysokości żadnej stopy procentowej NBP. Stopa referencyjna wynosi nadal 6,75 proc.
Pracownicy coraz bardziej odczuwają słabnącą siłę nabywczą swoich wynagrodzeń i wyraźnie oczekują, że ich pensje będą nadążać za rosnącymi cenami. 28 proc. zamierza w nadchodzącym czasie starać się o podwyżkę, a wzrostu wynagrodzenia oczekuje aż 62 proc. – wynika z badania „Barometr rynku pracy” Gi Group Holding.
"Lepka inflacja bazowa", widoczna zwłaszcza w usługach oraz utrzymujący się silny wzrost płac ograniczą zakres i tempo powrotu inflacji do poziomu 2,5 proc. – ocenili ekonomiści z Goldman Sachs w komentarzu do danych GUS.
Polacy kupujący online coraz rozważniej podchodzą do zakupów - już co trzecia osoba porównuje oferty w różnych miejscach i jest w stanie świadomie wybrać moment zakupu produktu. Między innymi takie działania wpisują się w koncepcję smart shoppingu.
Dzień Dziecka. Niemal co czwarty ankietowany zamierza przeznaczyć od 50 do 100 zł na prezent dla jednej osoby z okazji Dnia Dziecka. Z kolei 15% uczestników sondażu chce na ten cel wydać od 100 do 150 zł. Natomiast 12% nie będzie w ogóle obchodzić tego święta.
Papier toaletowy to obecnie jeden z najmocniej drożejących produktów codziennego użytku. W kwietniu br. Polacy płacili za niego o ponad 63% więcej niż jeszcze rok temu.
Spośród 88% firm, które podjęły działania w celu ochrony przed kryzysem, 63% przedsiębiorstw musiało podnieść ceny produktów i usług.
Stopniowa dezinflacja i dwucyfrowy wzrost płac nominalnych powinny stopniowo przyczynić się do odbudowy realnych dochodów gospodarstw domowych - uważają analitycy banku ING. Dodali, że najbliższe miesiące mogą wciąż być trudne dla detalistów; w maju będą jednak odczuwalne efekty wysokich zwrotów PIT.
Podwyżka świadczenia 500 plus do 800 plus przyczyni się do wzrostu średniorocznej inflacji konsumenckiej CPI do 8,5% w 2024 r. - prognozuje Ludwik Kotecki, członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP).
W kwietniu codzienne zakupy w sklepach były droższe średnio o ponad 20% rdr. Dynamika wzrostu cen spada, ale dwucyfrowe podwyżki wciąż utrzymują się w sklepach. To oznacza, że ceny będą dalej rosły, tylko wolniej niż do tej pory. I taki stan może potrwać nawet przez najbliższych 5 lat.
Deflacja jest sytuacją, w której poziom ogólnego poziomu cen w gospodarce spada. Oznacza to, że towary i usługi stają się tańsze w porównaniu z poprzednim okresem, a siła nabywcza pieniądza wzrasta. Deflacja jest często przeciwieństwem inflacji, czyli sytuacji, w której poziom ogólnego poziomu cen rośnie. Jednakże, deflacja może mieć negatywne skutki dla gospodarki, w tym spadek cen towarów i usług, wzrost realnych stóp procentowych, spadek produkcji i wzrost bezrobocia, spadek wartości aktywów oraz trudności dla polityki monetarnej. W tym artykule omówimy, czym jest deflacja i jakie są jej skutki dla różnych grup społecznych i gospodarczych.
Już ponad 90% Polaków przyznaje, że korzysta z gazetek promocyjnych. Najczęściej deklarują to osoby, których miesięczne dochody netto sięgają od 5 tys. zł do 9 tys. zł. Poszukiwanie towarów w promocjach przestało już być domeną uboższych konsumentów.
Proces wyhamowania inflacji będzie długotrwały; w maju inflacja spadnie o kolejny punkt procentowy, ale obniży się głównie tempo wzrostu cen żywności - prognozuje Polski Instytut Ekonomiczny komentując piątkowe dane GUS.
Presja cenowa utrzymuje się na wysokim poziomie, a sprowadzenie inflacji do celu będzie dużym wyzwaniem dla NBP – ocenili ekonomiści w komentarzu do piątkowych danych GUS. Według szacunków banku utrzymała się wysoka inflacja bazowa, która w kwietniu wynosiła ponad 12 proc.
To wynik bardzo pozytywny. Teraz wydaje się, że będziemy obserwowali powolną dezinflację – ocenił ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan w komentarzu do piątkowych danych GUS o inflacji.
Inflacja z wyłączeniem cen żywności i energii ustabilizowała się w kwietniu na poziomie 12,3 proc. rdr - oszacowali analitycy.
Idziemy zgodnie z najbardziej optymistycznymi prognozami; inflacja spada więcej niż oczekiwał rynek - skomentował w piątek na Twitterze minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. Według niego w maju trend się utrzyma i inflacja nadal będzie spadać.
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu 2023 r. wzrosły rdr o 14,7 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,7 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny.
Niektórzy ekonomiści liczyli na uspokojenie dynamiki wzrostu cen w sklepach. Tymczasem dane za zeszły miesiąc pokazują, że Polacy płacili za zakupy średnio o prawie 24% więcej niż rok wcześniej. Eksperci wyjaśniają, co m.in. stało za takim wzrostem.
W Polsce wynagrodzenia rosną w tempie powyżej 12 proc., ale nadal wolniej niż inflacja. Ta sytuacja utrzyma się jeszcze przez co najmniej pół roku – ocenił ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan Mariusz Zielonka w komentarzu do danych GUS z 21 kwietnia 2023 r.
Pomimo spadku inflacji, ceny żywności i napojów nie maleją. Według szybkiego wskaźnika cen i usług GUS, w marcu br. poziom ten jest taki sam jak w lutym i wynosi 24%. Natomiast względem stycznia br. wzrósł o prawie 4 p.p. Wpływa to w znaczny sposób na decyzje zakupowe konsumentów.
Ceny pieczywa. W sklepach nie widać końca podwyżek cen pieczywa. W lutym i w marcu Polacy musieli za nie płacić o blisko 30% więcej niż rok temu. Eksperci winią za to splot niekorzystnych zjawisk, m.in. w zakresie cen gazu, węgla i paliw, ale też wzrostu wynagrodzeń. I uważają, że rządowa zniżka na gaz dla piekarni i cukierni, która zaczęła obowiązywać początkiem kwietnia, nie poprawi znacząco sytuacji. Znawcy tematu przewidują również, że wzrost cen lekko wyhamuje.
Dane Narodowego Banku Polskiego pokazują, że inflacja bazowa nie odpuszcza – stwierdzono w komentarzu Konfederacji Lewiatan do danych NBP o inflacji bazowej w marcu.
Inflacja bazowa pozostaje w Polsce wysoka i sięga 12,2 proc.; z tego powodu kolejne miesiące przyniosą jedynie drobny spadek inflacji – przekazali w komentarzu do piątkowych danych GUS eksperci z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Ich zdaniem w kwietniu wyniesie ona 14,5–15 proc.
Proces dezinflacji rozpoczął się, ale dalszy wzrost inflacji sugeruje, że nie będzie to proces szybki i łatwy – przekazali w komentarzu do piątkowych danych GUS ekonomiści banku ING.
Do końca 2023 r. inflacja CPI powinna osiągnąć jednocyfrowy poziom ok. 9 proc. r/r, do czego przyczynią się normalizacja cen energii i paliw oraz dezinflacja żywnościowa - prognozują analitycy PKO BP komentując dane GUS. Powrót inflacji do celu będzie możliwy dopiero w 2025 r. - dodali.
Jak wynika z najnowszego badania opinii publicznej, u czterech na pięciu Polaków obecna sytuacja, związana ze wzrostem cen w sklepach, wywołuje negatywne emocje, takie jak złość, lęk, strach czy nienawiść. Wyniki pokazują też, że połowa pobudzonych emocjonalnie rodaków ogranicza swoje zakupy. Konsumenci dosyć często winią polityków za drożyznę w sklepach. Dużo rzadziej obwiniają o nią sieci handlowe, producentów czy dostawców.
50% Polaków mieszkających w miastach ograniczyło wydatki na jedzenie z powodu inflacji i wysokich cen. Tak wynika z raportu „Nawyki zdrowotne i żywieniowe Polaków w czasach wielkiej inflacji - RAPORT 2023 – MyBestPharm”.
Analiza ponad 88 tys. cen pokazuje, że w marcu br. w sklepach było drożej średnio o blisko 24% niż rok wcześniej. Tym razem największy wzrost odnotowały karmy dla zwierząt, bo o przeszło 46%. Warzywa i pieczywo niewiele mniej.
Euro nie jest panaceum na inflację; szybsze bogacenie się zapewnia własna waluta - mówił prezes NBP Adam Glapiński. Ocenił, że w ciągu dekady Polska osiągnie aktualny poziom PKB Francji czy Wielkiej Brytanii. A inflacja spadnie, czy nie?
Rada Polityki Pieniężnej postanowiła, że stopy procentowe NBP w kwietniu pozostaną bez zmian. Kiedy możemy spodziewać się ich obniżki?
Jak wynika z najnowszego badania opinii publicznej, trzech na dziesięciu Polaków planuje zrobić przedświąteczne zakupy spożywcze na tydzień przed Wielkanocą. Co czwarty rodak miał je zrealizować na dwa tygodnie przed świętami. Z kolei czterech na pięciu respondentów zamierza nabyć produkty w promocjach. Według deklaracji uczestników sondażu, na decyzję o wyborze towaru szczególnie wpłynie cena. Zapowiada to ponad 74% badanych, a rok temu tak twierdziło przeszło 86% ankietowanych. W następnej kolejności liczyć się będzie jakość produktu oraz promocja. Te kwestie też są wskazywane rzadziej niż w 2022 roku.
Inflacja rozpoczęła w marcu swój marsz w dół, jednak rosnąca inflacja bazowa przypomina, że droga do celu inflacyjnego będzie długa i wyboista – stwierdzili ekonomiści banku PKO BP w piątkowym komentarzu do danych GUS.
Drożyzna zmusza Polaków do oszczędzania. Blisko 68 proc. rodaków wyda mniej na tegoroczne Święta Wielkanocne niż rok temu. Ile średnio?
Długi rolników. W Krajowym Rejestrze Długów na koniec ub.r. było o 12,4% mniej zadłużonych rolników niż rok wcześniej. Jeszcze mocniej spadło zadłużenie – o 19,3% rdr. Do tego średnia kwota zaległości zmniejszyła się o 7,9% rdr. Komentujący te dane eksperci nie mają złudzeń, że nie oddają one realnej sytuacji. I przewidują, że najgorsze jest dopiero przed rolnikami.
REKLAMA