Ministerstwo Finansów szuka sposobu, jak zwalczyć proceder wystawiania tzw. pustych faktur. To na ich podstawie nieuczciwi przedsiębiorcy odliczają sobie VAT albo zawyżają koszty, by płacić mniejszy CIT. Resort chce, by kontrolerzy Krajowej Administracji Skarbowej mogli kupować takie faktury, by namierzać podatkowych oszustów. Eksperci uważają, że pomysł MF na zwalczanie handlu kosztami jest dobry, ale trzeba pomyśleć o bezpiecznikach, żeby fiskus nie stosował quasi-prowokacji w każdej błahej sprawie.
Możliwość rejestracji oraz prowadzenia fundacji umożliwia ustawa o fundacjach z dnia 6 kwietnia 1984 r. (Dz.U. z 1991 r. Nr 46, poz. 203 z późń. zm.) zwanej dalej Ustawą. Wyraźnie o tzw. trzecim sektorze wypowiada się również Konstytucja RP w art. 12 - Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność tworzenia i działania związków zawodowych, organizacji społecznozawodowych rolników, stowarzyszeń, ruchów obywatelskich, innych dobrowolnych zrzeszeń oraz fundacji. Lakoniczność ustawy i brak szczegółowych regulacji generuje wiele praktycznych problemów, z którymi trzeba mierzyć się już na etapie planowania i rejestracji podmiotu.
Organy podatkowe otrzymują coraz więcej instrumentów, które pozwalają im na walkę z pustymi fakturami. Wystawca pustej faktury ma obowiązek zapłaty z niej VAT bezpośrednio do urzędu skarbowego. Nie wystarczy, że podatnik, który chce naprawić swój błąd, wystawi fakturę korygującą. Aby korekta była skuteczna, nabywca musi skorygować swoje rozliczenie.
Pisma, deklaracje, faktury, umowy czy wnioski – to tylko niektóre z dokumentów, z którymi styczność mają pracownicy firm. Każdy przedsiębiorca zdaje sobie sprawę z tego, że prawidłowe zarządzanie dokumentacją nie tylko pozwala na bardziej efektywną pracę, ale przede wszystkim oszczędza cenny czas. Obecnie coraz więcej firm nie wyobraża sobie funkcjonowania bez elektronicznych systemów zarządzania dokumentami. Dlaczego tak się dzieje i kiedy warto wprowadzić w firmie elektroniczny obieg dokumentów?