REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Kominki mają ostatnio złą prasę. Wokół używania kominków narosło mnóstwo mitów. Przyczyną nie są same urządzenia ani ich użytkownicy a raczej specyfika drewna, które będąc tanim, odnawialnym, lokalnym i łatwo dostępnym źródłem ciepła, jest ogromną konkurencją dla dostawców innych źródeł energii (prądu i gazu) oraz dla potężnego lobby producentów innych urządzeń i systemów grzewczych. Przy okazji obalania mitów podam też podstawowe fakty dotyczące miejscowych ogrzewaczy pomieszczeń, bo tak kominki, piece, piece wolnostojące (kozy) i inne pokrewne urządzenia grzewcze są określane w najnowszych regulacjach prawnych. Dla uproszczenia będziemy tutaj używać terminu „kominki”.
Projekt Programu Czyste Powietrze proponowany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uniemożliwia używanie kominka w przypadku skorzystania z dotacji. Taki zapis stoi w sprzeczności z dyrektywami UE, a czasu na konsultacje jest bardzo mało - twierdzą eksperci kampanii Drewno Pozytywna Energia.
Odpowiednio przygotowane drewno do kominka to klucz do efektywnego i ekonomicznego ogrzewania domu. Suszenie i sezonowanie drewna pozwala nie tylko zwiększyć jego kaloryczność, ale także zmniejszyć ilość sadzy i zanieczyszczeń osadzających się w kominie. Jak to zrobić? Oto kilka prostych zasad.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA