REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Wysokość świadczenia w postaci bonu energetycznego będzie zależna m.in. od osób w gospodarstwie domowym, jak również od kryterium dochodowego na osobę w gospodarstwie jednoosobowym lub wieloosobowym. Pieniądze w wysokości od 300 zł do 1200 zł są do wzięcia już od lipca 2024 roku. Jednak załapać się na to nowe świadczenie nie będzie łatwo dla lepiej zarabiających.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej informuje o ryzyku "zakorkowania" się urzędów w związku z wprowadzeniem bonu energetycznego oraz ryzyku utraty płynności przyznawania przez gminy świadczeń rodzinnych i świadczeń z funduszu alimentacyjnego.
Bon energetyczny to nowe świadczenie pieniężne dla gospodarstw domowych, które będzie przyznawane na podstawie konkretnych kryteriów dochodowych, w zależności od ilości osób w gospodarstwie. Wiem już, że pula środków na wypłaty bonów energetycznych w 2024 roku wynosi 1,27 mld zł. Teraz tylko pytanie, czy jesteś w grupie, która skorzysta z tych pieniędzy.
Będzie bon energetyczny dla osób korzystających z pomp ciepła. Osoby posiadające pompy ciepła mogą liczyć na świadczenie pieniężne w wysokości od 600 zł do 1200 zł. Bon energetyczny wprowadzony zostanie na okres od 1 lipca 2024 r. do 31 grudnia 2024 r.
REKLAMA
W uwagach do projektu ustawy o bonie energetycznym Ministerstwo Finansów sugeruje, aby beneficjentów bonu energetycznego zwolnić z podatku, inaczej będą musieli zapłacić PIT.
Bon energetyczny to nowe świadczenie, które będzie przyznawane przy spełnieniu wymogu dochodowego. Ustawodawca przewidział dwa progi dochodowe 2500 zł i 1700 zł, w zależności od liczby osób w gospodarstwie domowym. Przepisy wyraźnie wskazują jak należy rozumieć wysokość dochodu, odsyłając w tym zakresie do definicji dochodu zawartej w ustawie o świadczeniach rodzinnych.
Bezrobocie w marcu, w stosunku do marca poprzedniego roku, wzrosło o 0,2 proc. Jedną z przyczyn likwidacji tych miejsc pracy i wycofywania się z Polski wielkich firm jest przewidywany wzrost cen energii. Będziemy wnosić, żeby stawka w postaci maksymalnej ceny prądu 500 zł za MWh dotyczyła również mikro, małych i średnich przedsiębiorców - podkreślili w poniedziałek posłowie PiS.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wskazuje kilka ryzyk związanych z proponowanym przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska wprowadzeniem bonu energetycznego dla najuboższych odbiorców energii. Te ryzyka to m.in. zagrożenie płynności przyznawania przez gminy świadczeń rodzinnych i świadczeń z funduszu alimentacyjnego - napisał resort w opinii do projektu ustawy. MRPiPS widzi też zagrożenie dla swojego programu Aktywny Rodzic.
REKLAMA
Projekt ustawy o bonie energetycznym zakłada wprowadzenie od lipca 2024 r. bonu energetycznego. Będzie to wsparcia dla odbiorców energii zagrożonych zjawiskiem ubóstwa energetycznego. Beneficjent będzie mógł otrzymać świadczenie pieniężne po spełnieniu kryterium dochodowego. Wysokość świadczenia będzie zróżnicowana kwotowo (od 300 zł do 1200 zł), w zależności od liczby osób w gospodarstwie domowym.
Bon energetyczny będzie świadczeniem pieniężnym dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym albo 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. Bon energetyczny ma być wypłacany już od lipca 2024 r.
Od 300 zł do 1200 zł – taką wartość ma mieć bon energetyczny wypłacany gospodarstwom domowym w drugim półroczu 2024 r. Cena prądu dla gospodarstw domowych wyniesie 500 zł za MWh.
Rząd przedstawił założenia ustawy o bonie energetycznym. W II połowie 2024 r. będzie obowiązywać maksymalna cena energii elektrycznej dla gospodarstw w wysokości 500 zł za MWh. Na wsparcie w postaci bonu będą mogły liczyć osoby narażone na ubóstwo energetyczne.
Rząd podał dzisiaj progi dochodu dla otrzymania bonu energetycznego. Jest to 2500 zł dla osoby samotnej i 1700 zł na osobę w rodzinach.
Trwająca w ostatnim czasie dyskusja nad zamrożonymi dwa lata temu cenami energii pokazuje, że ich urynkowienie może być problemem dla bardzo wielu odbiorców. Potwierdzają to działania rządu, który intensywnie pracuje nad tym, by nowe ceny były na poziomie akceptowalnym dla większości społeczeństwa.
Posłowie PIS opublikowali …. projekt ustawy o bonie energetycznym, który za kilka tygodni będzie rozpatrywał rząd Donalda Tuska. Na Twitterze poseł Waldemar Buda upublicznił skany pierwszych stron tego projektu. Nie wiemy, czy dokument, który wyciekł będzie rzeczywiście przedmiotem prac rządu, a potem parlamentu. Ale przyjrzyjmy się mu.
Znamy pierwsze szczegóły dofinansowania od rządu dla osób, które będą miały kłopoty po podwyżce cen prądu. Nosi nazwę "bon energetyczny". Niestety to jednorazowe świadczenie, a nie stała pomoc dla osób ubogich.
REKLAMA