Jak i kiedy pomagać pisklętom i młodym ssakom? A kiedy nie należy zbliżać się do nich?
REKLAMA
REKLAMA
Jak i kiedy pomagać pisklętom i młodym ssakom?
Warszawa jest bardzo zielonym miastem, w którym dużo miejsca, nawet w ścisłym centrum, zajmują parki, a na obrzeżach - lasy. Żyje w nich dużo dzikich zwierząt. Zdarza się jednak, że ich młode są bezzasadnie zabierane przez ludzi. Wiele osób, kierując się odruchem serca i chęcią niesienia pomocy, niepotrzebnie ingeruje w życie piskląt i młodych ssaków. Nierzadko takie działanie może mieć negatywne konsekwencje – maluchy pozbawiane są szansy na naukę życia pod czujnym okiem rodziców. Aby uświadomić ludziom skutki takiego działania, uruchomiono kampanię "ZOOstaw, NIE porywaj!". Bierze w niej udział m.in warszawskie zoo, stołeczna straż miejska i Lasy Miejskie.
REKLAMA
Kiedy należy pozostawić w spokoju pisklęta i młode ssaki?
REKLAMA
"Ta kampania dotyczy interwencji, które – choć wynikają z dobrego serca i zaangażowania – są zupełnie niepotrzebne. Przyroda doskonale sobie radzi. Ośrodki rehabilitacji nigdy nie przygotują zwierząt do dalszego życia tak dobrze, jak kilkutygodniowy pobyt z rodzicami. Porywając ptaki, pozbawiamy je możliwości nauki wszystkich umiejętności, których będą potrzebowały, żeby przetrwać w mieście i uniknąć niebezpieczeństwa" – powiedziała kierowniczka Ośrodka Rehabilitacji Krajowych Ptaków Chronionych "Ptasi Azyl" dr Agnieszka Czujkowska. "Chcemy dotrzeć do jak największej liczby osób, nie osłabiając jednocześnie ich entuzjazmu, bo bez ludzi dobrej woli nie byłoby nas" – dodała.
Zastępca dyrektora ds. technicznych w warszawskich lasach miejskich Błażej Dałek dodał, że Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt Lasów Miejskich w Warszawie profesjonalnie leczone są chore i osierocone zwierzęta, głównie ssaki. Rocznie przyjmowanych jest tam około 1400 zwierzaków. "Wiosną ludzie częściej chodzą na spacery. Również w tym okresie przychodzą na świat młode zwierzęta. Część z nich jest bezpodstawnie zabierana z naturalnego środowiska, bo ludzie chcą pomóc zwierzętom. Jednak zabierając je z lasu, wyrządzają im krzywdę" – podkreślił.
REKLAMA
Kampania "ZOOstaw, NIE porywaj!" pokazuje, jak należy postępować w przypadku znalezienia młodego zwierzaka. Akcja nie bez powodu będzie trwała od 25 kwietnia do końca czerwca 2023 r., czyli w okresie intensywnego rozrodu. To w tym czasie Ekopatrol otrzymuje najwięcej zgłoszeń dotyczących młodych zwierząt, które w rzeczywistości nie potrzebują pomocy.
"Co roku – właśnie w okresie między kwietniem a czerwcem – na numer alarmowy Straży Miejskiej 986 wpływa najwięcej wezwań do udzielenia pomocy młodym dzikim zwierzętom. Bardzo cieszy nas wrażliwość mieszkańców Warszawy, którzy niepokoją się losem podlotów i małych ssaków, ale trzeba powiedzieć, że w wielu takich sytuacjach ingerencja człowieka bardziej szkodzi, niż pomaga. Często, kierując się odruchem serca, tak naprawdę działamy na szkodę natury, która rządzi się własnymi prawami i, w zdecydowanej większości przypadków, poradzi sobie sama" – powiedziała komendant Straży Miejskiej Magdalena Ejsmont. Zaznaczyła, że w przypadku znalezienia pisklaka czy małego zwierzęcia można zadzwonić pod numer straży miejskiej, gdzie strażnicy wyjaśnią, jak w danej chwili się zachować.
W 2022 r. Ekopatrol warszawskiej Straży Miejskiej zrealizował około 10 tys. interwencji dotyczących zwierząt. To niejedyna jednostka, która pomaga dzikim zwierzętom w stolicy.
"Ośrodek Rehabilitacji Krajowych Ptaków Chronionych "Ptasi Azyl", który powstał 25 lat temu, z roku na rok przyjmuje coraz więcej skrzydlatych pacjentów. Mamy nadzieję, że kampania "ZOOstaw, NIE porywaj!" uświadomi społeczeństwo, jak należy prawidłowo postępować, gdy spotkamy uczącego się życia podlota i do ptasiego szpitala będą trafiały tylko te ptaki, które naprawdę potrzebują fachowej pomocy" – podkreślił dyrektor stołecznego zoo dr Andrzej Kruszewicz.
W ramach akcji zaplanowano też m.in.: zajęcia w szkołach, warsztaty edukacyjne oraz spotkania z organizatorami kampanii – przedstawicielami Warszawskiego ZOO, Ptasiego Azylu, Lasów Miejskich – Warszawa, warszawskiej Straży Miejskiej.
autorka: Marta Stańczy
mas/ jann/
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat