Na wielu portalach informacyjnych, a także stronach wydziałów geodezji przy starostwach powiatowych, a nawet blogach profesjonalnych prawników wciąż widnieje informacja, że ostateczny termin na składanie wniosku o zwrot nieruchomości wywłaszczonych ponad 20 lat temu na cel publiczny, który nigdy nie został zrealizowany, mija 14 maja 2020 roku. Trzeba koniecznie podkreślić, że termin ten został przesunięty na podstawie przepisów tzw. tarczy antykryzysowej 2.0.
W Anglii obowiązują liberalne, pro-konsumenckie przepisy dotyczące ogłoszenia upadłości (bankructwa), co w połączeniu z dużą liczbą zamieszkujących tam Polaków powoduje, iż wielu z nich ogłosiło tam swoje bankructwo i uzyskało oddłużenie. Osoby te miały prawo zgłosić do postępowania upadłościowego wszystkie swoje długi, w tym te zaciągnięte przed wielu laty w Polsce, a także zobowiązania wobec ZUS czy urzędu skarbowego. Niejednokrotnie wielu z nich myśląc np. o powrocie do kraju zastanawia się czy komornik w Polsce nie będzie prowadził przeciwko nim egzekucji w celu odzyskania długów. Czy te wątpliwości są słuszne?