W dniu 18 października 2015 r. weszła w życie niezbyt obszerna, lecz doniosła, a wręcz fundamentalna zmiana przepisów kodeksu cywilnego i kilku innych ustaw dotycząca spadkobrania. Zmiana ta jest na tyle ważna dla (niestety) każdego, że opisywały ją nie tylko branżowe, kierowane do prawników, gazety i portale internatowe. Żeby uniknąć błędu ważne jest dość precyzyjne przedstawienie tego co się zmieniło, stąd uznaliśmy, że temat ten warto choć zwięźle poruszyć w naszym Radarze Prawnym.
Śmierć osoby wynajmującej lokal socjalny czy też lokal komunalny stawia pod znakiem zapytania sytuację mieszkaniową osób wspólnie z nią zamieszkujących. Zarówno lokal socjalny, jak i lokal komunalny, nie stanowią przedmiotu własności najemcy, co powoduje, iż lokal taki nie wchodzi do masy spadkowej po zmarłym najemcy. W konsekwencji ani najemca, ani jego rodzina nie mogą podjąć żadnych skutecznych prawnie działań, które powodowałyby w przyszłości „dziedziczenie” praw do takiego lokalu przez rodzinę najemcy.
Adwokat w procesie o nieważność małżeństwa, przyczyni się do zminimalizowania błędów procesowych, które nieświadomie wykonują strony, nie znając dowodowych założeń, określonych przesłanek prawnych. Czynności adwokackie, w założeniu przyczyniają się do gwarancji poprawności w działaniach strony procesowej przed Trybunałem kościelnym.
W przypadku, gdy jesteśmy spadkobiercami kodeks cywilny daje nam możliwość zdecydowania czy chcemy przyjąć spadek, czy też nie. Ale to nie wszystko. Gdy zdecydujemy się na przyjęcie spadku, prawo pozwala nie tylko na przyjęcie spadku wprost – w tej sytuacji spadkobierca odpowiada za wszelkie długi spadkodawcy bez ograniczeń, ale także przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza – w tej sytuacji spadkobierca także odpowiada za długi spadkodawcy, z tym jednak zastrzeżeniem, że odpowiedzialność ta jest ograniczona do wartości stanu czynnego spadku. Tym samym spadkobierca decyduje o tym, czy przyjmuje spadek, czy też go odrzuca, a gdy przyjmuje – czy wprost czy z dobrodziejstwem inwentarza.
W obecnym stanie prawnym nie ma żadnych przepisów, które określają granicę wieku, do której rodzice mają obowiązek płacić alimenty na dziecko. Zdarzyć się może, że rodzic dożywotnio będzie zobowiązany spełniać świadczenie alimentacyjne na dorosłe dziecko, np. w sytuacji ciężkiej, nieuleczalnej choroby dziecka.