Wydziedziczenie jest prawnym sposobem pozbawienia członka rodziny prawa do zachowku, czyli części spadku, który przysługuje mu z mocy prawa. Temat ten jest ważny, zwłaszcza w kontekście relacji rodzinnych i ich wpływu na dziedziczenie. Jak wyjaśnia Katarzyna Siwiec z Kancelarii Radcy Prawnego Katarzyna Siwiec proces wydziedziczenia nie jest jednak prosty – wymaga spełnienia określonych warunków i udokumentowania przesłanek, które uzasadniają decyzję o wyłączeniu bliskiej osoby z prawa do zachowku.
- Czym jest wydziedziczenie? Pozbawieniem prawa do zachowku
- Podstawy wydziedziczenia
- Odwracalność wydziedziczenia
Czym jest wydziedziczenie? Pozbawieniem prawa do zachowku
Jednym z najczęstszych rozrządzeń testamentowych, obok zapisów: windykacyjnego i zwykłego, jest wydziedziczenie. Wydziedziczenie mówiąc najprościej to pozbawienie uprawnienia do otrzymania zachowku.
Zgodnie z art. 1008 kodeksu cywilnego (KC) spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku w sytuacji, gdy osoby takie, wbrew woli spadkodawcy, postępują uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego; dopuściły się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci bądź uporczywie nie dopełniają względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.
W nauce prawa nie ma jednolitości poglądów co do możliwości wydziedziczenia częściowego, czyli np. pozbawienia zachowku, ale tylko w pewnej wysokości. Część doktryny prezentuje stanowisko, zgodnie z którym nie można dokonać wydziedziczenia częściowego (tak np. M. Pazdan, w: K. Pietrzykowski, Komentarz KC, t. 2, 2018, art. 1008), część zaś uznaje to za możliwe i w pełni dopuszczalne (por. M. Niedośpiał, Testament. Zagadnienia ogólne testamentu w polskim prawie cywilnym, Kraków–Poznań 1993, s. 125).
- Ponieważ wydziedziczenie ma bardzo istotne skutki dla wymienionych wyżej osób, które co ważne należą do najbliższej rodziny spadkodawcy, nie może być dowolne. Ustawodawca wymaga spełnienia konkretnych warunków do skuteczności wydziedziczenia. Po pierwsze musi to nastąpić w testamencie, po drugie wydziedziczenie musi być bezwarunkowe. Spadkodawca nie może uzależnić go od spełnienia bądź nie spełnienia jakiegoś określonego warunku. Przykładowo wydziedziczenie nie będzie skuteczne jeżeli będzie uzależnione od zaprzestania konkretnego działania przez zstępnych, małżonka czy rodziców spadkodawcy. Nie ma natomiast znaczenia forma testamentu, wydziedziczenie może być zawarte w testamencie własnoręcznym bądź notarialnym. Po trzecie wydziedziczenie musi być oparte na jednej z trzech wymienionych wyżej przesłanek, ich lista ma charakter wyczerpujący. Niezachowanie powyższych warunków wydziedziczenia prowadzi do jego nieważności co oznacza, że uprawniony będzie mógł domagać się zachowku – mówi radca prawny Katarzyna Siwiec.
Podobnie bezpodstawność wydziedziczenia powoduje, że osoba wydziedziczona bez przyczyny zostaje wyłączona od dziedziczenia ustawowego, ale może domagać się należnego jej zachowku. Jak wskazuje się w orzecznictwie wadliwe wydziedziczenie nie wywołuje skutku zamierzonego przez ustawodawcę, uprawniony może dochodzić zachowku powołując się na nieważność lub bezskuteczność wydziedziczenia (tak postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 sierpnia 2020 r., sygn. akt II CSK 574/19).
Podstawy wydziedziczenia
Pierwszą z nich jest postepowanie przez uprawnionego do zachowku wbrew woli spadkodawcy, gdy zachowanie to jest dodatkowo uporczywe i sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Przyjmuje się, że chodzi o postępowanie takie jak, np. niemoralne prowadzenie się, prowadzenie nieuczciwej działalności, handel narkotykami, pijaństwo, znęcanie się nad osobami bliskimi. Bardzo ważne jest też to, że nie może to być tylko i wyłącznie naganne zachowanie, ale spadkodawca musi też wyraźnie ujawnić, że takiego postępowania spadkobiercy nie akceptuje. Ustawa wymaga bowiem, aby zachowanie to było zachowaniem wbrew woli spadkodawcy i o tym elemencie nie można zapominać.
- Ponadto z art. 1008 kodeksu cywilnego wynika, że zachowanie uprawnionego do zachowku, aby mogło stanowić uzasadnioną przyczynę wydziedziczenia musi być uporczywe, co należy rozumieć jako zachowania długotrwałe, ciągłe lub powtarzające się. A contrario, nie będzie podstawą wydziedziczenia jednorazowe choćby bardzo naganne zachowanie – dodaje ekspertka.
Kolejną przesłankę wydziedziczenia stanowi dopuszczenie się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci. Co istotne, chodzi tutaj o wszystkie formy zjawiskowe popełnienia przestępstwa (sprawstwo, współsprawstwo, sprawstwo kierownicze i polecające, podżeganie i pomocnictwo) oraz formy stadialne (dokonanie, usiłowanie), ale nie należy pojęcia przestępstwa odnosić tylko i wyłącznie do treści kodeksu karnego, bowiem ustawodawca się do tego aktu prawnego w przepisie nie odwołał. Nie ma również znaczenia, czy sprawca został skazany za dane przestępstwo czy też nie.
- W związku z tym, że nie istnieje definicja pojęcia osoby bliskiej spadkodawcy trzeba każdorazowo oceniać to na kanwie okoliczności faktycznych. Z tą przesłanką wydziedziczenia sądy statystycznie spotykają się najrzadziej. Natomiast bardzo popularną podstawą jest trzecia z wymienionych w przepisie, czyli uporczywe niedopełnianie obowiązków rodzinnych względem spadkodawcy. Jakie to będą obowiązki zależy od tego, kim są dla siebie spadkodawca i osoba uprawniona do zachowku i tak przykładowo w przypadku małżeństwa mogą to być wymienione w art. 23 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego obowiązek wspólnego pożycia, wzajemnej pomocy i wierności oraz współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli. Z kolei w relacjach rodzice - dzieci mogą to być obowiązki alimentacyjne. W każdym razie chodzi o długotrwałe, świadome oraz zawinione ignorowanie własnych obowiązków wobec spadkodawcy. Bardzo często będzie to zaniechanie wszelkich kontaktów, nieudzielenie pomocy materialnej i każdej innej osobie jej potrzebującej z uwagi na wiek, stan zdrowia itd, o ile przyczyny leżą po stronie spadkobiercy – tłumaczy Katarzyna Siwiec.
Jak wskazano bowiem w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2018 r. w sprawie I CSK 424/17 „Nawet całkowite i długotrwałe zerwanie ze spadkodawcą przez uprawnionego do zachowku charakterystycznej dla stosunków rodzinnych więzi uczuciowej nie może stanowić podstawy do wydziedziczenia, jeżeli nastąpiło ono wyłącznie z winy spadkodawcy”. Innym przykładem, uznanym w judykaturze za przesłankę wydziedziczenia, jest także wszczynanie ciągłych awantur, kierowanie pod adresem spadkodawcy nieuzasadnionych i krzywdzących zarzutów, wyrzucenie go z domu, brak udziału w jego życiu choćby poprzez wizyty w jego miejscu zamieszkania czy okazywanie zainteresowania jego sprawami.
Warto też dodać, że podstawy wydziedziczenia mogą na siebie zachodzić tzw. może być ich w danym przypadku więcej niż jedna, bądź też jedno zachowanie wypełnia więcej niż jedną przesłankę wydziedziczenia.
Niezależnie od wystąpienia którejś z wymienionych przyczyn wydziedziczenia – w każdym przypadku – przyczyna ta musi być w treści testamentu skonkretyzowana, jednoznacznie sformułowana i opisana. Zobowiązuje do tego treść art. 1009 KC. Sugerowanym byłoby też wskazanie w treści konkretnych zachowań uprawnionego do zachowku, które wypełniałyby ustawowe przesłanki wydziedziczenia.
Odwracalność wydziedziczenia
Wydziedziczenie jest odwracalne w tym sensie, że spadkodawca nie może wydziedziczyć uprawnionego do zachowku, jeżeli mu przebaczył. Przebaczenie ma charakter emocjonalny oraz wiąże się z puszczeniem w niepamięć krzywd i doznanej urazy. Nie ma natomiast jednolitości poglądów w judykaturze w jaki sposób spadkodawca winien to przebaczenie objawić. I tak, w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2018 r., III CZP 37/18, wskazano, że „przebaczenie przez spadkodawcę uprawnionemu do zachowku może nastąpić także po wydziedziczeniu go w testamencie i do swej skuteczności nie wymaga zachowania formy testamentowej”, ale ukształtowała się też linia orzecznicza odmienna, zgodnie z którą „w razie sporządzenia przez spadkodawcę testamentu zawierającego postanowienie o wydziedziczeniu, przebaczenie może mieć wyłącznie postać odwołania tego testamentu. Przebaczenie w dowolnej formie może nastąpić wyłącznie na etapie poprzedzającym sporządzenie testamentu” (tak np. wyrok SO we Wrocławiu z dnia 24 czerwca 2013 r. I C 284/12). Najbezpieczniejszym rozwiązaniem zatem będzie dochowanie jednak formy odwołania testamentu, jeżeli przebaczenie następuje już po wydziedziczeniu.
Wydziedziczenie to procedura wymagająca spełnienia szeregu warunków, w tym wyraźnego określenia powodów i sporządzenia testamentu zgodnie z przepisami. Dla spadkodawcy jest to ostateczny sposób na pozbawienie bliskiej osoby prawa do zachowku, a dla osoby wydziedziczonej może być powodem do podjęcia kroków prawnych. Zrozumienie warunków skuteczności wydziedziczenia oraz skonsultowanie się z prawnikiem przed podjęciem decyzji o wydziedziczeniu jest kluczowe dla ochrony własnych interesów.
Katarzyna Siwiec - radca prawny i doradca podatkowy. Absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Curie–Skłodowskiej w Lublinie oraz podyplomowych studiów na kierunku: Podatki w krajowym i międzynarodowym obrocie gospodarczym oraz Rachunkowość i Finanse Przedsiębiorstw w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Autorka kilkudziesięciu publikacji głównie z zakresu nieruchomości w czasopismach, takich jak Nieruchomości, Monitor Podatkowy, Strefa Nieruchomości i innych, autorka i współautorka książek z zakresu prawa i podatków dochodowych, autorka e-booków z zakresu prawa. Pełnomocnik procesowy uczestniczący w postępowaniach przed sądami powszechnymi, administracyjnymi, polubownym sądem przy Krajowej Izbie Gospodarczej w Warszawie, Sądem Najwyższym, a także Trybunałem Konstytucyjnym.