Testament zniszczony przez spadkodawcę nie może być powołany
Już we wstępie należy wskazać, iż niniejszy tekst nie będzie się odnosił do sytuacji, w której zniszczenie testamentu było świadomym działaniem spadkodawcy. Zniszczenie dokumentu jest bowiem jedną z form jego odwołania. Jeśli więc to spadkodawca zniszczył testament odtworzenie jego treści nie będzie celowe (testament odwołany nie ma mocy prawnej).
Testament nieznany i odnaleziony
Sporządzenie testamentu nie musi być czynnością jawną. Spadkodawca może go spisać w tajemnicy przed spadkobiercami ustawowymi (nawet złośliwie)- o ile nie powierzy go osobie, która ujawni go w odpowiednim czasie, może być to problematyczne. Jeśli spadkobiercy (a tym bardziej sąd) nie wiedzą o istnieniu testamentu, wniosą sprawę o stwierdzenie nabycia spadku z ustawy (tak jakby testamentu nie było). Sąd orzeknie zgodnie z przedstawionym materiałem. Wydawało by się więc, że spóźnienie się z wyjawieniem testamentu nie pozwala na skorzystanie z niego – otóż nie do końca.
Postanowienie o stwierdzenie nabycia spadku nie jest orzeczeniem niewzruszalnym – jeśli ktoś posiądzie informację o fakcie, skutkującym pozbawieniem, przydzieleniem lub zmianą udziału spadkowego danej osoby – może wnieść o zmianę postanowienia.
Możliwość tę ma każdy, kto ma w tym interes prawny, jednak ustawa nakłada pewne obostrzenia na osoby biorące udział w postępowaniu pierwotnym:
- wniosek o zmianę musi być oparty o przyczynę, której nie można było powołać w toku postępowania ( np. – testament został odnaleziony już po nim, bądź nie wiedział o przeprowadzanym postępowaniu)
- wniosek został złożony przed upływem roku, od dnia, w którym mógł już okoliczność powołać (np. dowiedział się o niej).
Wniesienie wniosku niezgodnego z powyższymi warunkami skutkuje jego odrzuceniem.
Testament zniszczony lub zgubiony (nieodwracalnie)
Wspomniałem na wstępie, że testament musi mieć formę pisemną (na nośniku)- otóż ta zasada dotyczy momentu jego powstania- jeśli pierwotnie był sporządzony niepoprawnie, nic go nie „naprawi”. Jeśli nośnik testamentu uległ zniszczeniu (np. w pożarze), można starać się odtworzyć jego treść w oparciu o zeznania świadków (i nie chodzi mi tu o świadków testamentu ustnego). Może się okazać bowiem, że były osoby, które testament widziały i zapoznały się z jego treścią, i są skłonne złożyć odpowiednie zeznania.
Możliwość taką daje art. 246 kodeksu postępowania cywilnego (kpc)- który pozwala ustalać treść dokumentu (nawet jeśli dla jego ważności ustalono formę pisemną) w przypadku, w którym:
- zaginął,
- uległ zniszczeniu,
- został zabrany przez osobę trzecią.
Sąd nie musi (kierując się zasadą swobodnej oceny dowodów) uznać zeznań świadków za zgodne z prawdą - zwłaszcza w sytuacji, w której będą rozbieżne.
Jak zabezpieczyć się przed tym problemem
1. Powiadom spadkobierców o testamencie
Jakkolwiek było by to dla nich niewygodne lub przykre- spadkobiercy powinni wiedzieć, że sporządziłeś testament i gdzie się znajduje – pozwoli to przeprowadzić sprawę spadkową bez większych „zwrotów akcji”.
2. Sporządź testament notarialny
Testament notarialny można uzyskać w wielu odpisach, które możemy złożyć w wybranych przez nas miejscach (u wybranych osób). Co więcej egzemplarz testamentu znajduje się w kancelarii notarialnej (jest archiwizowany) – spadkobiercy mogą więc próbować poszukiwać go u notariuszy jeśli nie będą w stanie go znaleźć np. w mieszkaniu. Wyciągnięcie odpisu nie jest jednak możliwe bez zarządzenia sądu w tym przedmiocie.
Ważne
Obecnie nie sposób ustalić (bez wykorzystania poszukiwań wręcz detektywistycznych), w której kancelarii notarialnej został sporządzony testament. Ma to się zmienić, po tym jak Krajowa Rada Notarialna uruchomi rejestr testamentów.
3. Testament powierz osobie zaufanej
Jeśli testament jest jeden – a nie sposób przekazać go ani spadkobiercy (jeśli ma nim być np. fundacja) ani rodzinie (bo postanowiliśmy ją wykluczyć) – testament powinniśmy przekazać osobie zaufanej.