REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Okoliczności mające wpływ na ustalenie sched spadkowych

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Eugenia  Jabłokow
Radca prawny- ekspert w dziedzinie postępowania spadkowego
Gdy istnieje spór między spadkobcami rzeczy ruchome otrzymuje zwykle ich aktualny użytkownik, a w przypadku nieruchomości możliwy jest podział bądź przekazanie jednej osobie ze spłatą pozostałych.
Gdy istnieje spór między spadkobcami rzeczy ruchome otrzymuje zwykle ich aktualny użytkownik, a w przypadku nieruchomości możliwy jest podział bądź przekazanie jednej osobie ze spłatą pozostałych.

REKLAMA

REKLAMA

Ustalania sched spadkowych dokonuje sąd w przypadku działu spadku, gdy nie ma zgodnego wniosku uczestników co do sposobu podziału majątku spadkowego.

Sam ustawodawca w art. 682 i następnych kodeksu postępowania cywilnego wskazał, jakie okoliczności winien sąd wziąć pod uwagę, gdy dokonuje działu spadku, a mianowicie uczestnicy postępowania działowego powinni już na wstępie podać sądowi swój wiek, zawód, stan rodzinny oraz dane co do swych zarobków i majątku, jak tez zarobków i majątku małżonka.

REKLAMA

Zobacz też: Podatek spadku

REKLAMA

Powinni też wyjaśnić, w jaki sposób dotychczas korzystali ze spadku, jak też podać inne okoliczności, które mogą mieć wpływ na rozstrzygnięcie, co każdy ze współspadkobierców ma otrzymać ze spadku. Istotne to jest zwłaszcza przy nieruchomościach.

I tak, gdy chodzi o gospodarstwo rolne, to sąd musi uwzględnić przepis art. 214 kodeksu cywilnego. Cały czas mówimy o sytuacji, gdy brak jest zgody wszystkich współwłaścicieli gospodarstwa rolnego. Przede wszystkim sąd przyzna gospodarstwo rolne temu z nich, który je prowadzi lub stale w nim pracuje, chyba, ze interes społeczno – gospodarczy przemawia za wyborem innego współwłaściciela.

Przykładem na to, gdy sąd wybierze innego współwłaściciela jest np. taka sytuacja, że w gospodarstwie pracuje rolnik z żoną, będący w wieku emerytalnym, pobierający świadczenie emerytalne, natomiast wśród współwłaścicieli jest młody rolnik, również z żoną, który ma własne gospodarstwo rolne, w którym pracuje i jest ono położone niezbyt daleko od spadkowego gospodarstwa. Interes społeczno – gospodarczy przemawia za tym, by przyznać gospodarstwo młodemu rolnikowi, ponieważ on gwarantuje jego wieloletnie prowadzenie.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jeśli jest kilku współwłaścicieli, którzy gospodarstwo prowadzą lub stale w nim pracują, albo żaden ze współwłaścicieli nie spełnia tych warunków, to sąd przyzna je temu z nich, który daje najlepszą gwarancję jego należytego prowadzenia. Oczywiście, osoba ta musi wyrazić zgodę na przyznanie jej gospodarstwa.

Zobacz również: Postępowanie spadkowe

Jeśli chodzi o mieszkanie, to ważne jest, kto aktualnie w nim mieszka, czy ma zaspokojone potrzeby mieszkaniowe poprzez inne lokum, czy też jest to jego jedyne mieszkanie.

REKLAMA

Podobnie jest, gdy chodzi o dom z działką. Jeśli zajmuje je osoba, która nie ma innego lokum, jest wysoce prawdopodobne, że otrzyma je w wyniku działu spadku. Jeśli na tej nieruchomości zamieszkuje więcej niż jeden współwłaściciel, i on również nie ma innego lokum, to należałoby rozważyć podział nieruchomości lub ustanowienie odrębnych własności lokalu, jeśli istnieją ku temu możliwości techniczne.

Istotne jest również czy współwłaściciel, który ma otrzymać nieruchomość w naturze, ma możliwości finansowe, by pozostałych spadkobierców spłacić. Naturalnie - w przypadku niespłacenia spadkobierców w terminie, mają oni możliwość zwrócenia się o egzekucję swoich wierzytelności za pośrednictwem komornika, kierując egzekucję także do przyznanej nieruchomości, ale jest to niezasadne.

Należy rozważyć, czy spłata jest możliwa, bo taka egzekucja komornicza pochłania olbrzymie koszty. Często w jej wyniku nieruchomość sprzedawana jest poniżej wartości i nikt nie zyskuje, a na pewno nie właściciel – dłużnik, który wskutek takiej sytuacji może znaleźć się na bruku. Może zasadnej jest przyznać nieruchomość innemu współwłaścicielowi, który jest w stanie bez trudu spłacić pozostałych.

W przypadku nieruchomości, szczególnie budynkowych, sąd bierze pod uwagę również nakłady współwłaścicieli na taką nieruchomość.

Są to sprawy bardzo trudne. Oczywiście sąd zawsze bierze pod uwagę sytuację rodzinną, życiową jak też finansową uczestników, ale również zdanie samego uczestnika, któremu miałaby być przyznana nieruchomość z obowiązkiem spłaty pozostałych współwłaścicieli.

Zasadniczym jednak kryterium decydującym o podziale składników majątku spadkowego jest wielkość udziałów poszczególnych spadkobierców w tym majątku. Jeśli jeden ze współspadkobierców ma przeważający udział w spadku, np. 75% to trudno sobie wyobrazić, by musiał opuścić zajmowaną nieruchomość czy gospodarstwo rolne, bo zostanie ona przyznana współspadkobiercy mającemu udział np. 15%. Byłoby to sprzeczne z konstytucyjna zasadą poszanowania własności.

Łatwiej jest z ruchomościami. W przypadku samochodu, zwykle otrzymuje go ten, który go użytkuje. Podobnie jest z innymi ruchomościami, chyba, ze chodzi o rzeczy cenne, zbytkowne np. obrazy, biżuterię.

Podzielone są poglądy co do uwzględniania w podziale spadku woli samego spadkodawcy, który chciałby, aby określone składniki spadku były przyznane wskazanym przez niego spadkobiercom. Jego wola może wynikać zarówno z testamentu, jak tez z zeznań współspadkobierców, świadków, którym swoja wolę przekazał za życia. Wg. restrykcyjnego zapatrywania doktryny, uwzględnianie woli spadkodawcy jest niedozwolone, ale pojawiają się tez głosy, by uwzględniać dyspozycje spadkodawcy, jeśli jest to możliwe.

Jak na razie, w testamencie testator nie może postanowić, że żonie to przyznaje nieruchomość, a dziecku samochód, bo może powołać ich do spadku tylko wg udziałów, ale planowana jest zmiana w przepisach w tym zakresie, zmierzająca do tego, by przyszły spadkodawca rozrządził wg własnego uznania przedmiotami spadkowymi na wypadek swojej śmierci.

Zobacz też: Spadki

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Biorą się za listonoszy: bo nie dostarczają przesyłek i awiz, a terminy urzędowe i sądowe biegną. Sprawa skierowana do Urzędu Komunikacji Elektronicznej

Kto z nas nie spotkał się taką sytuacją, że listonosz nie dostarczył przesyłki, nie podjął nawet takiej próby i z automatu zostawił w skrzynce awizo. Mato miejsce szczególnie w dużych miastach, z blokami bez wind. To jeszcze nic, czasami tego awiza nie ma! Możemy przeczytać np. taką skargę: "Poczta nie dostarczyła mi awizo do sądu w Lublinie co mam teraz zrobić. Rozmawiałam z listonoszem to się bezczelnie wypiera. Dlaczego przez czyjąś głupotę mam cierpieć?" Problem rzeczywiście istnieje, bo istnieje skutek doręczenia i pewne terminy biegną.

III grupa inwalidzka - stopień lekki. Co w 2025 roku?

Orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu lekkim, dawniej określane jako trzecia grupa inwalidzka (III grupa) definiuje osoby, których naruszona sprawność organizmu powoduje istotne pogorszenie zdolności do wykonywania pracy lub ograniczenia w pełnieniu ról społecznych. W 2025 roku władze, PFRON, a także rząd i samorządy przygotowały szereg udogodnień oraz wsparć finansowych dla beneficjentów tego stopnia niepełnosprawności.

Luka w przepisach: Przy świadczeniu pielęgnacyjnym opiekunowie stracili. Będzie nowelizacja? [MOPS, ZUS]

W artykule omawiamy taką sytuację. Jest skomplikowana bo dotyczy zwrotu świadczenia pielęgnacyjnego przez opiekuna i jego problemów z utratą ubezpieczenia w NFZ z mocą wsteczną (tak twierdzą MOPS, zobaczymy co na to powiedzą sądy).

Wyrok TK: Emeryci mocno stracili w ZUS z przeliczeniem emerytur. Przepadł też 15% bonus do kapitału początkowego. Był waloryzowany

Emeryci, którzy rozpoczęli korzystanie z emerytur wcześniejszych od 2013 r. (albo później) nie mogą skorzystać z wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. Te osoby czekają na ewentualną specustawę. Jedyne co im pozostaje to napisać krytyczny list albo komentarz w Internecie.

REKLAMA

23 emerytów wygrało z ZUS na przeliczeniu emerytur. Jeden już prawomocnie [Wyrok TK z 4 czerwca 2024 r.]

Zestawienie i omówienie korzystnych wyroków sądów powszechnych w sprawach dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20, w tym jednego prawomocnego. Ile konkretnie wynoszą sumy zasądzone przez sąd na korzyść emerytów. Ich korzyść szacować można kwoty od około 550 zł do blisko 3000 zł miesięcznie. Z 23 wyroków jeden jest prawomocny, pozostałe będą oceniane przez sąd apelacyjny.

MRPiPS: 5070 zł dla każdego od 1 stycznia 2026 r., ale jest „haczyk” – bo nie dla tych co otrzymują premie i nagrody oraz inne dodatki do wynagrodzenia

Czeka nas rewolucja w zakresie płacy minimalnej – w rządzie trwają obecnie prace nad całkowitą zmianą ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Ostateczna wersja projektu zakłada, że pensja minimalna ma opiewać na 55% wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, co – zgodnie z aktualnymi prognozami – dałoby pensję minimalną na poziomie 5070 zł brutto. Jak się okazuje – nie wszyscy będą mogli jednak liczyć na podwyżkę od 1 stycznia 2026 r., bo MRPiPS wycofało się z pomysłu zrównania płacy minimalnej z wynagrodzeniem zasadniczym.

WZON: Tylko 43 punkty po 25 latach na wózku. Tylko 61 punktów dla niewidomej. W ZUS bez świadczeń także stopień znaczny niepełnosprawności

Otrzymaliśmy kilka listów od osób niepełnosprawnych (orzeczenia stałe, stopień znaczny niepełnosprawności), które zostały przez WZON wykluczone ze świadczenia wspierającego. W artykule ich opinie:

Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

REKLAMA

Cyfrowe wykluczenie w miejscu pracy: cicha forma mobbingu. Czy za wysyłanie memów przez pracowników na WhatsAppie odpowiada pracodawca?

Cyfrowe wykluczenie stanowi często bagatelizowany aspekt mobbingu. Prawo nie nadąża za zmieniającym się środowiskiem pracy. Coraz częściej występująca praca zdalna, powszechne używanie komunikatorów, sprawiają że mobbing nie jest już tylko zjawiskiem bezpośrednim – doświadczalnym i widzialnym przez wszystkich, ale staje się cichy i trudny do udowodnienia dla osób nękanych. Według badań ponad 40 proc. pracowników przyznaje, że doświadcza mobbing.1

Rewolucja w płacy minimalnej i zwrot o 180 stopni: pracodawcy nadal będą mogli ustalać wynagrodzenie zasadnicze poniżej najniższej krajowej, a tysiące pracowników nie otrzyma zapowiadanych podwyżek od 1 stycznia 2026 r.

Od 26 sierpnia 2024 r., rząd pracuje nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (numer w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UC62), w którym – w ostatnim czasie, w związku z uwagami do projektu zgłoszonymi podczas uzgodnień międzyresortowych – zostały wprowadzone istotne zmiany. Pierwotnie – projekt zakładał, że płaca minimalna ma zostać zrównana z wynagrodzeniem zasadniczym, a tym samym – dodatki do wynagrodzenia miały stać się prawdziwymi dodatkami, a nie elementami pozwalającymi pracodawcom na ustalanie wynagrodzenia zasadniczego poniżej płacy minimalnej. Z ostatecznego tekstu projektu ustawy, który został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich wynika jednak, że tak się nie stanie, a bynajmniej – nie od 1 stycznia 2026 r.

REKLAMA