Uwagi do projektu - dotyczące m.in. kwestii uzasadnienia ingerencji w samorząd sędziowski - przekazało Rządowe Centrum Legislacji.
Jak wynika z uzasadnienia do projektu nowelizacji Prawa o ustroju sądów wojskowych - zamieszczonego niedawno na stronach RCL - zasadniczym jego celem jest uporządkowanie zagadnień "związanych z dostosowaniem kształtu kolegiów wojskowych sądów okręgowych do kolegiów funkcjonujących w sądach powszechnych oraz uregulowanie w analogiczny sposób struktury kolegiów sądów wojskowych".
W lutym zeszłego roku weszły bowiem w życie przepisy, które m.in. dokonały zmian w organizacji kolegiów sądów. Wcześniej kolegium sądu apelacyjnego składało się z pięciu członków, wybieranych przez zebranie sędziów sądu apelacyjnego spośród sędziów tego sądu, a także z prezesa sądu apelacyjnego. Kolegium sądu okręgowego składało się zaś z prezesa tego sądu, najstarszego wiceprezesa oraz wybranych przez zebrania sędziów przedstawicieli SO i sądów rejonowych. Po zmianie kolegium sądu apelacyjnego składa się z prezesa SA i prezesów sądów okręgowych z danej apelacji, natomiast kolegium sądu okręgowego jest złożone z prezesa SO i prezesów sądów rejonowych z danego okręgu.
Natomiast w odniesieniu do sądów wojskowych kolegium wojskowego sądu okręgowego nadal składa się z prezesa wojskowego SO oraz sześciu członków, w tym trzech sędziów wojskowego SO i trzech sędziów wojskowych sądów garnizonowych, wybranych spośród sędziów orzekających w sądach działających na obszarze wojskowego sądu okręgowego. W projekcie zaś przewidziano, że kolegium to ma się składać z prezesa wojskowego sądu okręgowego oraz prezesów wojskowych sądów garnizonowych z obszaru właściwości tego wojskowego SO.
Jednocześnie po zmianach ocena kandydatur zgłoszonych na stanowiska sędziów wojskowych i przekazanie tych kandydatur Krajowej Radzie Sądownictwa będzie należało do kolegium, a nie do zgromadzenia sędziów sądów wojskowych. W projekcie nowelizacji przewidziano jednak, że w posiedzeniach kolegium wojskowego SO zwoływanych w celu zaopiniowania kandydatów na stanowiska sędziów wojskowych "mogą uczestniczyć, z prawem udziału w głosowaniu wyłącznie w tych sprawach, delegaci zgromadzenia".
"Takie ograniczenie roli samorządu sędziowskiego, mimo wprowadzenia fakultatywnego uczestnictwa delegatów zgromadzenia z prawem do udziału w głosowaniu w posiedzeniach kolegium wojskowego sądu okręgowego zwoływanych w celu zaopiniowania kandydatów na stanowiska sędziów sądów wojskowych, wymaga szerszego wyjaśnienia w kontekście (...) Konstytucji RP" - zaznaczono w uwagach Rządowego Centrum Legislacji do tej zmiany podpisanych przez prezesa RCL Krzysztofa Szczuckiego.
RCL zaznaczyło, że biorąc pod uwagę, iż "projektowane zmiany stanowią ingerencję w zakres samorządności sędziowskiej, ograniczając zadania organu samorządu sędziowskiego i jego wpływ na wybór sędziów na rzecz odpowiedniego zwiększenia właściwości organu sądu wojskowego składającego się z prezesów sądów powoływanych przez organ władzy wykonawczej – ministra sprawiedliwości, należałoby w uzasadnieniu zdecydowanie więcej miejsca poświęcić wyjaśnieniu" zgodności tych zmian z konstytucją.
Jak wskazało RCL, chodzi o art. 2 konstytucji mówiący o zasadzie demokratycznego państwa prawnego i art. 173 konstytucji, który odnosi się do odrębności i niezależność sądownictwa od innych władz – w tym przypadku od władzy wykonawczej.
Jednocześnie projekt przewiduje, aby z dniem wejścia w życie projektowanej ustawy ustały kadencje dotychczasowych kolegiów wojskowych sądów okręgowych. Ponadto według projektu to nie minister sprawiedliwości, ale minister obrony narodowej, miałby przekazywać KRS projekty planów finansowych dla sądów wojskowych. Zaproponowano, by projektowane zmiany weszły w życie po upływie 14 dni od ich ogłoszenia.
autor: Marcin Jabłoński
Źródło: PAP