REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Policja może legitymować obywatela tylko gdy jest podstawa

Policja może legitymować obywatela tylko wtedy, gdy ma podstawę.
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Policja może legitymować obywatela tylko wtedy, gdy istnieje ustawowa przyczyna uzasadniająca takie wkroczenie w autonomię informacyjną jednostki. Obywatel może odmówić podania swych danych bez konsekwencji prawnych, gdy funkcjonariusz nie ma do tego podstawy prawnej – wynika z orzecznictwa Sądu Najwyższego. Mimo to obywatele skarżą się, że gdy nie stosują się do policyjnych poleceń określonego zachowania się, dostają mandaty i wnioski do sądów o ukaranie za „uniemożliwianie lub utrudnianie” czynności funkcjonariuszy. Powodem ukarania za „niezastosowanie się do polecenia” bywa nawet sama odmowa poddania się legitymowaniu. 

Kiedy Policja może legitymować obywatela to przedmiot wystąpienia rzecznika praw obywatelskich Marcina Wiącka do komendanta głównego Policji gen. insp. Jarosława Szymczyka.

REKLAMA

REKLAMA

Ludzie skarżą się na policyjne postępowania mandatowe i kierowane do sądów wnioski o ukaranie na podstawie art. 65a Kodeksu wykroczeń. Zgodnie z nim „kto umyślnie, nie stosując się do wydawanych przez funkcjonariuszy Policji lub Straży Granicznej, na podstawie prawa, poleceń określonego zachowania się, uniemożliwia lub istotnie utrudnia wykonanie czynności służbowych, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny”.

Polecenia takie są wydawane „na podstawie prawa”. Zasada praworządności (art. 7 Konstytucji RP) wymaga zaś, aby były wydawane nie tylko na podstawie prawa, ale także i „w jego granicach”. 

Czy Policja zawsze ma prawo wylegitymować obywatela?

Szczególne znaczenie ma tu art. 15 ust. 1 pkt 10 ustawy o Policji. Wynika z niego, że policjanci mają prawo wydawania poleceń określonego zachowania się w granicach niezbędnych do wykonywania czynności określonych w pkt 1-5 lub 9 lub wykonywania innych czynności służbowych podejmowanych w zakresie i w celu realizacji ustawowych zadań Policji lub w granicach niezbędnych do ochrony przed zatarciem śladów przy zabezpieczaniu miejsca zdarzenia lub w celu uniknięcia bezpośredniego zagrożenia osób lub mienia, gdy jest to niezbędne dla sprawnej realizacji zadań Policji albo uniknięcia zatarcia śladów przestępstwa lub wykroczenia.

Co do zasady więc funkcjonariusze mogą (art. 14 ustawy o Policji) wydawać polecenia określonego zachowania się, wykonując czynności operacyjno-rozpoznawcze, dochodzeniowo-śledcze i administracyjno-porządkowe w celu: 

Dalszy ciąg materiału pod wideo
  • rozpoznawania, zapobiegania i wykrywania przestępstw, przestępstw skarbowych i wykroczeń; 
  • poszukiwania osób ukrywających się przed organami ścigania lub wymiaru sprawiedliwości;
  • poszukiwania osób, które na skutek wystąpienia zdarzenia uniemożliwiającego ustalenie miejsca ich pobytu należy odnaleźć w celu zapewnienia ochrony ich życia, zdrowia lub wolności.

Jednym z najczęściej wydawanych jest polecenie okazania dokumentu tożsamości w ramach prawa do legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości. 

Jaki jest cel legitymowania obywateli przez Policję?

REKLAMA

Celem legitymowania osób jest według orzeczeń Sądu Najwyższego „ustalenie lub potwierdzenie tożsamości oraz innych danych osoby na podstawie posiadanych przez nią dokumentów, czyli stwierdzenie faktycznej zgodności co do tej osoby i personaliami jej przypisanymi w legalnym dokumencie. Policjant ma zatem prawo legitymować osoby, gdy ustalenie ich tożsamości, w ocenie funkcjonariusza, niezbędne jest do wykonania czynności służbowych, np. w celu identyfikacji osoby podejrzanej o popełnienie przestępstwa lub wykroczenia, ustalenia świadków zdarzenia powodującego naruszenie bezpieczeństwa lub porządku publicznego, poszukiwania osób zaginionych lub ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości, czy przebywających w pobliżu obiektów chronionych”.

W orzecznictwie SN utrwalony jest pogląd, według którego, gdy funkcjonariusz żąda w ramach legitymowania podania danych osobowych, kiedy nie ma do tego podstawy prawnej, obywatel może odmówić podania tych danych bez poniesienia konsekwencji prawnych. 

A w myśl art. 51 ust. 1 Konstytucji RP nikt nie może być obowiązany inaczej niż na podstawie ustawy do ujawniania informacji go dotyczących. Władze publiczne nie mogą zaś pozyskiwać i gromadzić innych informacji o obywatelach niż niezbędne w demokratycznym państwie prawnym (art. 51 ust. 2 Konstytucji RP). 

W kontekście art. 51 ust. 2 Konstytucji RP oznacza to, że Policja nie może pozyskiwać i gromadzić innych informacji o obywatelach niż te, które są niezbędne dla realizacji celów określonych w art. 14 ustawy o Policji. Nie wystarczy zatem, że istnieje norma kompetencyjna uprawniająca funkcjonariuszy do legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości, ale musi również zachodzić opisana ustawą przyczyna uzasadniająca wkroczenie w sferę autonomii informacyjnej jednostki. Tylko wówczas jest spełniona strona podmiotowa wykroczenia z art. 65a k. w.

Legitymowanie jako wskaźnik wydajności pracy funkcjonariuszy

Z ustaleń pracowników Biura RPO (ostatnio przy wizytacji Oddziału Prewencji Policji Komendy Stołecznej Policji) wynika jednak, że od stażystów w patrolach policyjnych „oczekiwana jest aktywność polegająca na ujawnianiu wykroczeń, a w przypadku ich braku - na legitymowaniu osób. W przypadku braku zapisu w notatnikach (minimum 3 legitymowania), o takim działaniu zainteresowani muszą sporządzić notatkę służbową”.

Pozwala to stwierdzić, że już w trakcie stażu policyjnego kształtowane są zachowania funkcjonariuszy, które budzą wątpliwości z punktu widzenia obowiązującego prawa. Funkcjonariusz ma bowiem wykonać ustaloną arbitralnie normę legitymowania osób - niezależnie od tego, czy istniały opisane prawem przyczyny to uzasadniające.

Ze spraw badanych w BRPO wynika także, że w wielu przypadkach sam fakt odmowy poddania się legitymowaniu -  niezależnie od tego, czy była przewidziana prawem przyczyna uzasadniająca taką czynność -  postrzegany jest jako zachowanie podlegające ukaraniu za niezastosowanie się do polecenia, karane na podstawie art. 65a k. w. bądź art. 65 § 2 k. w. 

Dochodzi do tego zwłaszcza w trakcie zgromadzeń spontanicznych, które podlegają ochronie na podstawie art. 57 Konstytucji RP.  – Należy w związku z tym wskazać, że funkcjonariusze Policji, którzy podejmują decyzję o legitymowaniu uczestników legalnie odbywającego się zgromadzenia, którzy nie popełnili przestępstwa lub wykroczenia, naruszają konstytucyjną wolność zgromadzeń, jak też autonomię informacyjną jednostki (art. 51 ust. 1 i 2 Konstytucji RP) – podkreśla Marcin Wiącek.

Dlatego przekazuje te uwagi KGP z prośbą o ich uwzględnienie w działaniach Policji. Zwraca się też o stanowisko komendanta.

Autopromocja
Oprac. Piotr T. Szymański

REKLAMA

Źródło: Rzecznik Praw Obywatelskich

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Wynagrodzenie minimalne 2023 [quiz]
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/15
Kiedy będą miały miejsce podwyżki minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku?
od 1 stycznia i od 1 lipca
od 1 stycznia i od 1 czerwca
od 1 lutego i od 1 lipca
Następne
Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prawo budowlane do zmiany. Nowe garaże i piwnice muszą być miejscami doraźnego schronienia

Konieczne są zmiany w prawie budowlanym. Ponieważ od 2026 roku piwnice i garaże w nowo budowanych obiektach użyteczności publicznej i blokach mieszkalnych będą musiały być tak zaprojektowane, by móc stworzyć w nich miejsca doraźnego schronienia.

Nowe przedmioty w szkole. Edukacja zdrowotna i edukacja obywatelska od roku szkolnego 2025/2026

Trwają prace nad projektem rozporządzeniem wprowadzającym do szkół nowe przedmioty: edukację zdrowotną i edukację obywatelską. Projekt trafił do konsultacji społecznych.

QUIZ Szybka 10 z wiedzy ogólnej. Rozruszaj swój mózg
Jesienią nie zapominasz o aktywności fizycznej? Świetnie, ale pamiętaj też o gimnastyce umysłu. Szybka 10 pytań z wiedzy ogólnej to doskonałe ćwiczenie na rozruszanie mózgu.
B2B (samozatrudnienie) zamiast umowy o pracę. Wady i zalety. Komu się opłaca taka forma współpracy zarobkowej?

Przejście na model współpracy B2B (tzw. samozatrudnienie) to decyzja, która daje większą niezależność i możliwość rozwoju, ale wiąże się również z pewnymi wyzwaniami. Popularność tego rozwiązania wciąż rośnie szczególnie w branżach takich jak IT, consulting czy marketing. Dodatkowo - nie wszystkie firmy oferują dziś zatrudnienie na umowę o pracę. Często to właśnie nowe możliwości zawodowe i wyższe wynagrodzenie na B2B skłaniają do założenia własnej działalności gospodarczej. Jeśli stoisz przed takim wyborem zapoznaj się z korzyściami, jakie daje Ci współpraca w formie B2B, ale także jakie obowiązki Cię czekają jako przedsiębiorcę.

REKLAMA

Cena prądu w 2025 roku. Gospodarstwa domowe nadal z gwarantowaną ceną maksymalną 500 zł netto za 1 MWh

Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce przedłużenia na 2025 rok obowiązywania mechanizmu ceny maksymalnej za energię elektryczną dla odbiorców energii w gospodarstwach domowych, ustalonej na niższym poziomie niż cena, która wynika z zatwierdzonych taryf dla energii elektrycznej przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. 18 listopada 2024 r. opublikowano założenia nowelizacji ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców (…).

Obowiązek szkolny. Do kiedy? Jakie kary? Ile dni nieusprawiedliwionych? Resort edukacji szykuje zmiany

Obowiązek szkolny. Do kiedy? Jakie kary? Ile dni nieusprawiedliwionych? Resort edukacji szykuje zmiany. Kto podlega obowiązkowi szkolnemu? Do kiedy trwa obowiązek szkolny? Ministerstwo Edukacji Narodowej pracuje nad projektem.

Vouchery Biedronki - reklamy nie wyjaśniają precyzyjnie zasad. Prezes UOKiK stawia zarzuty. Grozi kara do 10% obrotu

Na początku 2024 roku, 31 stycznia i 14 lutego, w sklepach Biedronka odbyły się jednodniowe akcje promocyjne – „Specjalna Środa” i „Walentynkowa Środa”. Klienci byli zachęcani do kupienia określonych produktów, za które mieli otrzymać „Zwrot 100% na voucher”. Okazało się jednak, że przedsiębiorca w przekazach reklamowych nie informował jasno o zasadach akcji. Prezes UOKiK postawił spółce Jeronimo Martins Polska zarzut naruszenia zbiorowych interesów konsumentów za co grozi kara do 10 proc. obrotu.

Wysyp mandatów. W tych miejscach kierowcy muszą się mieć na baczności. Inaczej wezwanie

System odcinkowego pomiaru prędkości prowadzi do znacznego wzrostu liczby mandatów. Szczególnie dotyczy to nowo wprowadzonych kamer na autostradzie A1, tworzących jeden z najdłuższych takich odcinków w kraju. Kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność po przekroczeniu znaku D-51a, gdyż ryzyko otrzymania mandatu jest bardzo wysokie. 

REKLAMA

Prawie pół miliona emerytów dostaje ponad 7000 zł brutto. Minimalna emerytura (1780,96 zł brutto) nie jest najniższą emeryturą wypłacaną przez ZUS

ZUS informuje, że jest sporo emerytów, których świadczenia emerytalne przekraczają kilkanaście tysięcy złotych. Niektóre wypłaty sięgają nawet 20 czy 30 tys. zł. Najwyższa emerytura w kraju wynosi ok. 48,7 tys. zł brutto, podczas gdy najniższa to zaledwie 2 grosze. 

Samolot się opóźnił? Masz prawo do odszkodowania (od 250 do 600 eur), bezpłatnego wyżywienia, zakwaterowania w hotelu i nie tylko. Po swoje prawa sięga tylko mniej niż połowa uprawnionych

Opóźnienie lotu samolotem to nierzadkie zjawisko, dlatego warto wiedzieć, że wiążą się z nim określone prawa pasażera lotniczego – poczynając od bezpłatnego wyżywienia, poprzez zakwaterowanie w hotelu, a na odszkodowaniu i zwrocie kosztów biletów lotniczych skończywszy. Z danych przedstawionych agencji Newseria Biznes przez dyrektora generalny DelayFix, Dominika Lewandowskiego, wynika, że z powyższych praw korzysta tylko mniej niż połowa uprawnionych pasażerów, na czym przewoźnicy (w samej Polsce) oszczędzają ponad 300 mln zł rocznie. W całej Europie natomiast, pozostaje nieodebranych aż 5 mld zł rekompensat.

REKLAMA