REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Opinia biegłego w kościelnym procesie małżeńskim

dr Arletta Bolesta
Adwokat kościelny
Opinia biegłego w kościelnym procesie małżeńskim
Opinia biegłego w kościelnym procesie małżeńskim

REKLAMA

REKLAMA

W odniesieniu do procesów małżeńskich warto poruszyć jedną kwestię, związana z udziałem biegłego w kościelnym procesie o stwierdzenie nieważności małżeństwa i ze sporządzeniem przez niego opinii. Często bowiem można spotkać się z zapytaniem o jeden z problemów w kontekście tejże opinii.

Wiadome jest, iż w niektórych przypadkach zaleca się skorzystanie z pomocy biegłego (kan. 1574 KPK, kan. 1680 KPK). Sformułowanie to oznacza jednocześnie, iż sędziowie orzekający w danej sprawie nie są zobligowani do wydania wyroku po myśli sporządzonej opinii, stąd nie do rzadkości należy sytuacja, z którą spotkałam się sama, iż w opinii czytamy, że dana strona w chwili zawierania przez nią związku była niezdolna (chodzi o niezdolność psychiczną do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich). Jednak wówczas wyrok, który zapada jest negatywny, tj. taki, w którym orzeka się, iż nie udowodniono nieważności rzeczonego małżeństwa bądź zachodzi sytuacja też zupełnie odwrotna. Przy tej okazji strony często zapytują: jak jest to możliwe, iż opinia sporządzona aktualnie odnosi się do okresu czasu, kiedy został zawiązany węzeł małżeński, zwłaszcza, iż upłynęło sporo lat. Nota bene to tylko jeden z argumentów przemawiających za tym, iż sędziowie pozostają wolni, tak gdy chodzi o skorzystanie z pomocy właściwego biegłego, jak i pozostają niezależni od treści jego opinii.

REKLAMA

Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!

Aby móc odpowiedzieć na to pytanie jako prawnik, zatem nie jako biegły podjęłam rozmowę z dr Karlem Heinzem Selge - sędzią z Arcybiskupiego Sądu w Paderborn, jak i z Psycholog Panią Karin Schwab, będącą biegłą w Biskupim Sądzie w Eichstätt, prowadzącą także swoją prywatną praktykę. Dr Selge wyszedł z założenia, iż przecież w trakcie sporządzania opinii, czyli w trakcie ew. badań danej strony czy analizy akt sprawy biegły bierze pod uwagę nie tylko moment zawarcia związku, słowem krótki czas przed, w trakcie, jak po zawarciu małżeństwa, ale także: rodzinę generacyjną, lata życia strony zanim doszło do zapoznania się stron lub ich okres przedślubny. Innymi słowy nie jest tak, iż jakaś forma niezdolności powstała nagle, tj. w trakcie zawierania związku, ale należy ją upatrywać w jakimś dłuższym czasie przed tym momentem, a przecież biegły nie jest w stanie zbadać ten dłuższy okres czasu, ale jest za to w stanie na podstawie jego analizy wysunąć konkretne wnioski obejmujące psychiczny stan strony z okresu około ślubnego. Nadto wg dr. Selge w aktach sprawy są też oświadczenie  (oświadczenia) strony przeciwnej, zeznania świadków, ew. inne dowody, zwłaszcza dokumenty (kan. 1577 §2 KPK), gdyż stanowią niemały przyczynek w postawieniu diagnozy. One też obejmują wspomniany szerzej rozumiany okres przedślubny. I trudno jest się z tymi tezami nie zgodzić. Z kolei P. Schwab twierdzi, iż w aktualnym zachowaniu mogą być także jakieś – nazwijmy to – relikty, ślady po danym zaburzeniu, chociaż obecnie badana strona jest wolna od niego. Nietrudno znaleźć przykłady poza procesem kościelnym na potwierdzenie tej opinii: jak zachowania ofiar jakiegoś przestępczego czynu, mimo iż ten miał miejsce w dosyć dalekiej przeszłości. Także i tę tezę należy przyjąć. Ale warto na moment zatrzymać się przy niej. Wiadome jest, iż opinia czasami powstaje na sposób konieczny, na podstawie wyłącznie akt sprawy. Dotyczy to sytuacji, kiedy strona mająca zgłosić się na badania, nie czyni tego. W przytoczonych uwagach obrońcy węzła małżeńskiego niemalże zawsze można przeczytać, iż jest to wówczas jeden z jej mankamentów zwłaszcza, gdy biegły wychodzi z założenia, iż interesująca nas strona w chwili zawiązywania węzła małżeńskiego była niezdolna. Jako obronę można posłużyć się wówczas tezą, o której wspomniał dr Selge. Do tego dochodzą metody właściwe dla danej dyscypliny, w której kompetentny pozostaje biegły, aby przyjąć, iż czas nie ma aż tak przeważającej roli, jak można by było o tym sądzić.

Zobacz również: Akta procesowe w kościelnym procesie o stwierdzenie nieważności małżeństwa

REKLAMA

Postawione na wstępie zapytanie odpowiada również kwestii badania poczytalności przez biegłego w chwili popełnienia przestępstwa przez jakąś osobę w bliższej bądź dalszej przeszłości, badania sporządzonego w danym czasie „na” osobie już poczytalnej.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na pewno pewną trudnością w wysuwaniu tez pro czy contra treści danej opinii będzie nieznajomość konkretnej dyscypliny przez sędziów ferujących wyrok, bowiem nie jest sytuacją częstą, iż sędziowie obok studiów z prawa kanonicznego posiadają też dodatkowe z psychologii, psychiatrii bądź innej gałęzi medycyny. Stąd sama już na etapie pisania powództwa (skargi powodowej), ale także, gdy strona zgłasza się do mnie stosunkowo później, jestem zwolenniczką sporządzenia już pewnego rysu z danej dyscypliny, który ułatwi biegłemu z tejże dyscypliny sporządzenie przeze niego opinii. Rys ten będzie miał także charakter prawny, a to być może pozwoli na zgodzenie się, w przypadku opinii, w której stwierdza się niezdolność psychiczną, pójścia za nią przez sędziów w trakcie wyrokowania przez nich. Innymi słowy jestem zwolenniczką spojrzenia na dany problem, gdy jest to możliwe, zarówno od strony biegłego, jak i samych sędziów. To też przykład interdyscyplinarności, która może zachodzić w trakcie kościelnego procesu małżeńskiego, ale to także pewne wyzwanie dla biorących udział w tym procesie o sięgnięcie i zagłębienie się w inne dyscypliny mogące być przydatnymi w trakcie procesu, celem polegania na swojej wiedzy i doświadczeniu, a nie tylko na wiedzy i doświadczeniu innych. Jest to również celem nie przerzucania odpowiedzialności na inne osoby, a przede wszystkim celem umiejętnego formułowania pytań dla Biegłego (kan. 1577 §1 KPK), aby na podstawie już wszystkich środków dowodowych wydać wyrok rzeczywiście oparty na moralnej pewności. A zatem bez ignorancji, którą można pokonać. W tym ostatnim stwierdzeniu chodzi przede wszystkim o fakt, iż przez zagłębienie się w dyscyplinę nam nieznaną, umożliwiamy przez odpowiednie zagadnienia stawiane biegłemu potwierdzenie, bądź też nie tego, co w naszej dyscyplinie jest ważne oraz konieczne do wydania wyroku.

Naturalnie temat biegłego jest o wiele bogatszy, w tym artykule my sami ograniczyliśmy się do jednej kwestii, jak i do biegłych głównie z zakresu psychologii, psychiatrii, ale to czyni tą tematykę tym bardziej otwartą na dalsze analizy.

Zobacz: Zawieszenie kościelnego procesu małżeńskiego

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Po zmianach więcej dożywotnich orzeczeń o niepełnosprawności. Świadczenie wspierające jednak nadal na 7 lat

Dla osób niepełnosprawnych wydarzeniem ostatniego tygodnia było wydanie wytycznych dla WZON i PZON co do wydawania stałych orzeczeń dla osób cierpiących na jedną z przeszło 200 chorób genetycznych. Wytyczne wydał Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, Łukasz Krasoń. Wytyczne generalnie są adresowane dla dzieci i ich rodziców. Po otrzymaniu orzeczenia ważnego do ukończenia 16 roku życia, osoba niepełnosprawna wystąpi o orzeczenie "dla dorosłych" i ono także będzie miało charakter stały. Niestety (na dziś) posiadanie stałego orzeczenia o niepełnosprawności nie ma znaczenia dla świadczenia wspierającego.

Czy stopień niepełnosprawności wpływa na wysokość zachowku?

Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Wyższy zachowek przysługuje bowiem osobom trwale niezdolnym do pracy. Co to oznacza?

Sąd zmodyfikował zasadę (albo świadczenie wspierające albo pielęgnacyjne). Do MOPS nie trzeba oddawać 9000 zł świadczenia pielęgnacyjnego. Mając przeszło 9000 zł wspierającego

Miało być tak. Osoba niepełnosprawna otrzymuje świadczenie wspierające w wysokości np. 30 000 zł. Za okres np. 10 miesięcy. Po otrzymaniu tych pieniędzy opiekun osoby niepełnosprawnej oddaje (do MOPS) równoważne 30 000 zł (świadczenie pielęgnacyjne). Chodziło o to, aby w okresie rozpatrywania wniosku o przyznanie świadczenia wspierającego, rodzina osoby niepełnosprawnej (najczęściej stopień znaczny) miała środki na utrzymanie osoby niepełnosprawnej. Finansować to miało świadczenie pielęgnacyjne, które następnie (jako pewien kredyt społeczny) trzeba zwrócić do MOPS. Taki miał być model rozliczenia między świadczeniem wspierającym a pielęgnacyjnym. W praktyce nie mamy z obu stron po 30 000 zł. Dla 2024 r. za okres 10 miesięcy otrzymywało się 29 880 zł świadczenia pielęgnacyjnego (miesięcznie 2988 zł), a maksymalna wysokość świadczenia wspierającego to za 10 miesięcy 39 180 zł (miesięcznie 3918 zł). W zależności od tempa przyznawania świadczenia wspierającego można było tak rozliczać okresy 5 miesięcy jak i np. 14 miesięcy.

Bezpieczne i dochodowe (odsetki do 6,80%). Obligacje skarbowe - nowe emisje w kwietniu 2025 r. Jaka opłata za wcześniejszy wykup?

Ministerstwo Finansów w komunikacie przekazało informacje o oprocentowaniu i ofercie obligacji oszczędnościowych (detalicznych) Skarbu Państwa nowych emisji, które są sprzedawane w kwietniu 2025 r. Oprocentowanie i marże tych obligacji nie zmienią się w porównaniu do oferowanych w marcu, lutym i styczniu br.

REKLAMA

Nawet 8% na lokacie w banku. Ranking lokat i kont oszczędnościowych: oprocentowanie pod koniec marca 2025 r.

Średnie oprocentowanie najlepszych lokat i rachunków oszczędnościowych wyniosło w marcu 2025 r. ponad 5,6% – wynika z najnowszych danych zebranych przez HREIT. Aż 3 banki kuszą obietnicą zysków na poziomie co najmniej 8% w skali roku.

Emerytury stażowe – Lewica i Solidarność naciskają. Czy rząd zgodzi się na zmiany?

Emerytury stażowe mogą się urzeczywistnić. Lewica i Solidarność walczą o zmiany, które mają umożliwić wcześniejsze przejście na emeryturę osobom z długim stażem pracy. Czy obecny rząd w końcu przychyli się do tych postulatów?

Nie doczekali na świadczenie wspierające za 9-12 miesięcy. Jest świadczenie pielęgnacyjne. Rodziny osób niepełnosprawnych nic nie wygrają w sądzie

Ostrzegano przed tym, że przewlekłość postępowań w WZON zderzy się z problemem śmierci osoby niepełnosprawnej, która złożyła wniosek o świadczenie wspierające, spełnia kryteria, ale nie doczekała decyzji WZON. Rodziny osób zmarłych koszty opieki pokryją ze świadczenia pielęgnacyjnego. Część z nich próbuje spierać się z WZON w sądach administracyjnych. Nie mają szansy. Stroną takich postępowań może być tylko osoba niepełnosprawna, a ta zmarła. Trzeba zapomnieć o świadczeniu wspierającym.

Czy to już koniec przestawiania zegarków? Zniesienia zmiany czasu jest na agendzie UE

Czy to już koniec przestawiania naszych zegarków? Polska prezydencja w Unii Europejskiej podejmuje próbę przełamania impasu w sprawie zniesienia zmian czasu. Choć Komisja Europejska popiera ten pomysł, to brukselska biurokracja wciąż blokuje postępy. Dlaczego Europa nadal tkwi w czasowym chaosie i czy polski rząd zdoła zmienić bieg wydarzeń?

REKLAMA

800 plus w 2025 i 2026 r. - termin na wniosek do ZUS

800 plus w 2025 i 2026 r. - nowy okres świadczeniowy rozpoczyna się 1 czerwca. Kiedy najlepiej złożyć elektroniczny wniosek do ZUS? Termin zapewniający ciągłość wypłaty świadczenia wychowawczego niedługo mija.

Żołnierze do premiera: Mamy prawo do drugiej emerytury obok tej mundurowej. Każdy z nas ma na koncie w FUS składki powiększane corocznie o wskaźnik waloryzacji

Mundurowi, którzy rozpoczęli służbę przed 1999 r. nie mają prawa - nawet w przypadku 25 lat pracy cywilnej i odprowadzania składek z tego tytuł do ZUS - do emerytury cywilnej pobieranej obok mundurowej. Inną sytuację prawną mają mundurowi, którzy rozpoczęli służbę po 1999 r. - mają prawo do drugiej emerytury z tytułu składek wypracowanych z pracy w cywilu po zakończeniu służby. W grudniu 2024 r. żołnierze wysłali w tej sprawie list do premiera D. Tuska.

REKLAMA