REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Depresja, czyli niezdolność podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
dr Arletta Bolesta
Adwokat kościelny
Depresja, czyli niezdolność podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich. / fot. Fotolia
Depresja, czyli niezdolność podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich. / fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

W analogii do artykułów poświęconych tematyce zaburzeń psychoseksualnych, schizofrenii, nerwicy winno się powtórzyć, iż rozważania nasze będą koncentrować się na tym, co jest przydatne z punktu widzenia prawa kanonicznego, w tym kościelnego procesu małżeńskiego. Powszechnym zjawiskiem uniemożliwiającym podjęcie istotnych obowiązków małżeńskich jest depresja.

REKLAMA

Odwołanie się do innych dyscyplin naukowych, w tym przypadku szczególnie do psychiatrii oraz psychologii jest nieodzowne. Przyjęcie takiego założenia powoduje też, iż to, co jest istotne w kościelnym procesie o stwierdzenie nieważności małżeństwa winno znaleźć dodatkowe potwierdzenie w wymienionych dyscyplinach, przy założeniu autonomii każdej z nich, także prawa kanonicznego. Z drugiej strony, to, co stanowi trzon dla jakiejś nieprawidłowości w owych dyscyplinach winno zostać przełożone na język prawa kanonicznego i znaleźć potwierdzenie w opisie poszczególnych faktów. Innymi słowy, dobrze byłoby, aby treść wyroku pozytywna bądź negatywna pozostawała w korelacji z opiniami eksperckimi, a z kolei badania oraz opinia na podstawie ich wykonana znalazła dopełnienie w faktach przytoczonych na poczet procesu. Jak zatem widać, współpraca jest nieodzowna, aby wyrok oprzeć rzeczywiście na pewności moralnej, tj. takiej, która wyklucza wątpliwość, co do danego faktu.

REKLAMA

Tym razem rozważania nasze skupią się wokół już zjawiska niestety powszechnego, tj. depresji, aby ukazać możliwość stanowienia na jej podstawie (jako jednego z rodzajów niezdolności natury psychicznej) wyroku pozytywnego.

Przywykło się stać na stanowisku, iż depresja istnieje raczej u osób dojrzałych, ale też w wieku adolescencji. Tymczasem taka teza jest mylna. W tym momencie od razu warto odnieść się do kościelnego prawa małżeńskiego - w trakcie kościelnego procesu małżeńskiego winno się sięgnąć do okresu czasu zanim doszło do zapoznania się stron, szczególnie tej, po której badana jest wada konsensu małżeńskiego. Dlaczego ten czas jest tak ważny, widać na przykładzie chociażby depresji.

Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!

Nerwica jako niezdolność do podjęcia obowiązków małżeńskich

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

W zależności od okresu życia, w którym może się ona już pojawić rozróżniamy: depresję anaklityczną, której początek obserwować już można począwszy od ósmego miesiąca życia, depresję dziecięcą oraz depresję okresu dojrzewania (pominąć można kolejne jej rodzaje, albowiem chodzi o okres życia przed zapoznaniem się stron, czyli o okres, kolokwialnie mówiąc, zanim zaczęły one być parą; wybrane etapy to najczęstszy czas, kiedy strony nie znały się).

I tak, odnosząc się na początku do osoby cierpiącej na depresję, to przykładowymi symptomami w depresji u niemowlęcia jest: zaburzenie apetytu, snu, ale też i inne, które angażują bardziej pediatrę aniżeli lekarza innej specjalizacji. Dla kościelnego procesu małżeńskiego nieobca jest też analiza rodziny, z której wywodzi się strona z ową, na razie przypuszczalną, niezdolnością. Po raz kolejny nie jest to niezasadne, bowiem, w analizowanym przypadku, wykazano istnienie związku pomiędzy depresją zdiagnozowaną u matki, a depresją u jej dziecka (niemowlęcia). Z kolei przy depresji dziecięcej można mówić o takich objawach, jak przykładowo: zaburzenia snu, apetytu, spowolnienie psychomotoryczne, częsta zmiana nastroju, zamknięcie się w sobie, niecodzienne agresywne zachowania, złe wyniki w nauce, nie uczestnictwo w zabawach z rówieśnikami, pragnienie śmierci.

W końcu, przechodząc do okresu dojrzewania da się zauważyć podobne do powyżej wymienionych problemy, ale też i nowe, jak np.: próby samobójcze, narkomania, przestępczość czy zaburzenia obrazu własnego ciała (dysmorfofobia). Odnośnie trzech ostatnich, to wychodzi się z założenia, iż za nimi właśnie może kryć się depresja. Depresja może mieć swoje źródło w rodzinie generacyjnej, o niej zostało pominięte przy okazji depresji dziecięcej, aby nie powtarzać tych samych treści przy okazji depresji wieku dojrzewania. Stąd teraz można jedynie wypunktować takie nieprawidłowości w tejże rodzinie, jak przykładowo: alkoholizm, nieprawidłowa postawa ojca, śmierć, a nawet zmiana miejsca zamieszkania czy niezdolność rodziców do zapewnienia swojemu dziecku podstaw na płaszczyźnie materialnej oraz psychicznej. Naturalnie, wymienione powyżej czynniki nie zawsze należy zrzucić na karb niewłaściwie funkcjonującej rodziny, nie mniej na pewno nie można jej bagatelizować. Z depresją współistnieją też choroby somatyczne, obejmujące układ oddechowy, pokarmowy, krążenia, bóle głowy, fizyczne wyczerpanie itp. Przy tym warto poruszyć jedną kwestię. Otóż przywykło się koncentrować na innych chorobach aniżeli wyżej wymienione, tymczasem jak przykład ukazał, trzeba wziąć pod uwagę również inne dolegliwości, bowiem one mogą w konsekwencji okazać się istotne dla sprawy. Innymi słowy, nie wiadomo, które informacje mogą okazać się przydatne. A zatem do każdej, nawet tej, która wydaje się błaha, aby nie powiedzieć nieważna, trzeba podejść w kontekście różnych chorób. Winno mieć się ich znajomość, gdyż tylko na tej podstawie rzeczywiście przedstawi się materiał istotny dla i w procesie małżeńskim.

Można postawić zapytanie: na czym polega istota depresji, że można na jej podstawie orzec nieważność związku? Osoby na nią cierpiące zwykle tworzą związki o charakterze symbiotycznym, Ich poszukiwania drugiej Osoby praktycznie są ciągłe; cechą znamienną tejże choroby jest odwrócenie od rzeczywistości, poczucie bezsensu działania, przygnębienie, smutek, pesymistyczny sposób myślenia, izolacja od ludzi, pobudzenie psychoruchowe, bądź wręcz przeciwnie itp. Nie można się zdziwić, gdy po wypisie tych cech ktoś uznałby, iż są one tak prozaiczne, że chyba każdy człowiek w jakiś sposób ich doświadczył. Zatem orzeczenie nieważności związku na podstawie tego byłoby chyba nadużyciem. Dlatego, w tym momencie warto wspomnieć o kolejnych rodzajach depresji, aby na podstawie tego ukazać, iż chodzi rzeczywiście o ciężkie problemy, a z tym o ciężkość niezdolności. I tak, wyróżniamy m. in. depresję wtórną spowodowaną przez np. chorobę psychiatryczną (przykładowo schizofrenię). Dlaczego związek zawarty ze stroną cierpiącą na tę chorobą jest nieważny o tym już szerzej w artykule: Niezdolność natury psychicznej do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich. Schizofrenia. Nie do rzadkości należy też taka sytuacja, kiedy depresja współistnieje z nerwicą, bądź jedna choroba jest źródłem dla drugiej. Z kolei w tym przypadku: dlaczego małżeństwo z osobą chorująca na nerwicę można uznać za nieważne poruszone zostało jeszcze w innym artykule: Niezdolność natury psychicznej do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich. Nerwica. Także w książce, która w niniejszym artykule jest stałym punktem odniesienia, depresja rozważana jest w aspekcie narcyzmu, a zatem zaburzenia również mogącego być podstawą pozytywnego wyroku. W tym momencie winno się zatem uświadomić, iż nie zawsze depresja może stać się właściwą przyczyną do wydania pozytywnego wyroku. W przeciwnym razie, także depresja tzw. sezonowa byłaby wystarczającym motywem, a tak jednak nie jest.

Tym bardziej z powyżej krótkiej analizy wynika, iż z jednej strony, opinia właściwego biegłego jest pożądana, aby wiedzieć, z jakim rodzajem depresji mamy do czynienia, zaś z drugiej strony, nie zawsze zdiagnozowanie depresji przez takiego biegłego będzie równoznaczne ze stwierdzeniem nieważności małżeństwa.

Niezdolność natury psychicznej do podjęcia obowiązków małżeńskich

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Biorą się za listonoszy: bo nie dostarczają przesyłek i awiz, a terminy urzędowe i sądowe biegną. Sprawa skierowana do Urzędu Komunikacji Elektronicznej

Kto z nas nie spotkał się taką sytuacją, że listonosz nie dostarczył przesyłki, nie podjął nawet takiej próby i z automatu zostawił w skrzynce awizo. Mato miejsce szczególnie w dużych miastach, z blokami bez wind. To jeszcze nic, czasami tego awiza nie ma! Możemy przeczytać np. taką skargę: "Poczta nie dostarczyła mi awizo do sądu w Lublinie co mam teraz zrobić. Rozmawiałam z listonoszem to się bezczelnie wypiera. Dlaczego przez czyjąś głupotę mam cierpieć?" Problem rzeczywiście istnieje, bo istnieje skutek doręczenia i pewne terminy biegną.

III grupa inwalidzka - stopień lekki. Co w 2025 roku?

Orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu lekkim, dawniej określane jako trzecia grupa inwalidzka (III grupa) definiuje osoby, których naruszona sprawność organizmu powoduje istotne pogorszenie zdolności do wykonywania pracy lub ograniczenia w pełnieniu ról społecznych. W 2025 roku władze, PFRON, a także rząd i samorządy przygotowały szereg udogodnień oraz wsparć finansowych dla beneficjentów tego stopnia niepełnosprawności.

Luka w przepisach: Przy świadczeniu pielęgnacyjnym opiekunowie stracili. Będzie nowelizacja? [MOPS, ZUS]

W artykule omawiamy taką sytuację. Jest skomplikowana bo dotyczy zwrotu świadczenia pielęgnacyjnego przez opiekuna i jego problemów z utratą ubezpieczenia w NFZ z mocą wsteczną (tak twierdzą MOPS, zobaczymy co na to powiedzą sądy).

Wyrok TK: Emeryci mocno stracili w ZUS z przeliczeniem emerytur. Przepadł też 15% bonus do kapitału początkowego. Był waloryzowany

Emeryci, którzy rozpoczęli korzystanie z emerytur wcześniejszych od 2013 r. (albo później) nie mogą skorzystać z wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. Te osoby czekają na ewentualną specustawę. Jedyne co im pozostaje to napisać krytyczny list albo komentarz w Internecie.

REKLAMA

23 emerytów wygrało z ZUS na przeliczeniu emerytur. Jeden już prawomocnie [Wyrok TK z 4 czerwca 2024 r.]

Zestawienie i omówienie korzystnych wyroków sądów powszechnych w sprawach dot. wyroku TK z 4 czerwca 2024 r. SK 140/20, w tym jednego prawomocnego. Ile konkretnie wynoszą sumy zasądzone przez sąd na korzyść emerytów. Ich korzyść szacować można kwoty od około 550 zł do blisko 3000 zł miesięcznie. Z 23 wyroków jeden jest prawomocny, pozostałe będą oceniane przez sąd apelacyjny.

MRPiPS: 5070 zł dla każdego od 1 stycznia 2026 r., ale jest „haczyk” – bo nie dla tych co otrzymują premie i nagrody oraz inne dodatki do wynagrodzenia

Czeka nas rewolucja w zakresie płacy minimalnej – w rządzie trwają obecnie prace nad całkowitą zmianą ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Ostateczna wersja projektu zakłada, że pensja minimalna ma opiewać na 55% wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, co – zgodnie z aktualnymi prognozami – dałoby pensję minimalną na poziomie 5070 zł brutto. Jak się okazuje – nie wszyscy będą mogli jednak liczyć na podwyżkę od 1 stycznia 2026 r., bo MRPiPS wycofało się z pomysłu zrównania płacy minimalnej z wynagrodzeniem zasadniczym.

WZON: Tylko 43 punkty po 25 latach na wózku. Tylko 61 punktów dla niewidomej. W ZUS bez świadczeń także stopień znaczny niepełnosprawności

Otrzymaliśmy kilka listów od osób niepełnosprawnych (orzeczenia stałe, stopień znaczny niepełnosprawności), które zostały przez WZON wykluczone ze świadczenia wspierającego. W artykule ich opinie:

Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

REKLAMA

Cyfrowe wykluczenie w miejscu pracy: cicha forma mobbingu. Czy za wysyłanie memów przez pracowników na WhatsAppie odpowiada pracodawca?

Cyfrowe wykluczenie stanowi często bagatelizowany aspekt mobbingu. Prawo nie nadąża za zmieniającym się środowiskiem pracy. Coraz częściej występująca praca zdalna, powszechne używanie komunikatorów, sprawiają że mobbing nie jest już tylko zjawiskiem bezpośrednim – doświadczalnym i widzialnym przez wszystkich, ale staje się cichy i trudny do udowodnienia dla osób nękanych. Według badań ponad 40 proc. pracowników przyznaje, że doświadcza mobbing.1

Rewolucja w płacy minimalnej i zwrot o 180 stopni: pracodawcy nadal będą mogli ustalać wynagrodzenie zasadnicze poniżej najniższej krajowej, a tysiące pracowników nie otrzyma zapowiadanych podwyżek od 1 stycznia 2026 r.

Od 26 sierpnia 2024 r., rząd pracuje nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (numer w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UC62), w którym – w ostatnim czasie, w związku z uwagami do projektu zgłoszonymi podczas uzgodnień międzyresortowych – zostały wprowadzone istotne zmiany. Pierwotnie – projekt zakładał, że płaca minimalna ma zostać zrównana z wynagrodzeniem zasadniczym, a tym samym – dodatki do wynagrodzenia miały stać się prawdziwymi dodatkami, a nie elementami pozwalającymi pracodawcom na ustalanie wynagrodzenia zasadniczego poniżej płacy minimalnej. Z ostatecznego tekstu projektu ustawy, który został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich wynika jednak, że tak się nie stanie, a bynajmniej – nie od 1 stycznia 2026 r.

REKLAMA