Jak interpretować akta sprawy w kościelnym procesie małżeńskim?
REKLAMA
REKLAMA
Przy rozważaniu tematu interpretacji warto również wziąć pod rozwagę również inne zagadnienie.
REKLAMA
Chodzi tu szczególnie o takie pisma, jak: powództwo, odpowiedź na skargę powodową (czyli skarga wzajemna), ustosunkowanie się do skargi wzajemnej, pismo obrończe stron, odpowiedź na uwagi obrońcy węzła małżeńskiego, apelację. Celowo pomija się zeznania stron czy świadków, bowiem przesłuchanie odbywa się niejako pod „kontrolą” przesłuchującego. Zatem, nawet gdy przykładowo strona przytacza zupełnie nieprzydatne fakty z punktu widzenia prawnego, chociażby poinstruowana o tym, naturalnie bez sugerowania jej odpowiedzi, co powoduje, iż może zacząć pomijać to, co jest nieprzydatne.
Zobacz również: Najczęstsze błędy popełniane w trakcie kościelnego procesu małżeńskiego – cz. I
REKLAMA
Już po sposobie (charakterze), ilości stron skargi, skargi wzajemnej czy odpowiedzi na tę ostatnią można wnioskować jaką stroną procesową będzie dana osoba. Pozostałe pisma pochodzące od niej zasadniczo będą tylko tego potwierdzeniem. W medycynie przywykło się mówić, iż już po pierwszym kontakcie z pacjentem „wie się” już o jego osobowości, chorobie, i nie do rzadkości należy fakt, iż po dokładnym zbadaniu, diagnoza z tego pierwszego kontaktu zostaje później potwierdzona. Podobnie można odnieść to do kościelnego procesu małżeńskiego. Oczywiście nie powinno się osądzać autora pisma po stylu, w jakim zostało sporządzone, niemniej warto zwrócić sądowi uwagę na te też „poboczne” okoliczności czy fakty.
I tak, w niektórych pismach panuje zupełny chaos, tzw. gonitwa myśli: będąc przy okresie przedślubnym Strona nagle pisze o czasie okołorozwodowym itp., bądź zupełnie niepotrzebnie powraca do jednego i tego samego wątku w różnych miejscach swojego pisma lub też skupia się przez to na jednym wątku, analizując go na sposób zbyt szczegółowy. Istnieje też tendencja, iż strona wyraźnie myli się w pewnych faktach, czy to w ich interpretacji, czy w ich opisie. Bądź też, nie prowadząc pamiętników, dosyć szczegółowo opisuje zamierzchłe okoliczności. W końcu można też przez styl zauważyć ironię, która jest równoznaczna z ośmieszeniem strony przeciwnej. Wreszcie przy okazji innych rodzajów pism (odpowiedzi na uwagi obrońcy węzła, pismo obrończe, apelacja) można zauważyć brak udzielenia odpowiedzi na wyraźnie postawione zapytania czy zarzuty.
Przy okazji obserwuje się próbę wybielania siebie za wszelką cenę, czyli przedstawienie siebie w jak najlepszym świetle. Można również zaobserwować zgoła przeciwstawny styl do wyżej zarysowanego a mianowicie, gdy jedna ze Stron jest niezwykle lakoniczna w swoich wypowiedziach, nie broni się, nie odpiera zarzutów, nie próbuje czegoś wyjaśnić, abstrahując od tego, iż mogłaby to właśnie uczynić. Z kolei innym razem można zaobserwować swoistego rodzaju zgodę pomiędzy tym, co prezentuje jedna ze stron a świadkiem (świadkami) przez tę stronę zaproponowanymi.
Reasumując, dobrze jest również w ten sposób przeczytać pisma, aby sprawnie wysunąć pewne wnioski. Nie do rzadkości należy, gdy proces przebiega z tytułu, przy którym zaleca się skorzystanie z opinii biegłego w dziedzinie np. psychologii, że wnioski te współgrają z treścią jego opinii.
Zobacz też: Najczęstsze błędy popełniane w trakcie kościelnego procesu małżeńskiego - cz. II
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat