REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wiek jako przyczyna nieważności kościelnego małżeństwa

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
dr Arletta Bolesta
Adwokat kościelny
Ślub kościelny.
Ślub kościelny.
Enigma
abcslubu.pl

REKLAMA

REKLAMA

Sam młody wiek nie jest równoznaczny z nieważnie zawartym związkiem małżeńskim. Pojawia się zatem podstawowe pytanie: czy rzeczywiście wiek nie ma żadnego wpływu na stwierdzenie nieważności kościelnego małżeństwa?

REKLAMA

Bardzo często spotykam się z zapytaniem, a nawet z próbą „przekonania”, iż skoro przynajmniej jedna ze stron zawierających małżeństwo była „młoda” (przy tym nie chodzi nawet o fakt, iż była małoletnia), to węzeł małżeński na pewno jest nieważny. Tymczasem ów „młody” wiek (pojawia się pytanie: co on oznacza) nie jest równoznaczny z nieważnie zawartym związkiem.

REKLAMA

Pierwszym koronnym argumentem jest przytoczenie stronie (stronom) przeszkody wieku. Wg niej, gdy związek zawarty zostaje przez mężczyznę, który nie ukończył szesnastego roku życia (!), albo kobietę, która nie ukończyła czternastego roku życia (!) wówczas jest on nieważny (kan.  1083 §1 KPK). Innymi słowy oznacza to, iż po ukończeniu przez mężczyznę jak i kobietę przepisanego wieku małżeństwo jak najbardziej może być ważne. Dodajmy, iż w polskich realiach co prawda rzadko zdarza się zawiązanie węzła przez osoby tak młode; to jednak może to być już zasadniczym argumentem, po pierwsze, co oznacza wg kościelnego prawa małżeńskiego młody wiek, a po drugie, iż argument o „młodym” wieku wypowiedzianym przez stronę (strony) celem rozpoczęcia procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa nie zawsze jest do podtrzymania.

Dla pełnego obrazu tejże przeszkody warto tylko dodać, iż poszczególne Konferencje Biskupów mają prawo do podwyższenia tego wieku (kan. 1083 §2 KPK), biorąc pod uwagę warunki dojrzewania w poszczególnych krajach; ale wówczas to podwyższenie dotyczy nie sfery prawnej a tylko moralnej, czyli: w przypadku zawarcia związku przed określonym wiekiem przez Konferencję, ale po ukończeniu wieku ustalonego w KPK – zawarte małżeństwo jest ważne, ale niegodziwe. Z tym związana jest jeszcze jedna kwestia, a mianowicie wyrażenie zgody przez rodziców strony małoletniej w przypadku woli zawarcia przez nią małżeństwa (kan. 1071 §1 pkt. 6 KPK).

Polecamy serwis: Rozwód kościelny

REKLAMA

Pojawia się zatem podstawowe pytanie: czy rzeczywiście wiek nie ma żadnego wpływu na ważność zawartego małżeństwa? Oczywiście, taki wpływ może mieć, choć niekoniecznie; gdy ma, to wchodzimy wówczas w materię wad zgody małżeńskiej, czyli w takie tytuły jak: poważny brak rozeznania oceniającego, co do istotnych praw i obowiązków małżeńskich (kan. 1095, nr 2 KPK) jak i niezdolności natury psychicznej do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich (kan. 1095, nr 3 KPK). Oba tytuły wiążą się z niedojrzałością, rozpatrywaną na płaszczyźnie psychicznej, przy czym w pierwszym przypadku owa niedojrzałość bardziej związana jest z wiekiem, przy drugim tytule wynika z osobowości, a zatem może zostać zdiagnozowana nawet po stronie osoby, która już dawno powinna osiągnąć psychiczną dojrzałość, innymi słowy, mówąc kolokwialnie, która dawno już ma już „swoje lata”. Oczywiście przy jej zdiagnozowaniu pomocą służą biegli, dlatego temat ten poruszam tylko w jego aspekcie prawnym.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jaka jest relacja pomiędzy przeszkodą wieku a wymienionymi wadami konsensu małżeńskiego? Strona (strony) wstępujące w związek mogą być dojrzałe w sensie fizycznym – to reguluje przeszkoda wieku, mogą być przez to zdolne do realizacji ukierunkowania przymierza małżeńskiego na nowe życie, ale jednocześnie mogą być niezdolne w sensie psychicznym, co już związane jest z wymienionymi wadami zgody.

Na zakończenie, chociaż w pewnym sensie odbiega to od tematu, ale pokazuje kwestię wieku, jest zwrócenie uwagi na inną wadę woli, tj. na wadę w postaci błędu. W jednym z kanonów czytamy, iż po osiągnięciu dojrzałości (dwunastego roku życia przez kobiety oraz czternastego roku życia przez mężczyznę, m.in. na ten temat: T. Pawluk, Prawo kanoniczne według Kodeksu Jana Pawła II, T. III, Prawo małżeńskie, Olsztyn 1996, s. 156) domniemywa się posiadanie przez nich wiedzy odnośnie istoty małżeństwa, której z kolei brak, nawet w jakiejś części, powoduje jego nieważność (kan. 1096 §2 KPK). Prawodawca jasno precyzuje, iż chodzi o posiadania wiedzy, iż małżeństwo to trwała wspólnota dwojga osób różnej płci, ukierunkowana na nowe życie przez jakieś seksualne współdziałanie (kan. 1096 §1 KPK). Chociaż treść tego kanonu z punktu prawnego jest interesująca i bogata w swojej treści, niż mogą wskazywać na to same słowa, to warto tylko zauważyć, bez zagłębiania się w szczegóły i niuanse, iż nie zawsze sformułowanie przez stronę (strony) argumentu, iż przykładowo drugi współmałżonek nie wiedział czym jest małżeństwo - oznacza jego nieważność. Znowu, w polskich warunkach to minimum z kanonu, a nadto wiek, po którym domniemywa się posiadanie tejże wiedzy sporadycznie związane będzie z prowadzeniem procesu z tytułu błędu co do małżeństwa.

Polecamy serwis: Małżeństwo

I kolejny raz można zapytać o związek pomiędzy błędem – przeszkodą – a brakiem poważnego rozeznania oceniającego czy niezdolnością natury psychicznej. Jak już wiemy wg przeszkody wieku szesnastoletni mężczyzna jak i czternastoletnia kobieta mogą zawrzeć związek; z kolei wg przytoczonego domniemania powinni oni już też posiadać wymaganą wiedzę odnośnie do małżeństwa, chociaż domniemanie to można obalić; tak przy poważnym braku rozeznania oceniającego czy niezdolności natury psychicznej mało prawdopodobne jest nie posiadanie tejże wiedzy (chociaż możliwe zwłaszcza przy braku rozeznania), tam w rachubę wchodzą inne elementy; bardziej ten brak wiedzy można rozpatrywać z tytułu braku wystarczającego używania rozumu (kan. 1095 nr 1 KPK).

Podsumowując, jak widać z dotychczasowych rozważań argument w postaci „młodego” wieku (często za „młody” wiek wg stron procesowych uchodzi nawet ten po dwudziestym roku życia) niekoniecznie związany musi być z nieważnością zawartego małżeństwa. Jest przecież wiele związków zawartych dosyć wcześnie, zaraz po ukończeniu wieku przepisanego prawem (szesnasty i czternasty rok życia), a jednak nie tylko szczęśliwych, ale i ważnych. Też daje się zauważyć, iż Prawodawca nie stawia extra wymagań odnośnie zawarcia związku, gdy chodzi o wymaganą wiedzę, które to wymagania mogłyby uniemożliwić w ogóle wstąpienie w niego. To wskazuje powtórnie na nasz wniosek.

Zobacz także: Rozwód kościelny: Przeszkody małżeńskie

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
MRPiPS: 5070 zł dla każdego od 1 stycznia 2026 r., ale jest „haczyk” – bo nie dla tych co otrzymują premie i nagrody oraz inne dodatki do wynagrodzenia

Czeka nas rewolucja w zakresie płacy minimalnej – w rządzie trwają obecnie prace nad całkowitą zmianą ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Ostateczna wersja projektu zakłada, że pensja minimalna ma opiewać na 55% wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, co – zgodnie z aktualnymi prognozami – dałoby pensję minimalną na poziomie 5070 zł brutto. Jak się okazuje – nie wszyscy będą mogli jednak liczyć na podwyżkę od 1 stycznia 2026 r., bo MRPiPS wycofało się z pomysłu zrównania płacy minimalnej z wynagrodzeniem zasadniczym.

WZON: Tylko 43 punkty po 25 latach na wózku. Tylko 61 punktów dla niewidomej. W ZUS bez świadczeń także stopień znaczny niepełnosprawności

Otrzymaliśmy kilka listów od osób niepełnosprawnych (orzeczenia stałe, stopień znaczny niepełnosprawności), które zostały przez WZON wykluczone ze świadczenia wspierającego. W artykule ich opinie:

Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

Cyfrowe wykluczenie w miejscu pracy: cicha forma mobbingu. Czy za wysyłanie memów przez pracowników na WhatsAppie odpowiada pracodawca?

Cyfrowe wykluczenie stanowi często bagatelizowany aspekt mobbingu. Prawo nie nadąża za zmieniającym się środowiskiem pracy. Coraz częściej występująca praca zdalna, powszechne używanie komunikatorów, sprawiają że mobbing nie jest już tylko zjawiskiem bezpośrednim – doświadczalnym i widzialnym przez wszystkich, ale staje się cichy i trudny do udowodnienia dla osób nękanych. Według badań ponad 40 proc. pracowników przyznaje, że doświadcza mobbing.1

REKLAMA

Rewolucja w płacy minimalnej i zwrot o 180 stopni: pracodawcy nadal będą mogli ustalać wynagrodzenie zasadnicze poniżej najniższej krajowej, a tysiące pracowników nie otrzyma zapowiadanych podwyżek od 1 stycznia 2026 r.

W rządzie, od 26 sierpnia 2024 r., trwają prace nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (numer w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UC62), w którym – w ostatnim czasie, w związku z uwagami do projektu zgłoszonymi podczas uzgodnień międzyresortowych – zostały wprowadzone istotne zmiany. Pierwotnie – projekt zakładał, że płaca minimalna ma zostać zrównana z wynagrodzeniem zasadniczym, a tym samym – dodatki do wynagrodzenia miały stać się prawdziwymi dodatkami, a nie elementami pozwalającymi pracodawcom na ustalanie wynagrodzenia zasadniczego poniżej płacy minimalnej. Z ostatecznego tekstu projektu ustawy, który został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich wynika jednak, że tak się nie stanie, a bynajmniej – nie od 1 stycznia 2026 r.

Socjolog: wyborcy kierują się emocjami, nikt nie czyta programów; zwycięża ten, kto umiejętnie przeplata politykę miłości z polityką nienawiści

Wyborcy deklarują, że chcą programów, ale kierują się emocjami - powiedział w Studiu PAP socjolog, dr hab., prof. Uniwersytetu Warszawskiego Przemysław Sadura. Zapytany jakich działań kandydatów można się spodziewać w miesiącu, który pozostał do wyborów, powiedział, że boi się "puszczać wodze fantazji".

Złodzieje nie świętują: zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, trwa policyjna akcja: Wielkanoc 2025

Wielkanoc 2025, podobnie jak te w latach ubiegłych jest szczególnie ważnym dla nas okresem, ale w natłoku obowiązków nietrudno o nieuwagę. Taki moment mogą szybko wykorzystać złodzieje. Policja od lat ostrzega: złodzieje nie świętują - zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, bo jak zawsze trwa policyjna akcja: Wielkanoc na drogach.

Prof. Sieroszewski (ginekolog): Powyżej 24 tygodnia ciąży nie ma aborcji - jest poród. NRL: wytyczne Ministra Zdrowia nie wiążą sądów i nie wyjaśniają wszystkich wątpliwości co do zasad przerywania ciąży

Opinią publiczną wstrząsnęła ostatnio informacja o przerwaniu 9 miesięcznej ciąży w szpitalu w Oleśnicy. Zdarzyło się w 2024 roku ale informacja o tym fakcie dotarła do szerszej opinii publicznej w bieżącym roku. Wiele osób jest zaszokowanych tym, że zamiast doprowadzić do urodzenia dziecka, lekarz doprowadził do jego śmierci. W tej sprawie Prokuratura Okręgowej we Wrocławiu prowadzi postępowanie wyjaśniające. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich. Natomiast Naczelna Rada Lekarska apeluje do Ministra Zdrowia o doprecyzowanie przepisów prawnych dot. dopuszczalności przerywania ciąży. O wyjaśnienia co do pojęcia przerwanie ciąży apeluje też Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Prezes PTGiP prof. Piotr Sieroszewski wskazuje, że słowo +aborcja+" pochodzi z łaciny; +abortus+ oznacza poronienie. Z poronieniem mamy do czynienia do 23 tygodnia ciąży i tym samym z aborcją. Powyżej 24 tygodnia nie ma żadnej aborcji, a poród" – wyjaśnia prof. Sieroszewski. W tle całej sprawy są wydane w sierpniu 2024 r. wytyczne Ministra Zdrowia w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży.

REKLAMA

Papież Franciszek: Egoizm ciąży bardziej niż krzyż – rozważania na Drogę Krzyżową

Watykan opublikował poruszające rozważania Drogi Krzyżowej autorstwa papieża Franciszka, który wciąż dochodzi do siebie po ciężkim zapaleniu płuc. „W świecie chłodnej kalkulacji i bezlitosnych interesów” Ojciec Święty wzywa do nawrócenia serca, współczucia i odrzucenia obojętności.

Wielkanocne wydatki Polaków a realne potrzeby, czyli słynne: nie jedz bo to na Święta - zjedz bo się zmarnuje. A co piciem? Policja ostrzega, że trwa akcja: Bezpieczna Wielkanoc 2025

Ile to już razy słyszeliśmy z ust naszych Mam, Babć czy Ciotek: nie jedz bo to na Święta, a za dwa/trzy dni: zjedz bo się zmarnuje albo zrobiłam więcej: weźmiesz sobie. Jak w rzeczywistości kształtują się w tym roku wielkanocne wydatki Polaków w opozycji do realnych potrzeb? Czy znowu dopadł nas konsumpcjonizm? Tak, bo dla niektórych ważny jest też alkohol na wielkanocnym stole, ale uwaga policji ostrzega, że trwa akcja: BEZPIECZNA WIELKANOC 2025.

REKLAMA