Prawo do ochrzczenia potomstwa
Jednym z przysługujących im praw jest prawo do ochrzczenia swojego potomstwa. Prawo jak najbardziej oczywiste, a mimo tego często podnoszone chociażby w formie zapytania. I tak, tylko z racji na cywilny związek rodziców, nie można odmówić ochrzczenia ich dziecka. Abstrahując od tego, że przecież dziecko nie jest winne zaistniałej sytuacji, to czasami pozostanie tylko w cywilnym związku też może być niejako „niezawinione”. Przykładem może być sytuacja, gdy strona niewinna rozpadu swojego wcześniejszego, kościelnego małżeństwa zawiera związek cywilny, gdyż jej sprawa nie zakończyła się pozytywnie w trakcie kościelnego procesu małżeńskiego. Oczywiście, nie powinno przy tym w żaden sposób bulwersować pytanie od duszpasterza o to, czy nie warto pomyśleć o takim procesie, gdy nie miał on miejsca.
Polecamy: Alimenty. Jak szybko dostać pieniądze na dziecko
Reasumując: brak ślubu kościelnego nie stanowi zakazu udzielenia sakramentu chrztu św. dziecku. Jest to o tyle istotne, gdyż nie można mówić o sytuacji uwarunkowania ochrzczenia dziecka od zawiązania przez jego rodziców kościelnego węzła małżeńskiego.
Prawo do bycia rodzicem chrzestnym
Pojawia się natomiast jeszcze inne pytanie, pozostające w związku z chrztem św., a mianowicie: czy osoby będące w cywilnym związku mają prawo do bycia rodzicem chrzestnym. I tutaj jest faktem, iż taki ich cywilny status może być przeszkodą w podjęciu przez nich roli chrzestnego. Na pewno nie będzie jednak barierą w byciu przez nich świadkami tegoż sakramentu. Zakazu tego nie można interpretować tylko negatywnie, gdyż wynika on nie tyle z bycia w opozycji do cywilnych małżeństw, co z zadań, jakie stoją przed rodzicami chrzestnymi, a te mocno zakorzenione są w praktyce religijnego życia (kwestia przyjmowania sakramentów św.).
Prawo do komunii św.
Drugim sakramentem św., w ramach którego cywilni małżonkowie mogą czuć się wykluczeni ze wspólnoty Kościoła jest Eucharystia. Ten Sakrament warto rozważyć równolegle z jeszcze innym, tj. ze spowiedzią św. I kolejnym faktem, któremu nie można zaprzeczyć, jest brak prawa do przyjmowania komunii św. przez w/w osoby. Wynika on z niespełnienia jednego z warunków spowiedzi św. (poprawa - kan. 959 KPK). Przy tym pojawiają się jeszcze dwa kolejne prawa. Pierwsze - to możność mimo wszystko udziału (chociaż niepełnego) we mszy św. Drugim zaś prawem jest prawo do przyjęcia komunii św. mimo cywilnego kontraktu jednakże po spełnieniu pewnych warunków. Pisałam o tym w artykule pt. Rozwód cywilny a przyjmowanie komunii świętej.
Prawo do pochówku
Przejdźmy jeszcze do podnoszonego tak często na publicznym forum odmówienia pogrzebu osób, które były jedynie na cywilnym kontrakcie. Gdy tylko takie osoby wykazują chęć pojednania z Kościołem, gdy życie ich było tego przykładem, to odmowa nie powinna mieć miejsca.
Prawo do sprawowania funkcji w Kościele
W KPK regulowane są także wymogi przy okazji wykonywania pewnych zadań, funkcji w Kościele. Takimi są: katechizacja, kościelna adwokatura. W obu tych przypadkach jednym z wymogów jest pewna moralna nieskazitelność u osób wykonujących te zadania, ale też prawodawca uczula na podejście do każdej sprawy na sposób indywidualny, co tylko otwiera drogę do wyjątków od reguły.
Podsumowanie
W ramach podsumowania naszych analiz warto jeszcze wysunąć dwie konkluzje. Pierwszą jest próba zrozumienia przez cywilne małżeństwa, iż nie tyle pozbawienie ich pewnych praw, co raczej niekorzystanie z nich wynika z prostej sytuacji przekroczenia zasad Kodeksu Kanonicznego, na jakich opiera się Kościół. Drugim wnioskiem jest postulat, aby wszyscy duszpasterze stali na straży niedopuszczenia do zaistnienia pewnych restrykcyjnych nadużyć.
Polecamy serwis: Rozwód kościelny