Kwestia kosztów sądowych została już poruszona w artykule Stwierdzenie nieważności małżeństwa – jakie koszty?.
Zatem tylko celem krótkiego przypomnienia poprzedniej analizy warto przytoczyć kilka informacji:
- koszty sądowe są inne w każdym kościelnym trybunale, pod tym względem panuje więc pewne zróżnicowanie;
- strona bądź strony powinny uwzględnić koszty dodatkowe jak chociażby ten za sporządzenie opinii przez biegłego związany z cofnięciem zakazu, ale też ewentualną opłatę uiszczaną przy okazji składania skargi powodowej czy skargi wzajemnej, opłaty w Trybunale Apelacyjnym, ewentualne tłumaczenie (gdy – przykładowo – proces prowadzi sąd za granicą, zaś świadkowie przesłuchiwani są w naszym kraju) itp.
Weźmiemy jednak pod uwagę kwestię związaną z ewentualnym zwolnieniem od kosztów sądowych, obniżeniem ich czy rozłożeniem na raty. Przedstawię tu praktykę jednego z sądów. Nie różni się ona znacznie od tej w innych trybunałach.
Po pierwsze, strona powodowa może zwrócić się do trybunału prowadzącego jej proces o możliwość rozłożenia opłaty w czasie. Przy czym pojawia się także pewien warunek w postaci uiszczenia całej opłaty przed zamknięciem postępowania dowodowego. O zamknięciu strony zostają poinformowane. Strona pozwana powinna od razu uiścić całą opłatę. Wynika to z sytuacji, iż koszty dla strony pozwanej są o połowę niższe aniżeli dla strony powodowej.
Po drugie, istnieje również możliwość obniżenia kosztów sądowych/procesowych lub zwolnienia od nich. I znowu, pewnym wyjątkiem jest opłata za sporządzenie opinii przez eksperta, gdyż w tym przypadku obniżenie lub zwolnienie od tego kosztu nie w chodzi w rachubę. Aby nie dochodziło do jakichś nadużyć, to prośba taka winna zostać udokumentowana odpowiednimi potwierdzeniami takimi jak: wysokość dochodów, zaświadczenie właściwej Instytucji (MOPS, GOPS) o złej materialnej sytuacji, pismo proboszcza, które dodatkowo by to potwierdzało.
Po trzecie - jak to również już zostało poprzednio omówione - koszty sądowe tak naprawdę nie należą do wysokich. Nie są to opłaty, które nie uzyskiwałyby pokrycia w czynnościach poszczególnych pracowników sądowych. Dobrze jest wziąć to pod uwagę, gdy strona chce skorzystać z takiej możliwości. Nie powinno się też uzależniać wszczęcia swojego procesu tylko i wyłącznie od przyszłych kosztów.
Polecamy serwis: Rozwód kościelny