Konfiskata rozszerzona - szykują się poważne zmiany
REKLAMA
REKLAMA
Do prawa karnego przede wszystkim wprowadzono rozwiązania, które poprawią efektywność działań służących pozbawianiu sprawców przestępstw korzyści osiągniętych z popełnienia czynu zabronionego.
REKLAMA
Nowe rozwiązania z jednej strony uderzą w oszustów gospodarczych działających wbrew zasadom uczciwej konkurencji, z drugiej – zapewniają ochronę przedsiębiorcom przed przestępcami udającymi biznesmenów. Nowe regulacje mają też uniemożliwić czerpanie korzyści z nielegalnie zdobytych majątków.
Uderzenie w przestępczość zorganizowaną
Wprowadzono zmiany dotyczące przepadku rozszerzonego (tzw. konfiskata rozszerzona)przez rozszerzenie katalogu przestępstw, wobec których przepadek taki może zostać orzeczony. Chodzi o przestępstwa zagrożone karą powyżej 5 lat pozbawienia wolności.Wprowadzono również okres 5 lat przed popełnieniem przestępstwa, jako granicę kontroli legalności nabytego mienia przez sprawcę. Oznacza to, że w przypadku skazania za poważne przestępstwo, sprawca będzie musiał wykazać legalność posiadanego majątku w ostatnich 5 latach.Badanie legalności mienia jest stosowane w wielu krajach i często dotyczy 6 lub 7 lat wstecz, a nawet 15 lat, licząc od daty wszczęcia postępowania w sprawie przepadku.Regulacja ta ma uderzyć głównie w przestępczość zorganizowaną.
Przepadek korzyści z przestępstwa
REKLAMA
Usprawniono rozwiązania pozwalające orzec przepadek mienia w stosunku do osób trzecich, którym sprawca przekazał mienie nieodpłatnie lub zbył je za kwotę znacznie niższą od jego wartości rynkowej, w sytuacji, gdy osoby trzecie wiedziały lub powinny były wiedzieć, że celem tych działań jest uniknięcie konfiskaty. Chodzi o wyeliminowanie sytuacji, w której dochodziło do przepisywania nielegalnie zdobytego majątku na inne osoby, np. rodzinę czy znajomych.
Przewidziano możliwość skorzystania z instytucji przepadku bez wyroku skazującego. Polega ona na przepadku korzyści z przestępstwa nawet wówczas, gdy postępowanie karne trzeba umorzyć lub zawiesić, np. z powodu śmierci sprawcy albo jego ucieczki. Przepadek mienia bez wyroku skazującego był przedmiotem orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, który potwierdził możliwość stosowania takiego rozwiązania w prawie karnym w sprawach bazujących na podobnym stanie prawnym jak projektowany.
REKLAMA
Projekt wprowadza też zmiany w zakresie prawa karnego wykonawczego, usprawniające egzekucję orzeczonego przepadku korzyści majątkowej osiągniętej z przestępstwa. Zawiera także przepisy umożliwiające – w poważnych sprawach – stosowanie środków kontroli operacyjnej w celu ujawnienia mienia zagrożonego przepadkiem.
Zgodnie z konstytucyjnymi standardami, przyjęto również możliwość przepadku przedsiębiorstwa nienależącego do sprawcy, które może być uznane za narzędzie przestępstwa. Chodzi zatem o przedsiębiorstwa, przy pomocy których popełniono szczególnie groźne przestępstwa gospodarcze, polegające np. na praniu brudnych pieniędzy. Przepadek taki może nastąpić, jeżeli właściciel przedsiębiorstwa – będący osobą fizyczną – wiedział, że służy ono do popełniania przestępstwa i godził się na to. Nie obejmie to zatem sytuacji, w których do wykorzystania przedsiębiorstwa jako narzędzia przestępstwa doszło wskutek nieostrożności czy lekkomyślności właściciela.
Gwarancje dla przedsiębiorców
Przepadek nie będzie mógł być orzeczony jeżeli rozmiar szkody wyrządzonej przestępstwem lub rozmiar ukrytej korzyści nie jest znaczny wobec rozmiarów samego przedsiębiorstwa. Oznacza to, że przepadek ten nie będzie miał zastosowania w sytuacji, w której działanie nielegalne stanowi tylko margines działalności danej firmy. Wykluczy to automatyzm w stosowaniu tego środka. Nie będzie więc tak, że np. nieuczciwy handlowiec czy księgowy wystawiający kilka firmowych, ale pustych faktur, doprowadzi do zabezpieczenia przez prokuraturę całej firmy.
Żeby brać w ogóle pod uwagę konfiskatę przedsiębiorstwa, sprawca przestępstwa musi odnieść z niego korzyść o znacznej wartości, a więc powyżej 200 tysięcy złotych. Poza tym właścicielowi przedsiębiorstwa - wedle projektowanych przepisów - należy wcześniej wykazać, że chciał lub przewidywał możliwość wykorzystania firmy do celów przestępczych. To z kolei oznacza, że jeżeli właściciel rzeczywiście nie wiedział, że jego pracownik to oszust, nie poniesie za to odpowiedzialności i nie straci swojej firmy.
Przepadek przedsiębiorstwa ograniczony został w projekcie wyłącznie do firm będących własnością osób fizycznych. Rozwiązanie takie jest konsekwencją przeprowadzonych konsultacji. W ich trakcie wskazywano między innymi na trudności związane z zastosowaniem instrumentów prawa karnego, opierających się na indywidualnym zawinieniu konkretnej osoby, wobec podmiotów zbiorowych, w których proces decyzyjny jest rozproszony lub ośrodek decyzyjny nie pokrywa się ze strukturą właścicielską (np. decyzje podejmuje zarząd, a nie udziałowcy
spółki z o.o.).
Pod pieczą państwa
Państwowy zarząd nad zabezpieczoną w trakcie postępowania karnego firmą pozwoli jej przetrwać i uregulować zobowiązania, a w wyjątkowych sytuacjach nawet zaciągać nowe, jeśli jest to dla niej korzystne. Zarządca będzie wypłacać pensje pracownikom i dochodzić wierzytelności od dłużników. Takie rozwiązanie jest korzystne dla skarbu państwa, który - jeśli taka będzie decyzja sądu - przejmie przedsiębiorstwo. Jest również korzystne dla przedsiębiorstwa, umożliwia bowiem kontynuację jego działalności.
Dotychczas niemal zawsze zajęcie majątku kończyło się upadłością nawet najbardziej prężnie działających przedsiębiorstw. Zajęcie kont bankowych łączyło się bowiem z natychmiastową utratą płynności finansowej. Projekt zmienia ten stan rzeczy.
Skuteczne narzędzie
Celem proponowanych rozwiązań jest wzmocnienie narzędzi prawnych, które służą pozbawianiu korzyści materialnych sprawców najpoważniejszych przestępstw, popełnianych zwłaszcza w zorganizowanych grupach przestępczych. Korzyści te często stanowią bazę ekonomiczną dla dalszej aktywności kryminalnej sprawców. Dlatego skuteczne stosowanie przepadku mienia pochodzącego z przestępstw może być w walce z przestępczością zorganizowaną narzędziem lepszym nawet niż długoletnia kara pozbawienia wolności.
W interesie społecznym leży też to, by odpowiedzialność sprawców poważnych przestępstw gospodarczych czy skarbowych, nie ograniczała się do odbycia kary więzienia, lecz by nie mogli oni również korzystać z nielegalnie zdobytego majątku.
Chodzi przy tym o odbieranie majątków gangsterom i przestępcom działającym na wielką skalę. O poważne przestępstwa, a nie o karanie za to, że ktoś wysłał po terminie zeznanie podatkowe do urzędu skarbowego.
Konieczność zmian
Obowiązujące obecnie w Polsce rozwiązania dotyczące konfiskaty rozszerzonej są niedoskonałe i nie odpowiadają przyjętym dyrektywom europejskim. Nawet najostrzejsze kary więzienia nie przyniosą bowiem skutku, jeśli sprawcy poważnych przestępstw gospodarczych i skarbowych pozostaną bezkarni pod względem finansowym. Często wliczają oni więzienie w ryzyko swojej działalności. Najbardziej boją się natomiast utraty przestępczych zysków, które ukrywają przed wymiarem sprawiedliwości.
Stąd w wielu krajach z powodzeniem stosowane są różne modele konfiskaty rozszerzonej, czyli takiej, która opiera się na domniemaniu przestępczego pochodzenia mienia sprawcy i daje możliwość skutecznego pozbawienia przestępców owoców ich nielegalnej działalności, nawet zanim jeszcze zostaną prawomocnie skazani.
Jak to robią inni
We Włoszech podstawą zastosowania środków majątkowych jest samo podejrzenie kontaktów z mafią. Nie trzeba w takim przypadku uruchamiać procedury karnej. Zabezpiecza się całe mienie dużej wartości. Konfiskata jest orzekana w następstwie postanowienia o zabezpieczeniu majątku, jeśli osoba nie wykaże jego legalnego źródła. Skazanie karne nie ma przy tym znaczenia.
Natomiast w Wielkiej Brytanii przeprowadza się konfiskatę gotówki powyżej 10 000 funtów – chyba że ktoś wykaże, iż ma pieniądze z legalnego źródła.
Z kolei prawo niemieckie umożliwia konfiskatę narzędzi przestępstwa i przepadek wpływów z przestępstwa, nawet jeśli, z określonych przyczyn, nie można wydać wyroku skazującego. Podobnie dzieje się w Hiszpanii, gdzie konfiskatę rozszerzoną stosuje się w walce z terroryzmem i przestępczością zorganizowaną.
Konfiskata bez wyroku skazującego możliwa jest również m.in. w Austrii, Bułgarii, Czechach, Danii, Finlandii, Irlandii, Portugalii, Słowenii, Słowacji oraz na Łotwie, Litwie i Węgrzech. W skali Unii Europejskiej 40 proc. odzyskanych od przestępców środków pochodzi z konfiskaty bez skazania, 13 proc. z tradycyjnej konfiskaty. Poza państwami UE instytucja rozszerzonego przepadku jest znana m.in. w Stanach Zjednoczonych i Szwajcarii.
Do wdrożenia przepisów zawartych w przyjętym przez rząd projekcie ustawy upoważnia Polskę konwencja Rady Europy o konfiskacie dochodów pochodzących z przestępstwa. Obliguje nas do tego także unijna dyrektywa z 2014 r., która przewiduje konfiskatę rozszerzoną, konfiskatę bez wyroku skazującego, a także konfiskatę od osoby innej niż sprawca.
Źródło: Ministerstwo Sprawiedliwości
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat