Podstawa prawna i komentarz
Złośliwe naruszanie praw pracowniczych zostało uregulowane w art. 218 Kodeksu karnego (dalej: k.k.). W myśl §1a przestępstwo popełnia osoba, która wykonując czynności w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, złośliwie lub uporczywie narusza prawa pracownika wynikające ze stosunku pracy lub ubezpieczenia społecznego. Wówczas sprawca podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. W sytuacji, gdy sprawca odmawia ponownego przyjęcia do pracy, o którego przywróceniu orzekł właściwy organ, wówczas sprawca podlega karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku (§2). Ustawodawca postanowił również ukarać sprawcę, który będąc zobowiązany orzeczeniem sądu do wypłaty wynagrodzenia za pracę lub innego świadczenia ze stosunku pracy, obowiązku tego nie wykonuje i za to pozwala na wymierzenie kary w postaci grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3 (§3).
Analizując zapis omawianego przestępstwa należy zwrócić uwagę na podmiot, który może dopuścić się jego popełnienia. Otóż przestępstwo polegające na złośliwym naruszaniu praw pracowniczych może popełnić pracodawca lub osoba wyznaczona przez pracodawcę do wykonywania spraw z zakresu prawa pracy i prawa ubezpieczeń społecznych. Innymi słowy jest to przestępstwo indywidualne, czyli takie które może popełnić osoba o określonych cechach czy posiadająca określone uprawnienia.
Kolejnym elementem, który należy omówić jest pojęcie "złośliwości" lub "uporczywości". Celem wskazania, co należy rozumieć pod tymi pojęciami należy przytoczyć wyrok SN o sygn. WA 18/16 z dnia 17 stycznia 2017 roku, zgodnie z którym przestępstwo z art. 218 §1a k.k., "polega na złośliwym lub uporczywym naruszaniu praw pracownika wynikających ze stosunku pracy lub ubezpieczenia społecznego przez osobę wykonującą czynności w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych. Znamię uporczywości zakłada dwa elementy: złą wolę sprawcy i długotrwałość jego zachowania. Owa uporczywość uzewnętrznia się natrętnymi, sekwencyjnymi czy powtarzalnymi zachowaniami (analogicznie jak w wypadku przestępstwa określonego w art. 209 k.k. tj. niealimentacja). Natomiast złośliwość objawia się w niemożliwej racjonalnie do umotywowania woli zaszkodzenia pracownikowi, perfidnym zachowaniu, dokuczeniu mu, poniżeniu, wyrządzeniu krzywdy". W dalszej części wyroku uznano, że "okoliczność przyznawania premii uznaniowej w niższej wysokości, mimo niewątpliwej powtarzalności zachowań oskarżonego, nie może być traktowana jako uporczywe i złośliwe naruszanie praw pracownika, nawet jeżeli była również wynikiem nieustalonej, acz domniemywanej niechęci oskarżonego do pracownika". Dodatkowo wyrokiem SA w Gdańsku o sygn. II AKa 256/16 z dnia 30 marca 2017 roku został potwierdzony zacytowany wyżej pogląd Sądu Najwyższego, a nadto wskazano, że "ocena uporczywości i długotrwałości ma charakter zindywidualizowany i musi być dokonywana odmiennie, w zależności od konkretnego stanu faktycznego, jednakże zasadne jest uznanie za „długotrwałe” działań trwających w okresie przynajmniej 3 miesięcy".
Omawiając niniejsze przestępstwo warto również zastanowić się nad pojęciem pracownika. Wydaje się oczywistym, że pojęcie pracownika należy rozumieć zgodnie z art. 2 Kodeksu pracy (dalej: k.p.) czyli jako osobę zatrudnioną na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę. Pogląd ten potwierdził SN w uchwale o sygn. I KZP 5/18 z dnia 20 września 2018 roku, w której wskazano, że "zakresem art. 218 §1a k.k. objęte są tylko osoby będące pracownikami w rozumieniu art. 2 k.p. i art. 22 §1 i §11 k.p, a więc osoby zatrudnione na warunkach charakterystycznych dla stosunku pracy, niezależnie od nazwy zawartej przez strony umowy".
Polecamy serwis: Przestępstwa