Kiedy snajper strzeli bez ostrzeżenia?
REKLAMA
REKLAMA
Używanie broni przez Policję dziś
Użycie broni palnej przez Policję jest sytuacją wyjątkową i musi zostać poprzedzone szeregiem czynności. Policjant musi, po uprzednim okrzyku „Policja” wezwać osobę do zachowania zgodnego z prawem (np. porzucenia broni, zaniechania ucieczki czy użycia przemocy).
REKLAMA
Jeżeli sprawca nie podporządkuje się wezwaniu, Policjant może zagrozić użyciem broni palnej, wykrzykując: „Stój – bo strzelam”. Następnie oddaje strzał ostrzegawczy w bezpiecznym kierunku, jeśli żadne z wezwań nie okazują się skuteczne.
Jeśli z zachowania osoby posiadającej broń wynika, że zwłoka w użyciu wobec niego broni palnej groziłabym niebezpieczeństwem dla życia lub zdrowia ludzkiego, Policjant może poprzestać na okrzyku „Policja”.
Do tych przepisów muszą stosować się wszyscy policjanci, a więc teoretycznie również snajperzy, co powoduje, że ich rola przy zatrzymywaniu niebezpiecznych przestępców staje się bezcelowa.
Zobacz też: Jakie uprawnienia posiada pracownik ochrony?
Zmiany w procedurze
Nad zmianami w procedurze używania broni palnej przez Policję pracuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
REKLAMA
Zgodnie z założeniami do nowej ustawy strzelec wyborowy (snajper) chcąc użyć broni nie będzie obowiązany zachowywać całej wyżej wskazanej procedury (wzywać napastnika do zachowania zgodnego z prawem, krzyczeć „Stój – bo strzelam” i oddawać strzału ostrzegawczego).
Oczywiście, nadal zarówno snajper, jak i zwykły policjant będą mogli używać broni wyłącznie w celu obezwładnienia napastnika. Ustawa nie będzie zezwalać na strzelanie, by zabić. Generalną zasadą jest, że każde użycie broni przez Policję powinno wyrządzać jak najmniejszą szkodę.
Zobacz też: Rozszerzenie uprawnień Straży Miejskiej a uprawnienia Policji
Kim jest snajper?
Snajper to strzelec wyborowy, policjant, który ćwiczy, by strzelać z odległości 100 do nawet 500 metrów. Ile jest ich w Polsce? Tego się nie dowiemy, gdyż ich liczba jest informacją niejawną.
Snajperzy wykorzystywani są przy zatrzymywaniu niebezpiecznych przestępców, ale również zabezpieczają wizyty głów państw i inne oficjalne uroczystości.
Strzelać, by zabić?
Snajperzy policyjni podkreślają, że w zakresie używania przez nich broni zdecydowanie brakuje szczegółowych regulacji prawnych. Podkreślają, że nie ma przepisów, które umożliwiłyby skuteczne oddanie strzału przez snajpera. Skuteczne, czyli eliminujące napastnika. W Polsce snajper strzelając do terrorysty, musi celować w ramię czy nogę, w Izraelu czy USA, może celować w głowę.
Zobacz serwis: Policja
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat