Jak bronić się przed groźbami karalnymi?
REKLAMA
REKLAMA
Zgodnie z art. 190 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz.U. 1997 nr 88 poz. 553 ze zm.) kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego. Warto pamiętać, że każdorazowo ostatecznie to sąd będzie oceniał, czy nasza obawa spełnienia groźby była uzasadniona. Jeśli więc decydujemy się na przekazanie sprawy do organów ścigania musimy mieć na uwadze fakt, że na samym początku weryfikacji zostanie poddany fakt, jak bardzo baliśmy się groźby i czy faktycznie ta obawa była w pełni uzasadniona.
REKLAMA
Zobacz również: Skąd wziąć zaświadczenie o niekaralności?
Przestępstwo groźby karalnej
Poniżej elementy przestępstwa, które muszą być spełnione łącznie:
Groźba zazwyczaj polega na słownej zapowiedzi dokonania jakiejś czynności (np. agresywny sąsiad wykrzykuje, że jeśli nasze dzieci jeszcze raz wejdą na jego podwórko, to będzie do nich strzelał z wiatrówki). Może też dotyczyć sytuacji, w których sprawca wykonuje określone gesty (np. przystawia nam nóż do gardła) lub wykazuje gotowość do pewnych działań (np. współlokator zbliża się z otwartym ogniem do łatwopalnych przedmiotów, jak zasłony, pościel, itp.), a także przekazuje pewne informacje za pośrednictwem osób trzecich w zamiarze ich przekazania zainteresowanemu (np. listy zawierające pogróżki).
Groźba nie musi być spełniona natychmiast – może być spełniona nawet w odległej przyszłości.
Popełnieniem przestępstwa są jedynie takie groźby, które po ich spełnieniu rodziłyby odpowiedzialność za popełnienie przestępstwa.
REKLAMA
Grożenie pozbawieniem życia, pobiciem, kradzieżą jest groźbą karalną, ale na przykład grożenie popełnieniem wykroczenia (uszkodzeniem jakiejś rzeczy o niewielkiej wartości), czy deliktu cywilnego (niedotrzymania warunków umowy) nie będzie skutkować poniesieniem odpowiedzialności karnej z tego przepisu.
Groźba musi być skierowana w stronę ofiary lub osoby dla niej najbliższej. Musi nastąpić na szkodę ofiary lub szkodę osoby najbliższej. Grozić może mąż żonie, że pobije ją, albo, że pobije ich dzieci. W obu przypadkach mamy do czynienia z groźbą karalną.
Groźba powinna wzbudzać obawę spełnienia, czyli ofiara ma podstawy, aby obawiać się spełnienia groźby. Jest to obawa subiektywna, czyli mówimy o indywidualnym samopoczuciu jednostki. Nie ma więc groźby karalnej w przypadku, gdy sąsiad grozi nam, że zbombarduje nasz dom z samolotu, jeśli nie ma samolotu, licencji pilota czy bomby. Nie ma także groźby karalnej jeśli sąsiad wymachuje w naszym kierunku bronią, ale nie wzbudza to naszej obawy, bo jesteśmy przekonani, że jest to pistolet na wodę.
Zobacz również: Zmiany w postępowaniu karnym w 2015 roku
Obawa jest uzasadniona, tzn. że mamy prawo podejrzewać, iż zostanie spełniona. Mówimy tutaj o obiektywnym uzasadnieniu obawy. Na przykład jeśli sąsiad mówi, że zburzy nasz dom przy pomocy armaty, to pomimo, iż możemy tej groźby się obawiać, to ta obawa nie jest uzasadniona, jeśli nasz sąsiad nie jest artylerzystą, a dom nie stoi na poligonie lub w jego pobliżu. Tutaj pojawiają się największe wątpliwości w czasie rozprawy sądowej. Przygotujmy się na to, że sąd bardzo dokładnie zbada intensywność naszej obawy i jej zasadność. Decydując się na sprawę sądową miejmy pewność, że te dwie przesłanki są spełnione.
Istotną kwestią jest to, że żadna instytucja nie jest zobowiązana do działania, aż do chwili gdy ofiara nie złoży wniosku o ściganie sprawcy.
Zobacz również: Prawo do obrony w procesie karnym
Groźba - czyn karalny
REKLAMA
Dla dokonania groźby z chwilą jej wyrażenia wystarczy aby sprawca zagroził, a ta groźba do ofiary dotarła. Nie istnieje więc obowiązek podjęcia jakichkolwiek działań w celu spełnienia groźby, przykładowo sprawca grożący nam nożem nie musi usiłować nas dźgnąć, jeśli jego zachowanie wzbudza uzasadnioną obawę spełnienia groźby uszkodzenia ciała. W przypadku dźgnięcia lub zamachnięcia się w celu dźgnięcia mamy już do czynienia z przestępstwem uszkodzenia ciała lub z usiłowaniem dokonania przestępstwa uszkodzenia ciała.
Sprawca musi działać świadomie (umyślnie), to znaczy wie, że jego działanie wywołuje u ofiary uzasadnioną obawę spełnienia czynu. Nie będzie podlegała odpowiedzialności karnej osoba, która nie zdawała sobie sprawy, że wywołuje poczucie strachu u drugiej strony, na przykład w sytuacji gdy groźba miała charakter żartu. Ważna jest więc świadomość sprawcy i jego zamiar wzbudzenia obawy u ofiary.
Groźba karalna: Twój sąsiad notorycznie zastawia samochodem wjazd na Twoją posesję. Wielokrotnie prosiłeś go, żeby tego nie robił, ale nie przynosi to żadnego skutku. Sąsiad jest niemiły, arogancki, często odpowiada Ci w wulgarny sposób. Zawsze szybko się wycofujesz, bo boisz się, że może zacząć się z Tobą szarpać, albo Cię pobić. Któregoś dnia wychodziłeś z domu, a Twój sąsiad właśnie parkował w tym samym co zwykle miejscu. Postanowiłeś zwrócić mu uwagę. W trakcie wymiany zdań Twój sąsiad nie tylko nie chciał przestawić samochodu, ale zaczął na Ciebie krzyczeć, wyciągnąć pistolet z bagażnika samochodu, zaczął nim wymachiwać i grozić Tobie, że następnym razem jak zobaczy Twoje dzieci przechodzące wzdłuż jego ogrodu to je zastrzeli. Znając jego porywczy charakter boisz się, że groźba może zostać spełniona. Takie zachowanie można zakwalifikować jako groźbę karalną.
Groźba nie karalna: Sprzedałeś swój samochód znajomemu. Ponieważ nie mógł on od razu zapłacić całej kwoty, w umowie zapisaliście, że połowę sumy wypłaci od razu, a drugą połowę w ciągu miesiąca. W między czasie pokłóciliście się dość poważnie i teraz znajomy grozi Ci, że jeśli go nie przeprosisz nie zapłaci reszty pieniędzy za samochód. Pomimo, iż groźba może budzić obawę jej spełnienia, a Twoja obawa jest w pełni uzasadniona, nie jest to groźba karalna.
Polecamy serwis: Sprawy karne
Źródło: pokrzywdzeni.gov.pl
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat