Ministerstwo Sprawiedliwości chce zreformować postępowanie karne
REKLAMA
REKLAMA
Kontradyktoryjność
Projekt zakłada, że w postępowaniu sądowym dowody mają być przeprowadzane z urzędu jedynie w szczególnie uzasadnionych wypadkach. Oznacza to, że w fazie postępowania sąd nie będzie poszukiwał dowodów winy oskarżonego, jeżeli prokurator nie będzie wykazywał większej aktywności. Jest to rewolucyjne podejście do procesu karnego i napotkało się z wieloma negatywnymi głosami ze strony karnistów. Podnoszą oni zarzut, że ta zmiana mogłaby naruszyć zasadę prawdy materialnej. Mówi ona o obowiązku dochodzenia prawdy przez sąd. W przypadku, gdy strona w procesie byłaby bierna, a nie wystąpiły by szczególnie uzasadnione wypadki – sąd oparłby rozstrzygnięcie sprawy na podstawie być może fragmentarycznego materiału dowodowego. Zasada prawdy materialnej w procesie karnym mogłaby zostać naruszona.
REKLAMA
Umorzenie
Projekt zawiera nową podstawę umorzenia procesu karnego. Chodzi o występki zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności. Dochodzenie w sprawach takich występków mogłoby być zakończone w sytuacji, gdy sprawca pojedna się z pokrzywdzonym oraz naprawi wyrządzoną mu szkodę. Aby umorzyć postępowanie będzie wymagana zgoda ofiary przestępstwa. Proponowana zmiana również wywołuje niezadowolenie szczególnie wśród prokuratorów.
Zobacz: Nowe zasady organizowania meczów piłkarskich
Skazanie bez rozprawy
REKLAMA
Projekt ma na celu usprawnienie procesu karnego. Sposobem na to jest ułatwienie możliwości ugodowego zakończenia procesu karnego oraz skazania bez rozprawy. Skazanie bez rozprawy ma być rozszerzone również na przestępstwa zagrożone kara do 12 lat pozbawienia wolności. W dzisiejszych realiach prawnych, skazanie bez rozprawy może być orzeczone za występek zagrożony karą nieprzekraczającą 10 lat pozbawienia wolności. Jednocześnie projekt gwarantuje pokrzywdzonemu prawo do sprzeciwu wobec wyroku wydanego w trybie skazania bez rozprawy.
Również dobrowolne poddanie się karze ma ulec zmianie. Projekt przewiduje, że dobrowolne poddanie się karze ma być dopuszczalne również w sprawach o najcięższe zbrodnie – do tej pory dotyczył tylko spraw o występki. Da to oskarżonemu możliwość złożenia wniosku o wyrok skazujący i wymierzenie zaproponowanej przez niego kary jeszcze przed doręczeniem mu zawiadomienia o terminie rozprawy oraz bez prowadzenia postępowania dowodowego.
Prace nad projektem
Projekt po uwzględnieniu konsultacji społecznych i wynikłych ewentualnych poprawek trafi do ministra sprawiedliwości. Podczas dalszych prac nad reformą procesu karnego wynikną jeszcze inne spory, nad rozwiązaniem których ustawodawca będzie musiał się pochylić.
Zobacz serwis: Postępowanie karne
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat