Kierowca nie zmniejszy liczby punktów karnych
REKLAMA
REKLAMA
Obecnie kierowca, który uzbiera 24 punkty karne za łamanie przepisów drogowych musi liczyć się z utratą prawa jazdy. Może jednak dwa razy do roku wziąć udział w specjalnym szkoleniu, które umożliwia pozbycie się sześciu punktów, a zatem dwunastu punktów rocznie. Takie szkolenie trwa sześć godzin a jego koszt to ok. 300 zł.
REKLAMA
Nowe przepisy zakładają, że osoba która uzyskała 24 punkty zostanie obowiązkowo skierowana na kurs reedukacyjny, a nie jak dotychczas na egzamin sprawdzający jej kwalifikacje. Kursy będą prowadzone przez wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego w formie wykładów oraz zajęć warsztatowych, zapoznających uczestników z czynnikami mającymi wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego oraz skutkami wypadków drogowych.
Zobacz: Jaka jest minimalna powierzchnia celi mieszkalnej?
Wraz z prawem jazdy kierowca utraci posiadane kategorie
Wstępnie zakłada się, że taki kurs miałby potrwać 40 godzin a jego cenę szacuje się na 2 000 zł. Po jego ukończeniu kierowca będzie miał czyste konto i skasowane zostaną wszystkie punkty karne, jednocześnie jednak będzie poddany pięcioletniej próbie. Jeżeli w tym czasie ponownie przekroczy limit 24 punktów, zostanie mu odebrane prawo jazdy włącznie z wszelkimi uprawnieniami, a to znaczy, że kierowca utraci wszystkie kategorie jakie do tej pory osiągnął.
Zobacz również serwis: Wykroczenia
W przypadku cofnięcia prawa jazdy w wyniku uzyskania maksymalnej liczby punktów (24 punkty) jego odzyskanie będzie możliwe po spełnieniu wszystkich wymagań stawianych osobom po raz pierwszy ubiegającym się o uprawnienie do kierowania pojazdem. Zainteresowani będą musieli zatem przejść cały kurs przygotowawczy i zdać egzamin. Po wydaniu nowego prawa jazdy nawet kierowcy z wieloletnim stażem będą mieli nową datę uprawnień, tracąc przy tym wszystkie zniżki przy ubezpieczeniu.
Ostrzejsze przepisy zmniejszą liczbę piratów na drogach
Zaostrzenie przepisów według Policji jest konieczne. Kierowcy wykorzystują udział w szkoleniach obniżających punkty karne, z góry zakładając ewentualność ponownego skorzystania z tej możliwości, a to zdecydowanie mija się z intencją ustawodawcy. Surowsze przepisy i wyższe koszty kursów mają skutecznie zniechęcić kierowców do naruszania przepisów ruchu drogowego. W uzasadnieniu do projektu Ministerstwa Infrastruktury czytamy, że celem proponowanych zmian jest „zwiększenie skuteczności w zakresie oddziaływania na posiadaczy uprawnień do kierowania pojazdami korygującego ich niewłaściwą postawę w ruchu drogowym”.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat