Jak wynika z policyjnych statystyk w ubiegłym roku zgłoszono 1816 zgwałceń, przy czym porównując ilość wszczętych postępowań w poszczególnych miesiącach roku, to widać wyraźnie wzrost w miesiącach letnich, w niektórych latach nawet o kilkadziesiąt procent, w stosunku do pozostałych miesięcy. Wykrywalność przestępstw na tle seksualnym jest dosyć wysoka, w ubiegłym roku wyniosła 82,6%. Zarzuty popełnienia przestępstwa przedstawiono 852 dorosłym oraz 98 nieletnim, przy czym największą grupę wśród podejrzanych stanowią bezrobotni (406 osób).
Miejmy jednak na uwadze, że wyniki te oparte są wyłącznie na podstawie zgłoszonych przestępstw. W Polsce gwałt ściga się dopiero wówczas, gdy ofiara złoży o to wniosek. Policja szacuje, że codziennie gwałconych może być nawet 200 kobiet, z czego notowanych jest zaledwie 5 przypadków.
Miejsca w których należy zachować szczególną ostrożność
Najwięcej gwałtów odnotowuje się w miastach, bo aż 72%. Do tego rodzaju przestępstw paradoksalnie najczęściej dochodzi w mieszkaniach i domach, a sprawcami zwykle są osoby bliskie i znane ofiarom. Pozostałe miejsca to przede wszystkim ulice, parki, skwery, lasy i samochody. Nie obowiązują tu żadne reguły ani zależności, praktycznie każda kobieta może stać się ofiarą gwałtu, dlatego też Komenda Główna Policji zamieściła na stronie internetowej obszerne porady, mające pomóc w zadbaniu o bezpieczeństwo potencjalnych ofiar.
Należą do nich między innymi: informowanie bliskich i zaufanych osób o przewidywanym wyjściu i powrocie, poruszania się drogami dobrze oświetlonymi i uczęszczanymi przez innych przechodniów, unikania jazdy z nieznajomymi. Wiele z tych zasad dotyczy zachowania ostrożności na spotkaniach, imprezach czy klubach, gdzie szczególną uwagę należy zwrócić na niebezpieczeństwo zażycia „pigułki gwałtu”.
Zobacz również serwis: Formy popełnienia przestępstwa
Wakacyjna zabawa z dozą zdrowego rozsądku
„Pigułka gwałtu” jest substancją psychoaktywną, która w czystej formie to bezbarwna ciecz, nie posiadająca smaku i zapachu a jej spożycie wywołuje kilkugodzinną amnezję. W Polsce występuje coraz częściej, już nie tylko w klubach i dyskotekach, ale może nam być również podana przez nieznajomego w pociągu, autobusie czy na plaży. Odnalezienie sprawcy gwałtu, który podał ofierze pigułkę jest bardzo trudne, nie tylko zważając na utratę świadomości ofiary, która zwykle nic nie pamięta, ale również na fakt iż substancja ta przestaje być wykrywalna już po ośmiu godzinach od jej zażycia. Zwykle kiedy ofiara zorientuje się co się stało, jest już za późno na zebranie wymaganych podczas śledztwa dowodów, co znacznie utrudnia dalsze postępowanie dowodowe.
Zobacz również serwis: Prawa ofiary przestępstwa
W celu uniknięcia zażycia pigułki gwałtu Policja namawia do przestrzegania podstawowych zasad bezpieczeństwa. Oto kilka z nich:
- nie przyjmuj napojów i poczęstunków od nieznanych osób
- unikaj samotnych wizyt w klubach i na imprezach lub w towarzystwie nieznanych osób
- nie pij niczego, co oferuje nieznajoma osoba; unikaj dzielenia się lub wymieniania napojami; pij z własnoręcznie otwartej butelki lub puszki, a jeżeli robi to barman, to żądaj, aby uczynił to na Twoich oczach; obserwuj, jak napój jest przyrządzany
- nie zostawiaj napoju bez opieki, nawet gdy odchodzisz tylko na chwilę; jeżeli stwierdzisz, że Twój napój wygląda lub smakuje inaczej – nie ryzykuj, nie pij go
- jeśli po wypiciu jakiegoś napoju poczujesz się dziwnie (np. mdłości, zawroty głowy, zaburzenia widzenia itp.), szukaj pomocy u zaufanej osoby lub zadzwoń na pogotowie.
Zobacz serwis: Prawo karne