Zobacz również: Senior w sklepie: cena i inne informacje
Niestety cudowne mleczko kupione przez panią Zosię nie usunęło przypalonego brudu z patelni i wróciła z nim kilka dni później do sklepu, żeby odzyskać wydane pieniądze.
Sprzedawca w świetle przepisów odpowiada za niezgodność towaru z umową, a towar jest niezgodny z umową, jeśli podane konsumentowi informacje o towarze są nieprawdziwe, mylące lub towar nie posiada cech, o których zapewniał sprzedawca (np. mleczko do czyszczenia miało usuwać przypalony brud, a tak nie jest).
Dotyczy to także informacji podawanych w reklamie, nawet jeśli reklamy nie tworzy i nie upowszechnia sprzedawca. Dlatego dbając o swój interes, powinien zadbać o handlowanie towarami, których reklamy są rzetelne.
Reklamacja pani Zosi była więc w pełni uzasadniona. Niestety sprzedawca (czyli pracownik w punkcie obsługi klienta w supermarkecie) był innego zdania i nie chciał w ogóle z nią rozmawiać.
Pani Zosia miała jednak w domu telefon do bezpłatnej Infolinii Konsumenckiej. Zadzwoniła tam i upewniła się, jak należy postępować składając reklamację:
Jest w rozumieniu prawa konsumentem, bo kupiła mleczko do czyszczenia dla własnych potrzeb, a nie jako pracownik firmy, ani do sprzątania w celach zarobkowych.
Jako konsument zawarła umowę, warunki tej umowy są opisane na paragonie (wiadomo co kupiła, w jakiej cenie, od kogo i kiedy, jakie towar ma właściwości).
Kupiła właśnie to mleczko, żeby łatwo czyścić przypalone naczynia kuchenne, reklamy mleczka są często emitowane w telewizji i sprzedawcy na pewno je zna ją, więc wiedzą, czego ma prawo oczekiwać konsument.
Niestety, mleczko nie jest skuteczne. To oznacza, że jest niezgodne z zawartą umową, a towar niezgodny z umową, można reklamować u sprzedawcy (w sklepie, w którym dokonano zakupu).
Reklamację można złożyć w ciągu 2 lat od zakupu, ale nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od wykrycia niezgodności towaru z umową.
Zobacz również: Jak sporządzić reklamację do sprzedawcy?
Sprzedawca nie może odmówić przyjęcia reklamacji. Jeśli uważa, że reklamacja jest nieuzasadniona, powinien jak najszybciej poinformować o tym konsumenta.
Niestety, pani Zosia popełniła też kilka błędów. Przede wszystkim reklamację powinna złożyć na piśmie, najlepiej wysyłając ją listem poleconym, żeby mieć dowód złożenia. Powinna też określić, w jaki sposób reklamacja ma być załatwiona przez sprzedawcę.
Składając reklamację konsument może żądać doprowadzenia reklamowanego towaru do stanu zgodnego z umową poprzez:
- nieodpłatną naprawę albo
- wymianę na nowy.
W przypadku pani Zosi ani naprawa ani wymiana nie są możliwe, bo mleczka do czyszczenia naprawić się nie da, a każde nowe opakowanie będzie miało takie same cechy. W takiej sytuacji konsument ma prawo żądać:
- obniżenia ceny albo
- odstąpić od umowy (zażądać zwrotu pieniędzy).
Konsument nie może odstąpić od umowy, jeśli niezgodność towaru z umową jest NIEISTOTNA (np. odpadł guzik od bluzki).
Pani Zosia nie chce już chodzić do sklepu w sprawie mleczka do czyszczenia.
Swoją reklamację napisała na kartce papieru, wysłała do sklepu listem poleconym i czeka na ustosunkowanie się sprzedawcy do jej żądania.
Konsument ma być niezwłocznie poinformowany o tym, czy jego reklamacja została uznana. Jeśli sprzedawca nie ustosunkuje się do żądania konsumenta naprawy bądź wymiany w ciągu 14 dni – to uważa się, że uznał je za uzasadnione.
Konsument nie musi chodzić do sklepu, żeby się dowiedzieć, w jaki sposób została rozpatrzona jego reklamacja: jeśli poda swój adres, sprzedawca powinien przesłać konsumentowi swoją odpowiedź na piśmie.
Zobacz również serwis: Reklamacje
Tekst pochodzi z poradnika: "Bądź świadomym konsumentem. Kampania dla konsumentów w wieku 60+" wydanego przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów