REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Emerytura wyższa o 500-2000 zł plus wyrównanie (np. za 10 lat) a do tego waloryzacja. Emeryci wygrywają w sądach z ZUS-em powołując się wyrok TK z 4 czerwca

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
sąd okręgowy, wyrok, emerytura
500-2000 zł podwyżki emerytury wstecznie np. za 10 lat i z waloryzacją. Sądy przyznają emerytom wyższe świadczenia mimo braku publikacji wyroku TK z 4 czerwca
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Najnowsza praktyka orzecznicza sądów okręgowych pokazuje, że kolejne sądy ubezpieczeń społecznych uwzględniają odwołania emerytów od decyzji ZUS-u, dotyczące przeliczenia ich emerytur na podstawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. w sprawie SK 140/20. Przykładem jest wyrok Sądu Okręgowego w Kielcach z 4 grudnia 2024 r., zgodnie z którym ZUS powinien przeliczyć emeryturę, a szacowana podwyżka powinna wynosić około 500 zł miesięcznie, licząc od 2014 r. Do tej kwoty dodać należy jeszcze waloryzacje emerytury liczone od 2015 r. W przypadku dłuższego pobierania emerytury wcześniejszej (przyznanej na skutek wniosku złożonego przed 6 czerwca 2012 r.) podwyżki często wynoszą około 2000 zł miesięcznie - pisze adwokat Konrad Giedrojć.
rozwiń >

REKLAMA

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 4 czerwca 2024 r. Kogo i czego dotyczy 

W wyroku z 4 czerwca 2024 r. w sprawie SK 140/20 Trybunał Konstytucyjny uznał, że art. 25 ust. 1b ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2023 r. poz. 1251) w zakresie, w jakim dotyczy osób, które złożyły wniosek o przyznanie świadczeń, o których mowa w tym przepisie, przed 6 czerwca 2012 r., jest niezgodny z art. 67 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Przypomnę, że chodzi o niezgodne z Konstytucją, bo naruszające zasadę demokratycznego państwa prawa wynikającą z art. 2 Konstytucji, w tym zasadę ochrony zaufania obywateli do Państwa i stanowionego przezeń prawa, odliczenie od "kapitału emerytalnego" (kapitał początkowy wypracowany do 1998 r. + składki na ubezpieczenie emerytalne) kwot emerytur wcześniejszych (w tym górnicze, nauczycielskie), pobieranych przed ukończeniem 60 (kobiety) i 65 lat (mężczyźni). Ten „kapitał emerytalny” służy do ustalenia emerytury w nowym systemie i jest dzielony przez tzw. dożycie, czyli średnie dalsze trwanie życia według tablic GUS. Czyli im wyższy „kapitał emerytalny” (licznik ułamka), a niższe „dożycie”, tym emerytura wyższa.

ZUS, stosując art. 25 ust. 1b ustawy o emeryturach i rentach z FUS, od „kapitału emerytalnego” odliczał zwykle po kilkaset tysięcy złotych, stanowiące sumę emerytur wcześniejszych, na które emeryci przechodzili we wcześniejszym wieku emerytalnym (zwykle 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, a czasem jeszcze wcześniej) bez świadomości, że te emerytury zostaną im odliczone od „kapitału emerytalnego”. Dopiero 6 czerwca 2012 r. ustawa wprowadzająca to rozwiązanie została opublikowana w Dzienniku Ustaw i powstały warunki do podjęcia świadomej decyzji. Emeryt np. w 2008 r. nie wiedział, że takie będą konsekwencje jego wyboru.

Nie chodzi zatem o sam mechanizm odliczenia, bo wskazuje się, że co do zasady jest on uzasadniony, ale o zaskakujący sposób jego wprowadzenia. 

Emeryci wnioskują o przeliczenie emerytur. ZUS odpowiada: wyrok TK nie ma mocy prawnej bo jest nieopublikowany

Od czerwca 2024 r. emeryci składają wnioski o przeliczenie swoich emerytur (w istocie ich podwyższenie na skutek usunięcia odliczenia) w oparciu o wyżej wskazany wyrok TK, który nie został jednak przez Rządowe Centrum Legislacji opublikowany w Dzienniku Ustaw. Z tego powodu ZUS konsekwentnie odmawia takich przeliczeń, powtarzając w każdej decyzji, że wyrok TK nie ma mocy prawnej. Zaniepokojeni emeryci nie wiedzą, co robić, bo otrzymują bądź co bądź dokument urzędowy.

Szczęśliwie od decyzji ZUS przysługuje odwołanie do sądu ubezpieczeń społecznych – właściwego dla miejsca zamieszkania sądu okręgowego.

Sądy okręgowe uwzględniają odwołania emerytów mimo braku publikacji wyroku TK

Dopiero teraz wydawane są pierwsze wyroki i z moich obserwacji wynika, że przynajmniej sądy okręgowe uwzględniają odwołania - mimo kontrowersji dotyczących tego, czy wspomniany wyrok TK obowiązuje bez publikacji w Dzienniku Ustaw, słusznie uznając, że Prezes Rady Ministrów, w tym RCL nie ma prawa odmówić jego publikacji, a nawet bez publikacji z chwilą podpisania jest obowiązujący. Podaje się, powołując na orzecznictwo Sądu Najwyższego, że „(…) nieuprawnione zaniechanie władzy wykonawczej nie mogą wywierać negatywnego wpływu na sytuację obywateli (…)”, a „Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ogłoszone przez przewodniczącego składu orzekającego, lecz nie publikowane w stosownym organie urzędowym, niewątpliwie istnieje w obrocie prawnym, a tym samym wywołują określone skutki prawne”.

Ponadto część sądów uznaje, że ww. wyrok TK stanowi istotny wkład merytoryczny, umożliwiający sądom bezpośrednie stosowanie Konstytucji. W ten sposób sądy mogą zmieniać decyzje ZUS, uciekając od problemu oceny, czy wyrok TK bez publikacji wszedł w życie, czerpiąc z uzasadnienia wyroku jak z krynicy mądrości. 

Ten ostatni tryb postępowania jest szczególnie polecany w przypadku, gdy emeryt dopiero teraz złożył wniosek o przyznanie emerytury powszechnej (po ukończeniu 60/65 lat) i taka została mu przyznana z odliczeniem od „kapitału emerytalnego”. W odwołaniu może wtedy korzystać z całej gamy argumentów, w tym konstytucyjnych, a Konstytucja może być stosowana przez sąd bezpośrednio (por. np. 8 ust. 2 Konstytucji RP). 

Co innego, gdy składany jest wniosek o przeliczenie przyznanej już wcześniej emerytury z powołaniem się na wyrok TK. Wtedy podstawą „wzruszenia” wcześniejszej decyzji musi być ocena, że wyrok TK obowiązuje.

SO w Kielcach: 500 zł podwyżki emerytury wstecznie od 2014 roku i waloryzacją od 2015 roku

REKLAMA

Gdy chodzi o zapadłe wyroki, to w dniu 4 grudnia 2024 r. Sąd Okręgowy w Kielcach w sprawie V U 1524/24 uwzględnił odwołanie emerytki, wydając wyrok na posiedzeniu niejawnym i w pełni zaaprobował jej stanowisko, że ZUS powinien przeliczyć przyznaną po ukończeniu 60 lat emeryturę bez wspomnianego odliczenia. W tym wypadku szacowana podwyżka powinna wynosić około 500 zł miesięcznie, licząc od 2014 r. Do tej kwoty dodać należy jeszcze waloryzacje emerytury liczone od 2015 r. 
ZUS powinien również przyznać wyrównanie za ostatnie 3 lata, stanowiące różnicę między emeryturą, która powinna być wypłacana zgodnie z wyrokiem TK a pobieraną emeryturą wcześniejszą (która z racji tego odliczenia była wyższa od powszechnej, czyli należnej po ukończeniu 60 lat). Wyrównanie przysługuje tylko za 3 lata z uwagi na treść przepisów ustawy o emeryturach i rentach z FUS (np. 133 ust. 1 pkt 2).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Korzystne wyroki dla emerytów wydaje też Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej (wyrok z 15 października 2024 r. w sprawie o sygn.. akt VI U 1016/24) i Sąd Okręgowy w Szczecinie (wyrok z 3 lipca 2024 r. w sprawie o sygn.. akt VI U 528/24). Dużo jednak będzie zależeć od linii orzeczniczej sądów apelacyjnych i w końcu Sądu Najwyższego, bo z pewnością z uwagi na skalę obciążenia podwyżkami Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i pośrednio budżetu państwa (vide rekordowy deficyt budżetu na 2025 r.), ZUS będzie się odwoływał od każdego korzystnego wyroku sądu okręgowego.

Emeryci zastosują forum shopping?

Można się zastanawiać, czy na wzór USA w Polsce przy tej okazji rozwinie się zjawisko tzw. forum shoppingu, czyli podawania w ZUS innego, nowego adresu zamieszkania, aby podlegać pod inny sąd okręgowy – który wydaje korzystne wyroki. Często nawet chwilowa zmiana miejsca zamieszkania może być z tej perspektywy bardzo korzystna.

Jaka skala podwyżek emerytur? Często ok. 2000 zł miesięcznie

Jeżeli chodzi o skalę podwyżek emerytur, to mogą być zróżnicowane nawet wówczas, gdy „kapitał emerytalny” jest zbliżony. Ma to związek ze skalą odliczeń, wynikająca z długości pobierania emerytury wcześniejszej do dnia uzyskania powszechnego wieku emerytalnego, a w istocie do dnia złożenia wniosku o emeryturę powszechną, gdyż te dwie daty (ukończenie np. 65 lat i złożenie wniosku) może nawet dzielić kilka lat (wtedy zresztą powstaje swego rodzaju oscylator ekonomiczny, skoro emeryt pobiera emeryturę wcześniejszą, a czekając z wnioskiem, zwiększa na skutek waloryzacji „kapitału emerytalnego” i spadku tzw. dożycia emeryturę powszechną – nawet z odliczeniem często jest to opłacalne). 

W przypadku dłuższego pobierania emerytury wcześniejszej (przyznanej na skutek wniosku złożonego przed 6 czerwca 2012 r.) podwyżki często wynoszą około 2.000 zł miesięcznie, zwłaszcza, jak wskazano, gdy emeryt nie złożył od razu wniosku o emeryturę powszechną po ukończeniu 60/65 lat. 

Jednak oczywiście każda sprawa jest odmienna. 

Warto wstępnie to policzyć w prosty sposób: kwotą wskazaną w decyzji jako „suma kwot pobranych emerytur” podzielić przez następujące po niej „średnie dalsze trwanie życia”. Dzieląc np. 300.000 zł przez 210 m-cy uzyskamy 1.428 zł podwyżki brutto, przy czym należy tę kwotę zwaloryzować o wskaźniki waloryzacji (np. decyzja z 2018 r., więc dodajemy waloryzacje z 2019-2024 r., które były dość wysokie z uwagi na stopę inflacji).

adw. Konrad Giedrojć 
Kontakt: giedrojc.eu

Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
MRPiPS: 5070 zł dla każdego od 1 stycznia 2026 r., ale jest „haczyk” – bo nie dla tych co otrzymują premie i nagrody oraz inne dodatki do wynagrodzenia

Czeka nas rewolucja w zakresie płacy minimalnej – w rządzie trwają obecnie prace nad całkowitą zmianą ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Ostateczna wersja projektu zakłada, że pensja minimalna ma opiewać na 55% wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, co – zgodnie z aktualnymi prognozami – dałoby pensję minimalną na poziomie 5070 zł brutto. Jak się okazuje – nie wszyscy będą mogli jednak liczyć na podwyżkę od 1 stycznia 2026 r., bo MRPiPS wycofało się z pomysłu zrównania płacy minimalnej z wynagrodzeniem zasadniczym.

WZON: Tylko 43 punkty po 25 latach na wózku. Tylko 61 punktów dla niewidomej. W ZUS bez świadczeń także stopień znaczny niepełnosprawności

Otrzymaliśmy kilka listów od osób niepełnosprawnych (orzeczenia stałe, stopień znaczny niepełnosprawności), które zostały przez WZON wykluczone ze świadczenia wspierającego. W artykule ich opinie:

Rząd kręci bat na właścicieli domów. Będzie limit osób, a nawet metrów dla rodziny? Szykują się wielkie zmiany w przepisach

Hałas, bójki, parkujące, gdzie się da samochody, śmieci i bezsilność sąsiadów – tak można streścić skargi, które leją się lawiną do posłów oraz resortu rozwoju i technologii od tych, którzy stali się ofiarą nowej, polskiej plagi. Domy jednorodzinne zamieniane są w hotele robotnicze. Rząd chce z tym walczyć i kręci bat na ten „biznes”. Szykuje się rewolucja w przepisach?

Cyfrowe wykluczenie w miejscu pracy: cicha forma mobbingu. Czy za wysyłanie memów przez pracowników na WhatsAppie odpowiada pracodawca?

Cyfrowe wykluczenie stanowi często bagatelizowany aspekt mobbingu. Prawo nie nadąża za zmieniającym się środowiskiem pracy. Coraz częściej występująca praca zdalna, powszechne używanie komunikatorów, sprawiają że mobbing nie jest już tylko zjawiskiem bezpośrednim – doświadczalnym i widzialnym przez wszystkich, ale staje się cichy i trudny do udowodnienia dla osób nękanych. Według badań ponad 40 proc. pracowników przyznaje, że doświadcza mobbing.1

REKLAMA

Rewolucja w płacy minimalnej i zwrot o 180 stopni: pracodawcy nadal będą mogli ustalać wynagrodzenie zasadnicze poniżej najniższej krajowej, a tysiące pracowników nie otrzyma zapowiadanych podwyżek od 1 stycznia 2026 r.

W rządzie, od 26 sierpnia 2024 r., trwają prace nad projektem ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (numer w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów: UC62), w którym – w ostatnim czasie, w związku z uwagami do projektu zgłoszonymi podczas uzgodnień międzyresortowych – zostały wprowadzone istotne zmiany. Pierwotnie – projekt zakładał, że płaca minimalna ma zostać zrównana z wynagrodzeniem zasadniczym, a tym samym – dodatki do wynagrodzenia miały stać się prawdziwymi dodatkami, a nie elementami pozwalającymi pracodawcom na ustalanie wynagrodzenia zasadniczego poniżej płacy minimalnej. Z ostatecznego tekstu projektu ustawy, który został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet do Spraw Europejskich wynika jednak, że tak się nie stanie, a bynajmniej – nie od 1 stycznia 2026 r.

Socjolog: wyborcy kierują się emocjami, nikt nie czyta programów; zwycięża ten, kto umiejętnie przeplata politykę miłości z polityką nienawiści

Wyborcy deklarują, że chcą programów, ale kierują się emocjami - powiedział w Studiu PAP socjolog, dr hab., prof. Uniwersytetu Warszawskiego Przemysław Sadura. Zapytany jakich działań kandydatów można się spodziewać w miesiącu, który pozostał do wyborów, powiedział, że boi się "puszczać wodze fantazji".

Złodzieje nie świętują: zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, trwa policyjna akcja: Wielkanoc 2025

Wielkanoc 2025, podobnie jak te w latach ubiegłych jest szczególnie ważnym dla nas okresem, ale w natłoku obowiązków nietrudno o nieuwagę. Taki moment mogą szybko wykorzystać złodzieje. Policja od lat ostrzega: złodzieje nie świętują - zabezpiecz dom czy mieszkanie przed wyjazdem na Wielkanoc. Jadąc uważaj, bo jak zawsze trwa policyjna akcja: Wielkanoc na drogach.

Prof. Sieroszewski (ginekolog): Powyżej 24 tygodnia ciąży nie ma aborcji - jest poród. NRL: wytyczne Ministra Zdrowia nie wiążą sądów i nie wyjaśniają wszystkich wątpliwości co do zasad przerywania ciąży

Opinią publiczną wstrząsnęła ostatnio informacja o przerwaniu 9 miesięcznej ciąży w szpitalu w Oleśnicy. Zdarzyło się w 2024 roku ale informacja o tym fakcie dotarła do szerszej opinii publicznej w bieżącym roku. Wiele osób jest zaszokowanych tym, że zamiast doprowadzić do urodzenia dziecka, lekarz doprowadził do jego śmierci. W tej sprawie Prokuratura Okręgowej we Wrocławiu prowadzi postępowanie wyjaśniające. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich. Natomiast Naczelna Rada Lekarska apeluje do Ministra Zdrowia o doprecyzowanie przepisów prawnych dot. dopuszczalności przerywania ciąży. O wyjaśnienia co do pojęcia przerwanie ciąży apeluje też Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Prezes PTGiP prof. Piotr Sieroszewski wskazuje, że słowo +aborcja+" pochodzi z łaciny; +abortus+ oznacza poronienie. Z poronieniem mamy do czynienia do 23 tygodnia ciąży i tym samym z aborcją. Powyżej 24 tygodnia nie ma żadnej aborcji, a poród" – wyjaśnia prof. Sieroszewski. W tle całej sprawy są wydane w sierpniu 2024 r. wytyczne Ministra Zdrowia w sprawie obowiązujących przepisów prawnych dotyczących dostępu do procedury przerwania ciąży.

REKLAMA

Papież Franciszek: Egoizm ciąży bardziej niż krzyż – rozważania na Drogę Krzyżową

Watykan opublikował poruszające rozważania Drogi Krzyżowej autorstwa papieża Franciszka, który wciąż dochodzi do siebie po ciężkim zapaleniu płuc. „W świecie chłodnej kalkulacji i bezlitosnych interesów” Ojciec Święty wzywa do nawrócenia serca, współczucia i odrzucenia obojętności.

Wielkanocne wydatki Polaków a realne potrzeby, czyli słynne: nie jedz bo to na Święta - zjedz bo się zmarnuje. A co piciem? Policja ostrzega, że trwa akcja: Bezpieczna Wielkanoc 2025

Ile to już razy słyszeliśmy z ust naszych Mam, Babć czy Ciotek: nie jedz bo to na Święta, a za dwa/trzy dni: zjedz bo się zmarnuje albo zrobiłam więcej: weźmiesz sobie. Jak w rzeczywistości kształtują się w tym roku wielkanocne wydatki Polaków w opozycji do realnych potrzeb? Czy znowu dopadł nas konsumpcjonizm? Tak, bo dla niektórych ważny jest też alkohol na wielkanocnym stole, ale uwaga policji ostrzega, że trwa akcja: BEZPIECZNA WIELKANOC 2025.

REKLAMA