Sprzedaż ratalna
W Polsce coraz większa liczba sklepów zajmujących się sprzedażą sprzętów RTV AGD decyduje się na usługę sprzedaży ratalnej. Wystarczy przytoczyć chociażby takie wielkie firmy jak RTV Euro AGD, Media Markt czy też Saturn.
Kiedy sprzedaż jest ratalna?
Zgodnie z artykułem 583 Kodeksu Cywilnego sprzedażą ratalną nazwiemy transakcję zawartą pomiędzy przedsiębiorstwem a osobą fizyczną, zaś jej przedmiotem będzie określony, ruchomy produkt, jak na przykład pralka. Sprzedaż ratalna umożliwia klientowi zakup sprzętu bez potrzeby płacenia za niego w terminie natychmiastowym.
Kupujący otrzymuje wybrany przez siebie produkt po podpisaniu odpowiedniej umowy na tzw. kredyt ratalny. Klient zobowiązuje się do spłacenia określonej sumy (koszt produktu + opłaty takie jak prowizja, oprocentowanie, ubezpieczenie) w wyznaczonym terminie. Ponieważ nie ma oddzielnych ustaleń prawnych dotyczących sprzedaży ratalnej, podlega ona tym samym, co kredyty gotówkowe.
Zobacz serwis: Prawa konsumenta
Dla kogo?
Do tej pory sprzedaż ratalna była oferowana tylko i wyłącznie klientom kategorii:
- A+ (osoby, których miesięczne dochody przekraczają 2000 złotych netto);
- A (osoby, których miesięczne dochody przekraczają 1500 złotych netto);
- B (osoby, których miesięczne dochody przekraczają 1000 złotych netto).
Osoba, która decyduje się na zakup produktu na raty zobowiązana jest do przedstawienia m.in. dowodu tożsamości, umowy o pracę, zaświadczenia o zarobkach albo o stałych przychodach w postaci wykazu z banku z ostatnich trzech miesięcy. Klienci, których zarobki były niższe, nie mogli skorzystać już jednak z oferty sprzedaży ratalnej, jednak teraz ma się to zmienić.
Raty nie tylko dla dobrze zarabiających
W tej chwili nie musisz już zarabiać powyżej tysiąca miesięcznie, by móc skorzystać z możliwości zakupu produktu na raty. Obecnie panuje tendencja do obniżania tej poprzeczki, instytucje uznają już zarobki w wysokości nawet 700 czy 500 złotych (tzw. klienci kategorii D). Oczywiście i te dochody muszą znaleźć jakieś potwierdzenie, tj. klient jest zobowiązany do przedstawienia określonych dokumentów, jak wyciąg z banku czy też odpowiednie zaświadczenie z miejsca pracy. Może się wydawać, że powiedzieć, że egzekwowanie kwot pożyczki od osób zarabiających poniżej 500 zł nie ma wielkich szans. Otóż wcale tak nie jest.
Czytaj: Jakich dokumentów potrzebuję przy zakupach na raty?
Osoba zarabiająca np. na ¼ etatu 400pln ma współmałżonka, którego nie trzeba brać jako współpożyczkobiorcę, ale oświadczając, że w gospodarstwie domowym jest jeszcze jedna osoba otrzymująca dochód stanowi doskonałą podstawę do pozytywnej decyzji przyznania pożyczki celowej.
Jeśli więc twoje zarobki są mniejsze niż średnia krajowa, nie musisz już rezygnować lodówki czy też laptopa. Sklepy, które mają podpisaną umowę z odpowiednią instytucją udzielającą pożyczek, będą mogły zaproponować ofertę sprzedaży ratalnej większemu kręgowi konsumentów.
Nie musisz już odkładać na niewiadomo kiedy kupno sprzętu, który jest ci bardzo potrzebny. Twoje zarobki czy też dochody miesięcznie mogą wynosić 700 a nawet 500 złotych netto, w żaden sposób nie dyskwalifikuje to ciebie jako klienta.