REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Lepsza ochrona konsumentów usług finansowych

Lepsze ochrona konsumentów usług finansowych. /Fot. Fotolia
Lepsze ochrona konsumentów usług finansowych. /Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Dzięki nowym przepisom UOKiK będzie mógł skuteczniej interweniować w sprawie niedozwolonych, a co za tym idzie, niekorzystnych dla konsumentów zapisów, np. w umowach kredytowych.

Chodzi o nowelę ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów, nad którą UOKiK pracuje wraz z Ministerstwem Finansów oraz Ministerstwem Sprawiedliwości. Projekt przewiduje m.in. duże zmiany, jeśli chodzi o ochronę konsumentów przed stosowaniem tzw. klauzul niedozwolonych (abuzywnych), czyli takich, które kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszają jego interesy. Problem klauzul niedozwolonych stał się ostatnio głośny m.in. w związku z umowami kredytu hipotecznego denominowanego we frankach szwajcarskich i sprzedażą tzw. polisolokat.

REKLAMA

W tej chwili za niedozwolone uznaje zapisy Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a rejestr prowadzi Prezes UOKiK. To ma się zmienić.

REKLAMA

„W nowym modelu kontroli postanowień wzorców umów to Prezes UOKiK w decyzji administracyjnej rozstrzygałby o niedozwolonym charakterze postanowienia i zakazywał jego dalszego wykorzystywania. Ta zmiana będzie miała praktyczne znaczenie dla konsumentów" - powiedziała PAP wiceprezes UOKiK Dorota Karczewska.

Jak mówiła, dziś problem polega na tym, że Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów prowadzi tzw. kontrolę abstrakcyjną, czyli sprawdza postanowienia wzorców umów, a nie konkretne umowy podpisane przez pana X i Bank Z. Nawet jeśli SOKiK orzeknie, że jakiś zapis jest niedozwolony, to powstaje trudność, jak wyeliminować ten zapis właśnie z konkretnej umowy zawartej między panem X i Bankiem Z.

Zobacz serwis: Konsument i umowy

Dalszy ciąg materiału pod wideo

"W takim wypadku trzeba postawić sobie pytanie, czy tę umowę można realizować bez tego zapisu. Jeśli obie strony zgodzą się, że tak, to nie ma problemu. Jednak jeśli jedna lub obie strony uznają, że nie, to pojawia się problem czym zastąpić takie niedozwolone postanowienie. W zasadzie niezbędny jest powrót do momentu zawierania umowy i wypracowanie treści nowego postanowienia, które zastąpi to abuzywne - wyjaśniała Karczewska. W praktyce może to się jednak okazać bardzo trudne.

Dlatego, jak mówiła wiceprezes UOKiK, proponowana nowela ma m.in. uprościć tę sprawę. Po pierwsze, to nie Sąd, a Prezes UOKiK w drodze decyzji administracyjnej będzie uznawał dany zapis za niedozwolony.

"Ma to tę zaletę, że jeżeli w tym nowym modelu przedsiębiorca zobowiąże się do usunięcia czy zmiany niedozwolonego zapisu na inny, korzystny dla klienta, to jednocześnie może zobowiązać się do aneksowania już zawartych umów. Sąd nie ma takiej możliwości, aby przyjąć takie zobowiązanie przedsiębiorcy" - podkreśliła Karczewska.

Według projektu noweli Prezes UOKiK będzie mógł także w ramach tzw. środków usunięcia skutków nakazać przedsiębiorcy aneksowanie umów z niedozwolonymi zapisami.

"Prezes sam nie może oczywiście narzucić przedsiębiorcom treści aneksu do umów, ale może dać im wskazówki, jak należy ukształtować nowe zapisy, by nie były one dotknięte abuzywnością" - dodała.

Jej zdaniem banki mają tę świadomość, że w wypadku niektórych produktów bankowych zmiany żąda nie jeden klient, ale całe grupy.

"Obowiązkiem banków jest wypracowywanie pozytywnych rozwiązań. W sytuacji gdy bank, mimo żądań konsumentów, odmawia zajęcia się sprawą, możemy mówić o naruszenia dobrych obyczajów" - zaznaczyła.

Dodatkowo - jak mówiła Karczewska - nowela da też Prezesowi UOKiK nowe prawo do wyrażania tzw. istotnego poglądu w sprawie - przy trwających postępowaniach przed sądem, z własnej inicjatywy, albo na wniosek sądu. Chodzi o opinię np. na temat tego, czy dany zapis/praktyka może naruszać interesy konsumenta.

Zobacz serwis: Prawa konsumenta

REKLAMA

Dorota Karczewska zwróciła też uwagę na uprawnienia do incydentalnej kontroli postanowień umownych sprawowanej przez sądy powszechne. Jak wyjaśniła, obecnie problemem jest to, że sądy rozpatrując sprawę, nie sprawdzają, czy mają do czynienia ze sprawą konsumencką, w efekcie czego rzadko analizują umowy pod kątem zapisów niedozwolonych.

"Problemem do rozwiązania jest identyfikowanie sporów konsumenckich wśród spraw sądowych. Przed wymiarem sprawiedliwości stoi duże wyzwanie dot. identyfikowania tego typu spraw, albowiem powinny one być rozpoznawane z uwzględnieniem całego dorobku – krajowego i europejskiego – w zakresie prawa konsumenckiego" - wskazała wiceprezes UOKiK.

Kolejne nowe uprawnienie Urzędu - wymieniła Karczewska - dotyczy wstrzymania sprzedaży produktu. "Chcielibyśmy reagować tak szybko, jak to możliwe. Jednak z drugiej strony trzeba pamiętać, że taka interwencja ogranicza swobodę działalności gospodarczej. Zatem nasze zarzuty - że dany produkt jest niekorzystny dla konsumenta i może narazić go na szkodę - będą musiały być poparte odpowiednimi dowodami. Istotnym będzie tutaj odpowiednie wyważenie, czy konieczne jest poświęcanie dobra, jakim jest swoboda działalności gospodarczej dla ochrony innego dobra jakim są interesy ekonomiczne konsumentów" - opisywała Dorota Karczewska.

Ponadto - kontynuowała - ustawa umożliwi wykorzystywanie "tajemniczego klienta", czyli wydelegowanej przez Urząd osoby, która będzie mogła sprawdzić sposób oferowania produktu czy usługi, co ułatwi UOKiK zebranie materiału dowodowego.

Za wyzwanie wiceszefowa UOKiK uznała pracę nad zmianą agresywnych i antykonsumenckich modeli biznesowych stosowanych przez niektóre firmy. "Trzeba uzmysłowić przedsiębiorcom, że nie warto stosować nieuczciwych praktyk" - konkludowała.

Rozmawiała Małgorzata Werner-Woś

Źródło: PAP

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Wynagrodzenie minimalne 2023 [quiz]
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/15
Kiedy będą miały miejsce podwyżki minimalnego wynagrodzenia w 2023 roku?
od 1 stycznia i od 1 lipca
od 1 stycznia i od 1 czerwca
od 1 lutego i od 1 lipca
Następne
Prawo
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia. Kiedy wejdzie w życie? Ministra podała termin, jest zmiana

Projekt wprowadzający rentę wdowią wróci już niedługo pod obrady Sejmu. Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przekazała, że ma się to wydarzyć jeszcze w lipcu. Podała też termin, kiedy w związku z tym ustawa o rencie wdowiej może ostatecznie wejść w życie.

Jak w 2024 r. przekazać darowiznę swojemu dziecku i uniknąć podatku? Zrób trzy rzeczy, a będziesz mógł spać spokojnie

Jak przekazać darowiznę swojemu dziecku i uniknąć podatku? Zrób trzy rzeczy, a będziesz mógł spać spokojnie. Darowizny w najbliższej rodzinie są co do zasady zwolnione od podatku, jednak czasami trzeba złożyć druk SD-Z2.

Wycieczki szkolne – sukces programu Podróże z klasą. Wkrótce rusza kolejny nabór

W ramach programu „Podróże z klasą” pozytywnie rozpatrzono 2283 wniosków o dofinansowanie wycieczek szkolnych. Barbara Nowacka, minister edukacji, ogłasza nowy nabór w programie, na który przeznaczy dodatkowe 20 mln zł.

15 sierpnia mija termin wdrożenia przepisów z tzw. ustawy Kamilka

Na wdrożenie „Standardów ochrony”, wprowadzonych w ramach tzw. ustawy Kamilka pozostał jedynie miesiąc. Niestety, większość placówek, których dotyczą przepisy ma duży problem z przygotowaniem i implementacją wymaganych dokumentów i procedur. 

REKLAMA

Od 1 stycznia 2025 r. wzrosną kryteria dochodowe w pomocy społecznej, a także zasiłki

Są już nowe kwoty kryteriów dochodowych, uprawniających do świadczeń z pomocy społecznej od dnia 1 stycznia 2025 r. Odpowiednie rozporządzenie w tej sprawie zostało właśnie opublikowane w Dzienniku Ustaw.

Pracowałeś przed 1999 rokiem i masz te dokumenty? Możesz mieć wyższą emeryturę w 2024 roku – tylko złóż wniosek do ZUS

Warto przeszukać swoje szafki i segregatory. W nich można znaleźć dokumenty, które mogą pozwolić ZUS-owi przeliczyć ponownie emeryturę i przyznać wyższe świadczenie. Mogą to być np. wpisy w starym „książeczkowym” dowodzie osobistym o zatrudnieniu. Konieczny jest też wniosek do ZUS w tej sprawie. Jest to ważne przede wszystkim dla osób za które były opłacane składki przed 1999 rokiem. Bo po tej dacie wszystkie składki są ujmowane na indywidualnym koncie ubezpieczonego w ZUS.

Zdrowie jest najważniejsze, dlatego akcyza musi pójść w górę. Jest jednak podejrzenie, że chodzi o coś innego

Chodzi o podniesienie podatku akcyzowego na papierosy i inne wyroby nikotynowe. Resort finansów poinformował o swoich planach dotyczących wysokości akcyzy na 2025 rok. Ruch ten podyktowany jest rzekomą troską o zdrowie Polaków, ale wiadomo, że jest próbą zaradzenia kryzysowi budżetowemu.

Kiedy ZUS ponownie przeliczy emeryturę? 3 powody. Ważne zwłaszcza dla osób zatrudnionych przed 1999 rokiem

Zakład Ubezpieczeń Społecznych wyjaśnia, że wniosek o ponowne przeliczenie emerytury może skutecznie złożyć emeryt, jeśli są ku temu podstawy.  Jest to możliwe na przykład, gdy emeryt dysponuje nowymi dokumentami dotyczącymi dodatkowego stażu pracy czy dodatkowych zarobków uzyskanych przed lub po przyznaniu świadczenia emerytalnego. 

REKLAMA

Będzie drożej. W 2025 r. zapłacimy 59,50 zł podatku za 50-metrowe mieszkanie i 178,50 zł za 150-metrowy dom. W 2020 r. było to 40,50 zł i 121,50 zł.

Będzie drożej. Wiemy to, bo wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w okresie pierwszego półrocza roku wzrósł o 2,7 proc. Zapłacimy 59,50 zł za 50-metrowe mieszkanie i 178,50 zł za 150-metrowy dom.

Sprzątali w biurowcu i kradli wartościowe rzeczy

Para zatrudniona do sprzątania w warszawskim biurowcu po godzinach kradła wartościowe przedmioty. Skradzione rzeczy oszacowany na blisko 15 tys. zł. 

REKLAMA