Przełomowy wyrok sądu w sprawie WIBOR
REKLAMA
REKLAMA
Czym jest WIBOR?
Przypomnijmy, że oprocentowanie zmiennoprocentowych kredytów złotowych, czyli większości w naszym kraju, składa się z dwóch głównych składników. Pierwszym jest marża banku, drugim WIBOR - stawka referencyjna, która wpływa na zmianę wysokości rat kredytowych. Sposób jej obliczania był wielokrotnie podawany w wątpliwość.
REKLAMA
REKLAMA
W momencie, gdy wysokości rat kredytów poszybowały w górę, ich posiadacze zaczęli odczuwać coraz większe trudności finansowe. Temat wiarygodności wskaźnika WIBOR powrócił, po czym do sądów trafiły pozwy przeciwko bankom. Pierwszy pozew w sprawie ustalania i wysokości wskaźnika WIBOR wpłynął do Sądu Okręgowego w Warszawie w lutym 2022 r.
Zabezpieczenia w sprawie WIBOR-u miały już miejsce w przeszłości, jednak nie były to wyroki prawomocne. Pierwszym prawomocnym orzeczeniem w tej sprawie jest postanowienie Sądu Rejonowego w Poznaniu z dn. 22 czerwca 2023 r. (sygn. akt V Cz 9/23/8). Możemy je zatem uznać za bezprecedensowe i z pewnością niosące nadzieję na przełom w sporach o WIBOR. Taki bieg wydarzeń może wpłynąć na kształtowanie się korzystnej dla kredytobiorców linii orzeczniczej, szczególnie jeśli kolejne sądy również odważą się podążać tą drogą.
Czy bank może złożyć apelację od wyroku sądu?
W zaistniałej sytuacji droga odwoławcza została wyczerpana, a zatem bank nie może złożyć kolejnego zażalenia. Jak donosi wyborcza.biz, decyzja sądu oznacza, że kredytobiorca będzie od teraz spłacał raty kredytu z oprocentowaniem opartym wyłącznie na marży banku, która wynosi 3,09%. W tym czasie Santander Bank nie ma prawa wypowiedzieć kredytobiorcy umowy lub zgłosić go do BIK. Ponadto kredytodawca został zobowiązany do przygotowania w ciągu miesiąca i przedstawienia kredytobiorcy nowego harmonogramu spłat.
Złotówkowicze śladami frankowiczów?
Obecnie obserwujemy rosnące zainteresowanie składaniem pozwów o usunięcie wskaźnika WIBOR. Kredytobiorcy złotowi argumentują, że jest on podatny na manipulacje i może prowadzić do nieuczciwych praktyk ze strony banków. W rezultacie oczekują zmniejszenia swoich rat kredytowych, co pozwoli im lepiej radzić sobie ze spłatą zobowiązań. Decyzje sądów w tym zakresie będą miały długofalowe konsekwencje. Możemy to zaobserwować na przykładzie spraw frankowych. Wydane 15 czerwca br. orzeczenie TSUE okazało się korzystne dla frankowiczów i otworzyło im drogę do wygranej z bankami. Wielu posiadaczy kredytów złotowych ma nadzieję na podobny przebieg wydarzeń.
Polecamy: „Nierzetelne transakcje w biznesie. Zagrożenia i konsekwencje”
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat