Cień oskarżeń o praktyki uderzające w interesy konsumentów padł na producenta farb i lakierów Akzo Nobel, a także na czołowe markety oferujące materiały budowlane: Castorama, Leroy Merlin, Obi i Prakitker.
Wszystkie te podmioty znalazły się pod pręgierzem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który nałożył na nie karę o łącznej wartości 54 mln zł. Decyzja Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie jest prawomocna. Ukarane podmioty mogą ją zaskarżyć do sądu.
Postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte w 2006 roku. Wykazało ono, że przedsiębiorcy ustalali minimalne ceny odsprzedaży niektórych farb i lakierów (np. Sadolin Extra, Cztery Pory, Klasycznie Biała czy Impregnat Drewnoochronny). Porozumienie Akzo Nobel z Castoramą działało co najmniej od 2003 roku, a z pozostałymi przedsiębiorcami – od 2004 roku i trwało do końca 2006 roku. Kontakty utrzymywane były głównie drogą mailową pomiędzy pracownikami centrali spółek – czytamy w komunikacie UOKiK.
Zobacz serwis: Prawa konsumenta
Skuteczny bat na nieuczciwych
Zakończone postępowania to kolejny sukces, który być może nie zostałby osiągnięty, gdyby nie specjalny program leniency. Jest to program obowiązujący w całej Unii Europejskiej. W jego ramach organ prowadzący postępowanie z zakresu ochrony konkurencji może odstąpić od wymierzenia kar finansowych tym podmiotom, które dobrowolnie zrezygnują z zakazanej praktyki oraz przedstawią dowody na istnienie tego procederu.
Co istotne program ten opiera się na prostej zasadzie "kto pierwszy, ten lepszy". Aby skorzystać z dobrodziejstw programu uczestnik kartelu, niedozwolonego porozumienia, musi pierwszy zgłosić się do Urzędu i przekazać informacje na temat istnienia naruszeń dotyczących prawa konkurencji.
W takiej sytuacji taki podmiot może liczyć na całkowite odstąpienie od wymierzenia kary lub też jej znaczne obniżenie.
Zobacz serwis: Nieruchomości
Łagodni dla współpracujących
Program zadziałał także w tym przypadku. Jeden z uczestników – Castorama – w zamian za przekazanie nieznanych informacji na temat porozumienia oraz zgłoszenie się do Urzędu jako pierwszy w ogóle nie został ukarany. Drugi podmiot, który pomógł w postępowaniu – Akzo Nobel – uzyskał redukcję kary o połowę. Zapłaci niewiele ponad 10 mln zł. Co istotne właśnie Akzo Nobel zostało uznane przez UOKiK za inicjatora porozumienia oraz strażnika jego funkcjonowania.
Najwyższa kara dotknęła market Leroy Merlin, który zapłaci 28,5 mln zł. 13 mln zł obciąży Praktikera, natomiast 2 mln zł market Obi.
Na podstawie: Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów