Sklepy internetowe nie są bez wad
REKLAMA
REKLAMA
Możliwość zrobienia zakupów w domu, w każdym momencie i przede wszystkim atrakcyjne ceny sprawiają, że coraz częściej kupujemy w sieci. W 2008 roku 25 proc. europejskich internautów kupiło sprzęt elektroniczny (Eurostat, 2009 rok) za jego pośrednictwem. Polscy konsumenci również coraz chętniej wybierają tę formę zakupów. Niestety, zakupy wirtualne nie zawsze oznaczają realne korzyści.
REKLAMA
REKLAMA
W ubiegłym roku w związku z problemami zakupów poza lokalem przedsiębiorstwa i na odległość do rzeczników konsumentów trafiło ponad 15 tys. skarg. Od 2007 roku Komisja Europejska organizuje Międzynarodowe Dni Przeszukiwania Internetu, wybierając branżę i określając warunki badania – badane były do tej pory m.in. linie lotnicze.
W tym roku Komisja Europejska sprawdziła metody stosowane przez sklepy internetowe sprzedające sprzęt RTV i AGD. W ramach wspólnej akcji państwa członkowskie przebadały 369 stron sklepów internetowych oferujących sprzęt elektroniczny. W wyniku przeprowadzonej akcji okazało się, że 55 proc. skontrolowanych stron zawiera nieprawidłowości. Najczęstszym problemem stwierdzonym na 131 stronach było umieszczanie informacji wprowadzających internautów w błąd odnośnie przysługujących im praw - zwłaszcza o możliwości odstąpienia od umowy w ciągu 10 dni.
Na 93 stronach zabrakło informacji o całkowitej cenie, jaką klient musi zapłacić kupując sprzęt RTV i AGD w sieci - w szczególności brak informacji o kosztach przesyłki, czy też podawanie cen bez uwzględnienia podatków. Ponadto kontrolujący zwrócili uwagę na brak lub niekompletne informacje na temat przedsiębiorcy, takie jak nazwa, adres pocztowy czy adres e-mail. Tego typu nieprawidłowości stwierdzono na 65 przebadanych stronach internetowych.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów po raz drugi uczestniczył w tym przedsięwzięciu. Efektem polskiej kontroli przeprowadzonej przez UOKiK jest 10 przeszukanych stron internetowych oferujących sprzęt elektroniczny.
Wobec sześciu z nich planowane są postępowania wyjaśniające. W przypadku dwóch sklepów w związku z podejrzeniem praktyki mającej znaczenie transgraniczne polski Urząd poprosił o podjęcie działań przez Francję i Niemcy.
W ramach tej edycji sprawdzono informacje zawarte na stronach:
www.morele.net
www.3kropki.pl
www.e-cyfrowe.pl
www.emarket.pl
www.1klik.pl
www.pixmania.com/pl
www.esc.pl
www.magafoto.cz
www.eukasa.pl
www.notebooki.pl
REKLAMA
Przedsiębiorcy, u których stwierdzono problemy będą proszeni o wyjaśnienie stosowanych praktyk. W niektórych przypadkach podjęte czynności prawne mogą doprowadzić do nałożenia kary na tych, którzy dopuścili się rażącego nadużycia. Ostatecznie zastosowane działania zostaną zaprezentowane w połowie 2010 roku.
UOKiK przypomina, że konsument robiący zakupy w sieci, ma prawo zwrócić towar w terminie 10 dni od dnia dostarczenia, a w przypadku usługi od dnia zawarcia umowy. W sytuacji, gdy na stronie sklepu internetowego nie zostały podane informacje o:
- nazwie i siedzibie sklepu,
- kosztach, terminie i sposobie dostawy,
- cenie obejmującej także cło i podatki,
- zasadach zapłaty,
- prawie do odstąpienia od umowy w przeciągu 10 dni,
- miejscu i sposobie składania reklamacji, to termin, w którym możemy zrezygnować z zakupu - wynosi 3 miesiące. Ponadto sprzedawca nie może też żądać zapłaty za wycofanie się z umowy (odstępnego) - takie żądanie jest bezprawne.
W razie pojawienia się problemów prawnych konsumenci mogą liczyć na pomoc miejskich i powiatowych rzeczników konsumentów oraz organizacji pozarządowych – Federacji Konsumentów. Bezpłatne porady udzielane są również pod numerem telefonu 0 800 800 008.
Źródło: UOKiK
Zadaj pytanie: Forum
Zobacz serwis: Prawa konsumenta
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat