Konsumenci dyskryminowani przez e-przedsiębiorców
REKLAMA
REKLAMA
Jak pokazuje najnowszy raport sieci Europejskich Centrów Konsumenckich (ECC-Net) „Enhanced Consumer Protection – the Services Directive 2006/123/EC”, w wielu wypadkach europejscy konsumenci odpowiadają twierdząco na powyższe pytania – napotykają praktyczne trudności przy próbie dostępu do transgranicznych usług na jednolitym rynku.
REKLAMA
Na potrzeby raportu zostały przeanalizowane skargi konsumencie dotyczące artykułu 20 ust. 2 oraz artykułu 21 Dyrektywy Usługowej zgłoszone do sieci ECC-Net w okresie od stycznia 2010 roku do grudnia 2012 roku.
Art. 20 ust. 2 Dyrektywy 2006/123/WE zobowiązuje państwa członkowskie do dopilnowywania, aby ogólne warunki dostępu do usługi, udostępnione przez usługodawcę nie zawierały dyskryminacyjnych postanowień dotyczących przynależności państwowej lub miejsca zamieszkania usługobiorcy, nie wykluczając jednak możliwości zachowania różnic w tych warunkach dostępu, jeżeli są one bezpośrednio uzasadnione obiektywnymi kryteriami.
Zobacz także: KNF ostrzega przed ryzykiem związanym z zakupami przez Internet
Kluczowe wnioski
- Sieć ECC-Net przyjęła 222 skargi dotyczące dyskryminacji w dostępie do usług. Podejrzewa się, że ich liczba jest zaniżona ze względu na niski poziom świadomości wśród konsumentów o przysługujących im prawach;
- Ponad 75% skarg przyjętych przez ECC-Net było związanych z dyskryminacją ze względu na miejsce zamieszkania konsumenta;
- Najczęściej konsumenci skarżyli się na problem odmowy dostarczenia towaru lub usługi, przy dokonywaniu zakupów przez internet (książki, ubrania, płyty CD/DVD) – 74%. Konsumenci spotykali się również z dyskryminacją w sektorze usług turystycznych i rekreacyjnych – 21% oraz w związku z wynajmem samochodów i usługami leasingowymi 5%;
- Poważnym problemem jest brak wiedzy o przysługującej konsumentom ochronie wprowadzonej przez dyrektywę usługową, zarówno wśród konsumentów, jak i samych usługodawców oraz właściwych organów egzekucyjnych;
- Prawie 50% spraw, które wymagały bezpośredniej interwencji sieci Europejskich Centrów Konsumenckich zakończono pomyślnie, a część usługodawców w następstwie kontaktu z ECC-Net zmieniło swoje praktyki biznesowe.
Czy zobowiązania umowne usprawiedliwiają dyskryminację?
Największa liczba przedsiębiorców – w ponad 1/3 przypadków, uzasadnia swoje postępowanie dyskryminacyjne „zobowiązaniami umownymi”, które przewidują, że towary mogą być wysyłane konsumentom tylko na terenie kraju, w którym dany przedsiębiorca zarejestrował swoją działalność (tzw. "umowy wyłącznej dystrybucji"). Pionowe umowy dystrybucyjne między producentami a sprzedawcami detalicznymi ograniczające sprzedaż pasywną (sprzedaż prowadzoną w odpowiedzi na indywidualne zamówienia klientów) nie mogą stanowić jednak obiektywnego kryterium odmowy dostarczenia towaru, wówczas gdy naruszają prawo konkurencji - Artykuł 101 TFUE.
Przykładowe sprawy, które trafiły do ECC-Net:
REKLAMA
Polska konsumentka w czasie, gdy mieszkała w Wielkiej Brytanii posiadała kartę lojalnościową sklepu brytyjskiego, oferującego głównie kosmetyki, artykuły higieny osobistej oraz suplementy diety. Po powrocie do Polski postanowiła wykorzystać zgromadzone na karcie punkty, w tym celu zamówiła określone upominki. Jednak później została poinformowana, że wysyłka do Polski nie zostanie zrealizowana, gdyż artykuły są wysyłane jedynie w obrębie Wielkiej Brytanii - mimo że na stronie internetowej przedsiębiorcy można było wybrać opcje dostarczenia towaru za granicę, w tym do Polski.
Irlandzki rezydent zaplanował wycieczkę po Wielkiej Brytanii i w tym celu zarezerwował samochodów przez Internet. Po przybyciu na miejsce, konsument został poinformowany przez brytyjską firmę prowadzącą wynajem aut, że będzie musiał zapłacić dodatkowe £ 500 depozytu, gdyż nie posiada brytyjskiego prawa jazdy.
Podczas wakacji w austriackim kurorcie narciarskim, niemiecki konsument spostrzegł, że cena zakupu biletów na wyciągi była dużo wyższa dla turystów, niż dla austriackich mieszkańców.
Mieszkaniec Szwecji w angielskim sklepie internetowym chciał zakupić nosidełko dla dziecka. Sprzedawca odmówił powołując się na umowę z amerykańskim producentem, która przewidywała, że e-przedsiębiorca nie może sprzedawać i wysyłać towarów poza teren Wielkiej Brytanii. Konsument był zmuszony skontaktować się z przedstawicielem sklepu w Szwecji – okazało się, że ten sam produkt był o wiele droższy.
Konsumentka z Litwy kupiła bilety na koncert rockowy w Warszawie i zamówiła ich wysyłkę do Wilna. Biletów nie otrzymała, gdyż przedsiębiorca nie wysyłał biletów na teren Litwy. Konsumentka poprosiła więc o przysługę znajomego mieszkającego w Polsce, aby je odebrał
Brytyjski sklep internetowy odmówił sprzedaży produktu konsumentowi z Estonii, gdyż ten nie posiadał karty kredytowej wydanej przez brytyjski bank;
Polecamy serwis: Konsument w UE
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat