Nowe postępowanie odrębne z udziałem konsumentów
REKLAMA
REKLAMA
Postępowanie odrębne z udziałem konsumentów
Przepisy kodeksu postępowania cywilnego mają wzbogacić się o szesnasty już rodzaj postępowania odrębnego. Rząd pracuje bowiem nad przepisami, które m.in. mają wprowadzić do k.p.c. postępowanie odrębne z udziałem konsumentów. Postępowanie to będzie jednak uregulowane w dość skąpy sposób, obejmujący bowiem jedynie trzy artykuły (tj. art. 45814 – art. 45816 k.p.c.).
REKLAMA
Projektowane przepisy mają dotyczyć spraw obejmujących roszczenia konsumenta przeciwko przedsiębiorcy oraz roszczenia przedsiębiorcy przeciwko konsumentowi. Przepisy mają być stosowane wtedy, gdy przedsiębiorca będący stroną postępowania zaprzestał prowadzenia działalności gospodarczej.
Jakie zmiany?
REKLAMA
Na aprobatę zasługuje uregulowanie (art. 45814 § 4 k.p.c.), zgodnie z którym w sprawach z zakresu postępowania odrębnego z udziałem konsumentów, powództwo może być wytoczone przez konsumenta przed sądem właściwym dla miejsca zamieszkania konsumenta (nie dotyczy to sytuacji, w której zastosowanie będą miały przepisy o właściwości wyłącznej). Wprowadzenie takiego uregulowania z pewnością sprzyja konsumentom i będzie uławiało im dochodzenia swoich praw przed sądami, a tym samym będzie ułatwiało konsumentom realizację prawa do sądu (zbliżone zresztą jest do uregulowania art. 372 k.p.c., pozwalającego powodowi na wytoczenie powództwa o roszczenie z czynności bankowej przed sądem właściwym dla powoda, a nie dla siedziby banku).
Drugi aspekt projektowanej zmiany związany jest z koncentracją materiału dowodowego. Koncentracja ta w postępowaniu odrębnym z udziałem konsumentów dotyczyć ma jednak tylko przedsiębiorcę. Po pierwsze, jeśli to przedsiębiorca inicjuje postępowanie przeciwko konsumentowi, to zobowiązany jest do powołania wszystkich twierdzeń i dowodów w pozwie, natomiast gdy inicjującym postępowanie jest konsument, to w odpowiedzi na pozew przedsiębiorca również zobowiązany jest powołać wszystkie twierdzenia i dowody (art. 45815 § 1 k.p.c.). Co więcej, twierdzenia i dowody powołane z naruszeniem przepisów art. 45815 § 1 i 2 k.p.c. podlegać mają pominięciu, chyba że przedsiębiorca udowodni, że ich powołanie nie było możliwe lub że potrzeba powołania wynikła później (w takim przypadku twierdzenia dowody muszą zostać powołane w terminie dwóch tygodni).
REKLAMA
Takie uregulowanie koncentracji materiału dowodowego w postępowaniu odrębnym z udziałem konsumentów wydaje się naruszać zasadę równości stron. Obowiązki bowiem związane z koncentracją materiału i skutki prekluzji obciążają bowiem tylko jedną stronę procesową, a mianowicie przedsiębiorcę. Równocześnie konsument w dalszym ciągu będzie mógł przedłużać postępowania poprzez podnoszenie nowych twierdzeń i dowodów na ich poparcie (a to z kolei przeczy idei zmian, mających na celu usprawnienie i przyspieszenie postępowań z udziałem konsumentów). Proponowana w tym zakresie zmiana nie może być przyjęta z aprobatą.
Ostatnia z proponowanych zmian, polegać ma na możliwości obciążenia przedsiębiorcy kosztami procesu w części lub w całości (a nawet ich maksymalnie dwukrotnego podwyższenia) – i to niezależnie od wyniku sprawy – jeśli przedsiębiorca ten przed wytoczeniem powództwa zaniechał próby polubownego rozwiązania sporu, uchylił się od udziału w niej lub uczestniczył w niej w złej wierze i przez to przyczynił się do zbędnego wytoczenia powództwa lub wadliwego określenia przedmiotu sprawy. Przede wszystkim trudno dopatrzyć się w projektowanej regulacji wzmocnienia sytuacji konsumenta w procesie z przedsiębiorcą. Wątpliwym jest też, by faktycznie zachęcał przedsiębiorców do faktycznego podejmowania próby dobrowolnego rozwiązania sporu. W tym zakresie proponowane zmiany także należy ocenić negatywnie, zwłaszcza że znowu obowiązek i skutek jego niewykonania nałożony jest na tylko jedną stronę procesu.
Podsumowanie
Reasumując należy wskazać, że wątpliwości budzi, czy opracowywane zmiany przepisów kodeksu postępowania cywilnego są konieczne w takim właśnie kształcie. Zamiast upraszczania procedury cywilnej planuje się wprowadzenie szesnastego rodzaju postępowania odrębnego (nakładającego się przecież na inne uregulowania dotyczące postępowań odrębnych), które zwłaszcza w proponowanym kształcie, nie wydaje się mieć żadnego uzasadnienia, a to z uwagi na to, że:
1. kwestia możliwości wyboru sądu przez konsumenta mogłaby być dokonana przez dodanie jednego przepisu w grupie tych, które dotyczą właściwości przemiennej (tj. art. 31 – 372 k.p.c.),
2. zasada koncentracji materiału dowodowego wyłącznie w odniesieniu do przedsiębiorcy wydaje się być sprzeczna z zasadą równości stron w postępowaniu cywilnym,
3. dodatkowe obciążanie przedsiębiorcy kosztami procesu w żadnej mierze nie jest instrumentem służącym ochronie konsumentów.
Autor: adw. Jacek Jaruchowski, Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat