Carsharing – koszty i parkowanie
REKLAMA
REKLAMA
Carsharing staje się coraz bardziej popularny w Polsce. Pierwsza usługa tego typu została wprowadzona w Krakowie w październiku 2016 r. przez spółkę Traficar. Na dzień dzisiejszy możliwość wypożyczenia auta na minuty mamy także w Warszawie (m.in. firma Panek, 4mobility) czy też we Wrocławiu (GoGet).
REKLAMA
Na czym polega carsharing
REKLAMA
Jedną z zalet carsharingu jest prostota korzystania z tej usługi – aby wynająć auto należy zarejestrować się przez Internet w systemie operatora takiej usługi, który czasem stawia pewne wymagania jakie należy spełniać aby móc z niej korzystać. Przykładowo firma PANEK CS wymaga aby klientem była osoba posiadająca pełną zdolność do czynności prawnych oraz ważne prawo jazdy kategorii B od co najmniej roku.
Konieczne jest także zarejestrowanie w systemie swojej karty płatniczej, ponieważ to z niej pobierane będą opłaty za wynajem auta. Kwota jaką należy zapłacić zależy już od indywidualnej taryfy operatora jednak stawka jest uzależniona zazwyczaj od czasu wynajmu samochodu oraz ilości przejechanych kilometrów.
Koszty tankowania i parkowania są zazwyczaj uwzględnione w cenie usługi.
Po zarejestrowaniu się w systemie za pomocą smartfona (aplikacji danego operatora) rezerwujemy wolny pojazd. Od tego momentu mamy zazwyczaj 15-20 minut na dotarcie do zarezerwowanego auta. Za pomocą wspomnianej aplikacji otwieramy, uruchamiamy pojazd a po zakończeniu wynajmu, zamykamy i zostawiamy dla kolejnej osoby.
Parkowanie
REKLAMA
Jak już zostało wspomniane, koszty parkowania są zazwyczaj uwzględnione w cenie usługi. Wypożyczone auto można więc bezpłatnie parkować, również po zakończeniu najmu, w strefie, którą wyznaczył dany operator (np. teren całego miasta). Strefa PANEK CS obejmuje teren miasta Warszawa a także parking na lotnisku Chopina, lotnisku Modlin a także w IKEA Marki/Janki.
Parkować nie wolno na terenie parkingów prywatnych a także w miejscach z ograniczonym dostępem do auta. To ograniczenie może mieć charakter czasowy (np. parking zamykany jest na noc), fizyczny czy też finansowy. Nie wolno też parkować w miejscach gdzie nie ma zasięgu sieci komórkowej. Opisane ograniczenia wynikają z faktu, że zaparkowanie w takim miejscu mogłoby uniemożliwić innym użytkownikom skorzystanie z auta.
W trakcie jazdy istnieje możliwość zrobienia sobie przerwy (stop-over), nawet w miejscu nie objętym strefą operatora. W przypadku gdy stop over odbywa się na parkingu płatnym poza strefą operatora, to klient ponosi wszelkie koszty. Oprócz tego istnieje jeszcze opłata za przerwę, która jest jednak niższa niż opłata za czas, w którym faktycznie prowadzimy samochód.
Koszty
Eksperci twierdzą, że korzystanie z carsharingu jest opłacalne pod warunkiem, że nie korzysta się tej usługi codziennie (np. w celu codziennego dojazdu do pracy). Klient nie ponosi żadnych kosztów początkowych (np. w postaci rejestracji, ubezpieczenia) a także utrzymania auta – klient płaci jedynie za czas faktycznego korzystania z auta, a więc za liczbę przejechanych kilometrów i czas jazdy.
Przykładowo Traficar pobiera 0,80 zł za każdy rozpoczęty kilometr jazdy oraz 0,50 zł za każdą minutę jazdy. PANEK CS pobiera 0,50 zł za kilometr jazdy i tyle samo za każdą minutę jazdy.
Jak już zostało wspomniane, klient nie ponosi także kosztów tankowania a także parkowania – z reguły pokrywa je firma carsharingowa. To samo dotyczy wszelkich kosztów naprawy auta (bez winy klienta) i kosztów ogólnej administracji (np. rata leasingowa).
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat